Bramkarz trafił na al. Piłsudskiego na początku rundy wiosennej 2024 roku i już w debiucie zachował czyste konto w derbowym meczu z ŁKS-em. Szybko stał się jedną z najważniejszych postaci w zespole, przez co do końca rozgrywek ani razu nie oddał miejsca między słupkami.

Jesienią 2024 roku nic się nie zmieniło i Gikiewicz nadal był absolutnym numerem jeden łódzkiej drużyny. Na boiskach PKO Bank Polski Ekstraklasy zaliczył komplet minut, a kolegom po fachu ustąpił pola jedynie w dwóch pucharowych spotkaniach z Elaną Toruń i Lechią Zielona Góra.

Do Widzewa Gikiewicz przyszedł z tureckiego MKE Ankaragucu, a wcześniej przez wiele lat występował w Niemczech. Na koncie ma 126 spotkań w Bundeslidze oraz 100 na jej zapleczu. W kraju grał natomiast w Jagiellonii Białystok i Śląsku Wrocław, z którymi zdobył Mistrzostwo, Puchar oraz Superpuchar Polski. Dwa razy był powoływany do kadry narodowej, lecz debiutu w niej się nie doczekał.