Wokół meczu z Odrą Opole
Ładowanie...

Global categories

14 June 2021 12:06

Wokół meczu z Odrą Opole

Spotkanie po latach legend Widzewa Łódź, pożegnanie Marcina Robaka i kolejne występy widzewskiej młodzieży. Dowiedzcie się, co działo się wokół niedzielnego spotkania z Odrą.

Odsłonięcie tablicy

Przed rozpoczęciem meczu obok budynku klubowego odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy z okazji 40. rocznicy zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski. W ceremonii wzięło udział wielu zawodników mistrzowskiego składu, wśród których znaleźli się m.in. Krzysztof Kamiński, Władysław Żmuda, Piotr Romke, Janusz Lisiak, Piotr Janisz, Andrzej Grębosz i Jan Jeżewski. Nie zabrakło też działaczy sprzed lat, a także rodzin zmarłych zawodników, trenerów i pracowników klubu.

Widzewska historia w Sercu Łodzi

Na trybunie D stadionu przy al. Piłsudskiego 138 pojawiło się wyjątkowe obrandowanie, które w przystępnej formie ukazuje walkę o zdobycie tytułu mistrzowskiego w sezonie 1980/81. Dwanaście okazałych banerów przedstawia bohaterów tamtych dni, w tym postać trenera Jacka Machcińskiego. Mamy nadzieję, że branding będzie przyciągać wzrok kierowców codziennie zmierzających do Łodzi, a także tych wyjeżdżających z "Miasta Włókniarzy".

Wyjątkowe studio przedmeczowe

Studio w oficjalnej klubowej telewizji Widzewa Łódź przed meczem z Odrą miało wyjątkową, historyczną oprawę. W studiu razem z Jakubem Dyktyńskim zasiedli Bogusław Kukuć i Wojciech Filipiak - nestorzy łódzkiego dziennikarstwa i świadkowie zdobycia tytułu mistrzowskiego w sezonie 1980/81. W programie pojawił się materiał wideo autorstwa Kamila Wójkowskiego, a także wywiad z Piotrem Romke, członkiem mistrzowskiej drużyny.

Spotkanie autorskie z legendą

Przy okazji meczu z Odrą Opole odbyło się krótkie spotkanie autorskie z Władysławem Żmudą, który razem z współautorem - Dariuszem Kurowskim - promował swoją autobiografię "A Ty będziesz piłkarzem". Kibice mieli okazję zamienić kilka słów z dwukrotnym mistrzem Polski w barwach Widzewa, zdobyć autograf z dedykacją lub zrobić sobie zdjęcie. Po meczu Żmuda ponownie podpisywał książki, a także pojawił się w studiu WidzewTV, gdzie razem z Jakubem Dyktyńskim i Andrzejem Rybskim wypowiedział się na temat ostatniego spotkania w sezonie 2020/21.

Pożegnanie Marcina Robaka

W 62. minucie zakończył się pewien etap w najnowszej historii Klubu. Z boiska zszedł Marcin Robak, najskuteczniejszy strzelec w dziejach Widzewa Łódź, zmieniony przez Karola Czubaka. Na kapitana drużyny czekał szpaler od kolegów z zespołu, a po meczu podziękowanie od kibiców, którzy po raz ostatni głośno wykrzyczeli nazwisko zasłużonego snajpera. Po meczu Robak długo nie schodził z murawy, rozdając autografy i robiąc sobie zdjęcia z kibicami. Zawodnik chwycił też za mikrofon i podziękował kibicom za wsparcie. Kapitanie, dziękujemy!

Debiutancki gol Kuna

30 meczów ligowych musiał czekać Dominik Kun na swojego premierowego gola w barwach Widzewa Łódź. Pomocnik, który notował w ostatnich tygodniach dobre występy, przypieczętował kolejny niezły mecz golem już w 2. minucie. Po meczu kibice wybrali Kuna najlepszym zawodnikiem spotkania.

Reszka na poziomie centralnym

Konrad Reszka w 45. minucie zmienił Vjaceslavsa Kudrjavcevsa i tym sposobem zadebiutował na poziomie centralnym. W spotkaniu z Odrą golkiper zaliczył czyste konto, a także… asystę drugiego stopnia przy golu Pawła Tomczyka. Bramkarz ma na swoim koncie przejście przez wszystkie szczeble piłki młodzieżowej w Widzewie Łódź. Reszka brał też udział w pierwszym, historycznym treningu po reaktywacji Klubu, a przez kolejne lata pozostawał blisko pierwszej drużyny, w której, do niedzieli, zanotował jeden oficjalny występ - przeciwko Mazovii Rawa Mazowiecka. W niedzielę Konrad Reszka zaliczył drugi występ w pierwszym zespole i życzymy mu kolejnych!

Kibicowska oprawa na wysokim poziomie

Spotkanie z Odrą Opole obejrzało 4154 widzów, wśród których znalazła się grupa kibiców gości. Obie grupy sympatyków kulturalnie dopingowali swoje zespoły, a fani z trybuny "pod Zegarem" przygotowali efektowną sektorówkę. Po meczu kibice długo i głośno dziękowali Marcinowi Robakowi, a także zapozowali do wspólnej, pamiątkowej fotografii z pierwszym zespołem.