Zwycięstwo rezerw w Sulejowie!
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

28 May 2023 09:05

Zwycięstwo rezerw w Sulejowie!

Bez drobnych elementów thrillera się nie obyło, ale najważniejsze, że cel został zrelizowany! Po dobrym meczu rezerwy Widzewa Łódź wygrały w sobotę na wyjeździe ze Skalnikiem Sulejów 2:1 i umocniły się w fotelu lidera tabeli Betcris IV ligi.

Widzewiacy przystąpili do spotkania w Sulejowie z dwiema zmianami w składzie. Pierwsza zaszła w linii obrony, gdzie miejsce u boku Huberta Lenarta zajął Daniel Chwałowski. Druga w ataku - na dziewiątce oglądaliśmy Mateusza Kempskiego, z kolei na ławce zasiadł Kamil Cybulski. W ekipie gospodarzy też nie brakowało znanych nam postaci - w jedenastce zameldowali się Jakub Szlaski czy Jakub Kmita.

 

Pierwsze fragmenty sobotniego starcia obfitowały w bezkompromisową grę - w trakcie nieco ponad kwadransa żółte kartki zapisali na swoim koncie Konrad Niedzielski, Filip Przybułek oraz Mateusz Kempski. W tym czasie podopieczni trenera Patryka Czubaka objęli jednak również prowadzenie! W dwunastej minucie, po dośrodkowaniu Daniela Mąki, do siatki trafił Kempski, otwierając w ten sposób wynik meczu.

 

Po strzelonym golu Widzewiacy starali się kontrolować sytuację na boisku, szukali też okazji do podwyżenia rezultatu. Czerwono-biało-czerwoni wykonywali kilka rzutów rożnych - w 22. minucie, po jednym z nich, z dystansu przymierzył Lenart, ale minimalnie chybił. Kilka chwil później z prawej strony wrzucał Kamil Tlaga, lecz z uderzeniem Damiana Pokorskiego dobrze poradził sobie stojący między słupkami Oskar Sadowski.

 

W ostatnich minutach pierwszej połowy gra toczyła się głównie w środku pola, a łodzianie dość pewnie dowieźli prowadzenie do końcowego gwizdka sędziego.

 

Co ciekawe, start drugiej części został opóźniony przez… psa, który wtargnął na boisko i nie pozwalał wznowić gry. Gdy już się to udało, po kilkunastu minutach niesforny intruz znów pojawił się na placu, na szczęście tym razem został skutecznie poskromiony.

 

A do drugiej połowy obie drużyny przystąpiły w niezmienionych składach. Już po kilku minutach świetną okazję miał Tlaga, ale nie trafił czysto w piłkę. W 58. minucie spotkanie zakończyło się dla Kempskiego, który doznał groźnie wyglądającej kontuzji. Za napastnika na murawę wszedł Cybulski. Po chwili z dobrej strony zaprezentował się Marcel Buczkowski - bramkarz obronił strzał Ryo Yoshioki.

 

Cybulski wniósł do gry rezerw trochę ożywienia - w jednym z pierwszych kontaktów z piłką dośrodkowywał, lecz czujnie interweniowali obrońcy. Minuty upływały, wynik się nie zmieniał, do gry wszedł też drugi z rezerwowych, Łukasz Plichta. Na dwie minuty przed końcem bohaterem został natomiast Cybulski! Skrzydłowy uderzył w krótki róg z linii pola karnego i - wydawało się - rozstrzygnął losy meczu.

 

Tylko się nam jednak tak wydawało, bo Skalnik błyskawicznie złapał kontakt, gdy Buczkowskiego bardzo efektownym strzałem pokonał Szlaski. To dodało gospodarzom animuszu, na szczęście po raz drugi przechytrzyć bramkarza nie byli już w stanie. Do siatki mógł za to trafić Mąka, który w doliczonym czasie gry nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji. Najważniejszego to na szczęście nie zmieniło - Widzewiacy wywieźli z Sulejowa komplet punktów!

 

Sytuacja w tabeli Betcris IV ligi nie uległa zmianie - podopieczni trenera Czubaka prowadzą przed GKS-em Bełchatów. W przyszłą sobotę zmierzą się na Łodziance z Omegą Kleszczów.

 

33. kolejka Betcris IV ligi

Skalnik Sulejów - Widzew II Łódź 1:2 (0:1)

0:1 - Mateusz Kempski 12'

0:2 - Kamil Cybulski 88'

1:2 - Jakub Szlaski 90'

 

Skalnik: Oskar Sadowski - Tomasz Majsak, Kacper Szafrański, Kuba Kos (Miłosz Turewicz 75'), Maciej Witczak, Ryo Yoshioka, Mateusz Śliwka, Wojciech Majewski, Jakub Szlaski, Maciej Biernacki, Jakub Kmita

 

Widzew II: Marcel Buczkowski - Kamil Tlaga, Hubert Lenart, Daniel Chwałowski, Damian Pokorski - Filip Przybułek, Maciej Kazimierowicz, Adam Dębiński (Łukasz Plichta 81') - Daniel Mąka, Mateusz Kempski (Kamil Cybulski 58'), Konrad Niedzielski

 

Żółte kartki: Miłosz Turewicz, Jakub Szlaski, Jakub Kmita (Skalnik), Konrad Niedzielski, Filip Przybułek, Mateusz Kempski, Maciej Kazimierowicz, Daniel Chwałowski (Widzew II)

 

Sędziował: Albert Różycki (Łódź)