Dominik Kun
Antoni Klimek
I Drużyna
Daniel Myśliwiec
Sparingi
Wypowiedzi po meczu z Radomiakiem Radom
Daniel Myśliwiec:
Jak na pierwszy sparing, to było dziś całkiem dużo momentów, z których możemy być zadowoleni, ale też sporo takich, żeby móc popracować i usprawnić pewne mechanizmy oraz rozwiać wątpliwości. Stracona bramka to była właśnie taka chwila wątpliwości. Przez cały czas powinniśmy grać tak agresywnie i do przodu, jak przez 30 minut pierwszej połowy. W drugiej również moglibyśmy jeszcze bardziej kontrolować przebieg spotkania.
Cieszą mnie stworzone sytuacje bramkowe, których było sporo. Wprawne oko kibica dostrzeże też, że wprowadziliśmy kilka korekt do naszej gry. Jestem zadowolony z tego, że piłkarze w ciągu pięciu dni pracy byli je w stanie wdrożyć, jednak doskonale wiemy, że na razie pewne decyzje mogą być jeszcze nieco wolniejsze. Cały czas będziemy nad tym pracować.
Naszą intencją jest mierzyć się z wyzwaniami. Kilka tygodni temu przegraliśmy z Radomiakiem, dlatego cieszy mnie reakcja zawodników w dzisiejszym meczu. Za tydzień z Wartą też oczekuję progresu.
Antoni Klimek:
Pierwszy mikrocykl treningowy mamy zamknięty fajnym i wartościowym sparingiem. Mogliśmy się przygotować do tego stylu gry, który nas załatwił w lidze. Podobny styl reprezentowali Radomiak i Warta, ale Radomiak częściej wychodził z kontratakami, które dziś także zakończył bramką. Rzeczywiście zdecydowanie lepiej to wyglądało z naszej strony.
W pierwszym tygodniu treningów dużo czasu poświeciliśmy na to, żeby się do tego meczu przygotować. Żeby narzucić swój własny styl gry i jeszcze bardziej zdobywać przestrzeń, co było widoczne. Staraliśmy się wykorzystywać ją za plecami rywala, nawet jeśli on stał nisko. Myślę, ze nasza praca przyniesie jeszcze więcej efektów.
Dominik Kun:
Dzisiaj spotkały się dwa zespoły grające ofensywnie. Od początku tygodnia trenowaliśmy, chcieliśmy to przećwiczyć i myślę, że w jakimś stopniu to fajnie wychodziło. Pierwszy test podczas tych przygotowań już za nami, teraz czas na analizę i kolejny tydzień pracy.
Dzisiaj każdy dostał w jakimś wymiarze czasowym szansę na grę. O to też chodziło, żeby po przerwie poczuć trochę boisko. Oceniam ten sparing jako pozytywny. Cieszy aktywność i fakt, że tych sytuacji w okolicy pola karnego jest dużo. Po to są sparingi, żeby pokazać, czego jeszcze brakuje i to udoskonalić.
Myślę, że młodzi zawodnicy zagrali odważnie. Trenują z nami jakiś czas i wiadomo, że dzisiaj chcieli się pokazać. Widać, że są postępy i coraz lepiej w tej drużynie funkcjonują
Teraz czeka nas kolejny tydzień pracy. Trzeba z treningu na trening się coraz bardziej doskonalić, żeby ta forma eksplodowała na wiosnę.