- Mamy pięć tygodni, ale tak naprawdę trzy, ponieważ zawodnicy powołani do reprezentacji przyjadą do nas później. Najważniejsze dla nas, żeby odpoczęli i wrócili zdrowi oraz szczęśliwi - zaczął szkoleniowiec.

W przygotowaniach wezmą udział nowi gracze. - Sprowadziliśmy zawodników na ważne pozycje, ale mam nadzieję, że do startu zgrupowania dołączy do nas dwóch-trzech kolejnych. Musimy jednak pamiętać, że jest dopiero 16 czerwca, a niektórzy zwlekają z podjęciem decyzji o swojej przyszłości. W kilku przypadkach będziemy czekać - stwierdził opiekun czerwono-biało-czerwonych.

Trener podkreślił bardzo dużą wagę wzmocnień. - Łatwiej jest ściągać piłkarzy, kiedy masz więcej pieniędzy. Wiem, z czym mieliśmy problem w ubiegłym sezonie. Zawodnicy dawali z siebie wszystko, ale brakowało nam jakości. Teraz będzie jej więcej, co powinno przynieść efekt - usłyszeliśmy.

Jedno z pytań dotyczyło przebiegniętych kilometrów. - Kilometry kilometrami, lecz dla mnie najważniejsze jest posiadanie piłki. Chciałbym, żebyśmy mieli ją jak najczęściej i zmierzali do bramki rywali - odparł.

Jak będzie wyglądał start przygotowań? - Pierwsze dwa tygodnie zwieńczymy sparingami. W tym okresie będziemy pracować głównie nad fizycznością i taktyką. Z powodu dużej liczby ruchów kadrowych nie będzie to łatwy czas. Kluczowym momentem przygotowań będzie obóz w Opalenicy - podkreślił Zeljko Sopić.

Obejrzyj pełen zapis briefingu na kanale WidzewTV: