Daniel Myśliwiec:

Myślę, że było dobrze. Myślę też, że wynik jest w miarę adekwatny do tego, co wypracowaliśmy w tym tygodniu, patrząc z perspektywy ofensywy, szczególnie w pierwszej połowie. Jednak jestem niezadowolony z liczby stworzonych sytuacji przez przeciwnika, bo pomimo tylko jednego straconego gola myślę, że spokojnie mogliśmy zapobiec większości, jeśli nie wszystkim.

Chcemy grać tak jak w pierwszej połowie. Po przerwie oczywiście intencja była taka sama. Myślę, że na skuteczność naszych działań mogła mieć wpływ zmiana ustawienia przeciwnika, bo Warta trochę inaczej zaczęła pod nas podchodzić, przez co pressing był skuteczniejszy, a my rzadziej go omijaliśmy. Generalnie było dobrze, jednak w dalszym ciągu mamy sporo informacji i materiałów do tego, żeby się rozwijać.

Andrejs Ciganiks:

Pracujemy na to, żeby zdobywać bramki, mamy dużo sytuacji. Dziś byliśmy już efektywni, dlatego te cztery gole to efekt dobrej postawy. Pracujemy też nad pressingiem, robimy to trochę lepiej niż w ostatnim meczu.

Pierwsze tygodnie przygotowań były bez balonu i było trochę zimno, ale teraz mamy lepsze warunki. Już od dwóch dni trenujemy pod balonem, a we wtorek lecimy do Turcji, gdzie pogoda także będzie lepsza.

Dominik Kun:

Od początku meczu mieliśmy dużo sytuacji, co dało szybkie przełożenie na gole. Było ich dużo, więc pierwsza połowa skończyła się wynikiem 4:0. Najbardziej cieszy gra ofensywna. Było dużo płynnych akcji, dołożyliśmy też dużo skuteczności i to na pewno jest na plus.

W drugiej połowie razem z Jordim byliśmy na boisku wśród młodzieży. Była odpowiedzialność, żeby chłopakom pomagać i ich wprowadzenie do pierwszego zespołu było jak najpłynniejsze, ale widać było, że sobie radzili, więc graliśmy tym składem jak równy z równym. Nikt poziomem nie odstawał, a było też kilka dobrych akcji ofensywnych plus szybka, płynna gra.

Dzięki naszemu pressingowi było w meczu dużo odbiorów, a z tego były akcje. Wiadomo, że w pressingu nie zawsze piłkę się odbierze, ale trzeba przeciwnika też spychać i to też jest skuteczne. Chcemy wysoko odbierać piłkę, pressować, spychać rywala i po odbiorze szybko kontrować. Dzisiaj było tego dużo i będziemy to kontynuować.