I Drużyna
JAGIELLONIA - WIDZEW
Ekstraklasa
Wypowiedzi po meczu z Jagiellonią Białystok
Adrian Siemieniec:
Dziękuję zespołowi za ten mecz oraz bardzo ważne zwycięstwo, a także kibicom za wsparcie, które czuliśmy. Gratuluję też wszystkim tego, że przetrwali ten maraton. To był szalony okres, miesiąc dużych doświadczeń, ale teraz przyjdzie czas na odpoczynek i wyciąganie wniosków. Cieszę się, że rozjedziemy się na krótkie urlopy w dobrych nastrojach. Kończymy ten czas z czterema zwycięstwami w sześciu meczach oraz w fazie grupowej Ligi Konferencji. Wielu chciałoby więcej, ale będziemy pracować, żeby się rozwijać.
Daniel Myśliwiec:
To było starcie na bardzo dobrym poziomie, choć nie oglądaliśmy w nim zbyt wielu bramek. Kultura gry po obu stronach była wysoka, przygotowanie drużyn do spotkania również. Ten mecz był atrakcyjny dla kogoś, kto patrzy na piłkę nożną nie tylko pod kątem strzelonych goli.
Jesteśmy bardzo niezadowoleni z faktu, że przy takich okolicznościach byliśmy się w stanie zaprezentować dobrze, ale za dobrą grę punktów nie dają. W przerwie reprezentacyjnej będziemy robić wszystko, żeby w następnym spotkaniu zagrać też skutecznie i zwycięsko.
Jakub Łukowski:
Fatalnie weszliśmy w ten mecz. Pierwsza połowa była mimo wszystko dość wyrównana. Jagiellonia nie tworzyła sobie kolejnych dogodnych okazji. Nie da się ukryć, że czerwona kartka trochę pokrzyżowała nam plany. Musieliśmy przeorganizować naszą grę, jednocześnie nadal walcząc o trzy punkty.
Fran wie, że popełnił błąd. Przeprosił drużynę. Jego celem było chronienie zespołu przez opóźnienie akcji. Myślę, że wtedy nie myślał nawet o tym, że ma już kartkę. Nie mamy mu tego za złe - miał dobre intencje.