Jakub Sypek
I Drużyna
Zeljko Sopić
WIDZEW - MOTOR
Ekstraklasa
Wypowiedzi po meczu z Motorem Lublin
Mateusz Stolarski:
Myślę, że nasze umiejętności i oczekiwania wobec samych siebie są na znaczenie wyższym poziomie niż ten występ pod kątem działań z piłką. Trafiliśmy na bardzo dobrze dysponowany Widzew, który był podrażniony porażką w Kielcach, ale my też chcieliśmy się zrewanżować za jesienny mecz. Byliśmy do bólu skuteczni.
Jeśli mieliśmy odpowiedzieć Widzewowi, to spodziewałem się tego po bramce na 1:1, bo to nie pierwszy raz, gdy to robimy. Dziś też to zrobiliśmy i bardzo szanujemy tę wygraną.
Zeljko Sopić:
Chcę pogratulować rywalowi zwycięstwa i zabrania trzech punktów do domu. Daliśmy z siebie wszystko, ale w niektórych sytuacjach musimy zachować się mądrzej. Motor strzelił gola z pierwszej groźniejszej okazji, a my nie wykorzystaliśmy swoich. Goniliśmy wynik, chcieliśmy wygrać, jednak w niektórych przypadkach nasze zachowanie na boisku było zbyt naiwne.
Jakub Sypek:
Nawet na treningu w tygodniu ćwiczyliśmy takie sytuacje, kiedy wychodziliśmy z kontrą po rzucie rożnym. Trzeba przyznać, że rzadko się zdarza, żeby w meczu mieć dwie takie kontry. Szkoda, że je zmarnowaliśmy.
Dostosowujemy się do przeciwnika, robimy analizę, wykorzystujemy jego słabsze strony. Tak samo było tym razem. Pracowaliśmy nad rozegraniem od bramki, momentami wychodziło to fajnie, lecz nie przełożyło się na gole, a to jest najważniejsze.