Marcel Krajewski
I Drużyna
Daniel Myśliwiec
WIDZEW - RAKÓW
Ekstraklasa
Wypowiedzi po meczu z Rakowem Częstochowa
Marek Papszun:
Bardzo zależało nam na zwycięstwie, bo chcieliśmy udanie zakończyć tę dobrą rundę. Osiągnęliśmy ten cel, wygraliśmy i jestem z tego zadowolony. Chciałem podziękować wszystkim ludziom, którzy zapracowali na wynik - drużynie, sztabowi, pracownikom i kibicom.
Jeżeli chodzi o sam mecz, to Widzew jest wymagającym rywalem, więc musieliśmy się dobrze przygotować. Zmieniliśmy strukturę pressingu, bo graliśmy z najlepszym zespołem, który buduje akcje przez bramkarza z taką powtarzalnością i jakością. Dzisiaj też tak było i wymagało to od nas intensywności taktycznej. To się opłaciło, ponieważ strzeliliśmy gola po wysokim odbiorze. Widzew kilka razy także wyszedł spod pressingu i akcja szła w drugą stronę. Wtedy musieliśmy dobrze działać, żeby zapobiec utracie bramki.
Sytuacji było sporo, a obie drużyny prezentowały dużo jakości ofensywnej. O wyniku zadecydowało dzisiaj ostatnie 15 minut, gdy zyskaliśmy całkowitą przewagę i dążyliśmy do zwycięstwa.
Daniel Myśliwiec:
Z perspektywy kultury gry i poziomu to był mecz godny PKO Bank Polski Ekstraklasy. Zrobiliśmy dziś więcej w tym sensie, że wykreowaliśmy więcej sytuacji przy jednej z najlepszych drużyn w pressingu. Wynik idzie jednak w świat i jest kluczowy, co powoduje, że żadne rozwodzenie się na temat tego, co było dobre oraz wymaga pochwały, nie ma sensu. Jesteśmy rozczarowani, że nie wygraliśmy tego spotkania.
Marcel Krajewski:
Trudno coś powiedzieć na szybko po takim meczu. Dla wszystkich to duże rozczarowanie, bo przez 90 minut graliśmy jak równy z równym. Walczyliśmy oczywiście o trzy punkty, choć remis też byłby sprawiedliwy, a w ostatniej akcji straciliśmy bramkę. Jesteśmy po prostu rozczarowani.
W tym spotkaniu miałem dużą pewność siebie, nie bałem się podłączać do ataków. To było zresztą widać na boisku. Cieszy mnie, że stwarzam sytuacje kolegom, ale mniej to, że ich nie wykorzystujemy. Uważam, że indywidualnie robię kroki do przodu i rozwijam się. Chcę pomóc drużynie, lecz nie zawsze jest to możliwe. Myślę, że dzisiaj mogłem zrobić więcej w defensywie.