Zwycięstwo Widzewa w pierwszym sobotnim meczu kontrolnym
Ładowanie...

I Drużyna

Sparingi

01 July 2023 12:07

Zwycięstwo Widzewa w pierwszym sobotnim meczu kontrolnym

Pierwszy sobotni mecz kontrolny na plus! Choć piłkarze Widzewa Łódź do przerwy przegrywali ze Stalą Rzeszów, w drugiej połowie odwrócili losy spotkania i ostatecznie zwyciężyli 4:2. Dwie bramki zdobył Bartłomiej Pawłowski, a po jednej dołożyli Ernest Terpiłowski oraz Antoni Klimek.

Jak można było się spodziewać, trener Janusz Niedźwiedź podzielił dziś drużynę na dwa składy. Pierwszy, który wystąpił przeciwko Stali, wydawał się tym nieco silniejszym. W jedenastce znaleźli się choćby debiutujący w barwach łódzkiego Klubu Fran Alvarez czy wracający po krótkiej przerwie Pawłowski. Podobnie jak przed tygodniem, zespół ustawiony został w formacji 4-4-2.

 

Pierwszy kwadrans upłynął na przewadze czerwono-biało-czerwonych, którzy dzisiaj występowali jednak w żółto-czarnych strojach. Łodzianie starali się konstruować akcje, ale stosująca dużo prostych środków Stal skutecznie przeszkadzała im w tych zamiarach. Najgroźniej było w piętnastej minucie, kiedy to dośrodkowanie z rzutu rożnego spadło pod nogi Ernesta Terpiłowskiego. Ten niestety z bliska spudłował. Rzeszowianie mieli okazję po próbie Patryka Warczaka, lecz uderzenie to było bardzo niecelne.

 

Bardzo aktywny był zwłaszcza Alvarez - w dziewiętnastej minucie, po dograniu Dominika Kuna, Hiszpan oddał strzał z szesnastego metra, jednak zrobił to zbyt lekko. Kilka chwil później role się odwróciły - to Alvarez wypuścił Kuna na dobrą pozycję. Ten powinien uderzać, lecz szukał jeszcze podania i skończyło się na rzucie rożnym. W odpowiedzi, błąd popełnili Serafin Szota i Henrich Ravas - ten drugi złapał piłkę po podaniu pierwszego. Sędzia podyktował rzut wolny pośredni, po którym do jednego z kolegów chciał Bartłomiej Poczobut. Świetnym wślizgiem interweniował Patryk Stępiński.

 

IMG_1926

 

Później przewagę zyskali rzeszowianie. W 32. minucie tuż przed linią pola karnego ręką zagrał Fabio Nunes - do rzutu wolnego podszedł Krzysztof Danielewicz, ale trafił w stojącego w murze Luisa Silvę. W odpowiedzi, wysuniętego z bramki Gerarda Bieszczada starał się pokonać Alvarez - strzał Alvareza minął jednak słupek rzeszowskiej bramki. Chyba niewiele zapowiadało, że w końcówce obejrzymy aż trzy gole!

 

Zaczęło się od trafienia dla Stali w 38. minucie. Spóźniony Stępiński sfaulował Wiktora Kłosa, a sędzia bez wahania wskazał na jedenasty metr boiska. Do piłki podszedł Poczobut i pokonał Ravasa, choć Słowak wyczuł jego intencje. Kilkadziesiąt sekund później było już 1:1! Tym razem rzut karny wykonywali Widzewiacy - po dośrodkowaniu Klimka ręką zagrał Łukasz Góra. Pewnym egzekutorem okazał się Pawłowski.

 

Rzeszowianie mogli odpowiedzieć, ale po strzale Kłosa dobrze interweniował Ravas. Niestety, jeszcze przed ostatnim gwizdkiem sędziego zespół trenera Marka Zuba dopiął swego. Po akcji prawą stroną przed bramkę dograł Warczak, a wynik pierwszej połowy ustalił Kacper Sadłocha. Po czterdziestu pięciu minutach Stal prowadziła więc 2:1.

 

IMG_1928

 

Do drugiej połowy Widzew przystąpił z jedną zmianą w składzie - w bramce miejsce Ravasa zajął Jan Krzywański. Szybko zmienił się też wynik, a podopieczni trenera Niedźwiedzia doprowadzili do wyrównania! Po raz kolejny z dobrej strony zaprezentował się Alvarez - Hiszpan prostopadłym podaniem uruchomił Terpiłowskiego, ten wyszedł sam na sam i pokonał stojącego między słupkami Jakuba Raciniewskiego.

 

W 55. minucie sfaulowany został Pawłowski i sam postanowił wymierzyć spawiedliwość, niestety z ponad trzydziestu metrów uderzył obok słupka. W odpowiedzi, po zagraniu Poczobuta strzelał Andreja Prokić, lecz zrobił to nad poprzeczką. Później tempo spotkania nieco osłabło, a ciekawe akcje mogliśmy policzyć na palcach jednej ręki. W 66. minucie dwójkowo zagrali Nunes z Pawłowskim, ale dośrodkowanie tego drugiego było niedokładne.

 

IMG_2016

 

Kilka chwil później Klimek uruchomił dobrym podaniem Kuna, ten wyszedł sam na sam i został sfaulowany na osiemnastym metrze od bramki. Do piłki podszedł Pawłowski, ale przymierzył tylko w mur. Skrzydłowy sygnalizował jeszcze zagranie ręką jednego z rywali, lecz sędzia pozostał niewzruszony. Na kwadrans przed końcem dobrą okazję miała Stal - z indywidualną akcją wyszedł Cesar Pena, dograł wzdłuż bramki, na szczęście jeden z jego kolegów nie zdołał umieścić piłki w siatce.

 

W 81. minucie szansę debiutu otrzymał Kamil Cybulski - zawodnik Akademii Widzewa zastąpił Terpiłowskiego. Kilka chwil później zrobiło się 3:2 dla podopiecznych trenera Niedźwiedzia! Silva popisał się górnym podaniem do Nunesa, Portugalczyk zagrał w pole karne, gdzie do piłki dopadł Pawłowski i pewnym strzałem pokonał rzeszowskiego bramkarza.

 

IMG_2020

 

Stal starała się wyrównać, jednak czujnie spisywała się łódzka obrona. A tuż przed końcem meczu czerwono-biało-czerwoni zadali cios numer cztery! Znów zaczęło się od długiego zagrania Silvy, do którego doszedł Nunes. Lewy obrońca wypuścił Alvareza, ten mógł strzelać, ale poszukał jeszcze lepiej ustawionego Klimka, a młodzieżowiec ustalił wynik meczu.

 

W pierwszym sobotnim meczu kontrolnym Widzewiacy wygrali ze Stalą Rzeszów 4:2. Drugi, tym razem z Resovią, rozpocznie się o godzinie 16:00.

 

Mecz kontrolny

Widzew Łódź - Stal Rzeszów 4:2 (1:2)

0:1 - Bartłomiej Poczobut 38' (k.)

1:1 - Bartłomiej Pawłowski 40' (k.)

1:2 - Kacper Sadłocha 44'

2:2 - Ernest Terpiłowski 50'

3:2 - Bartłomiej Pawłowski 82'

4:2 - Antoni Klimek 89'

 

Widzew: Henrich Ravas (Jan Krzywański 46') - Patryk Stępiński, Serafin Szota, Luis Silva, Fabio Nunes - Antoni Klimek, Fran Alvarez, Marek Hanousek, Bartłomiej Pawłowski - Ernest Terpiłowski (Kamil Cybulski 81'), Dominik Kun

 

Stal: Gerard Bieszczad - Patryk Warczak, Łukasz Góra, Paweł Oleksy, Krystian Wachowiak - Krzysztof Danielewicz, Bartłomiej Poczobut, Kacper Piątek - Wiktor Kłos, Kacper Sadłocha, Andreja Prokić

 

Na zmiany wchodzili: Jakub Raciniewski - Jesus Diaz, Cesar Pena, Manolo, Marcin Kaczor, Jakub Lorek, Krystian Wrona, Kacper Paśko, Jakub Szczypek, Karol Łysiak, zawodnik testowany, Szymon Kądziołka, Jakub Zych