WIDZEW - LECH
Wokół meczu z Lechem Poznań
Mistrz Polski znów górą
Podopiecznym trenera Janusza Niedźwiedzia nie udało się zdobyć w dwumeczu z aktualnym mistrzem Polski ani jednego punktu. W Poznaniu długo utrzymywał się bezbramkowy remis, ale gospodarze szybko zadali dwa ciosy i wygrali 2:0. Jeszcze bliżej powodzenia czerwono-biało-czerwoni byli w Łodzi. Gdy wyszli na prowadzenie w 71. minucie, po bramce Bartłomieja Pawłowskiego, cały stadion oszalał. Niestety, radość trwała tylko przez chwilę…
#ZawszeW12
Kibice Widzewa jak zwykle nie zawiedli i wypełnili Serce Łodzi prawie w komplecie. Spotkanie z Lechem oglądało z trybun 17 489 widzów - to trzeci wynik w rundzie wiosennej oraz czwarty w całym sezonie. Fani wspierali zawodników głośnym dopingiem, a atmosferę na stadionie chwalił na konferencji prasowej między innymi szkoleniowiec Lecha, John van den Brom.
Podwójnie nagrodzony
Zanim jeszcze przy al. Piłsudskiego wybrzmiał pierwszy gwizdek, byliśmy świadkami kilku uroczystości. Podwójnie nagrodzony został Bartłomiej Pawłowski. Najpierw odebrał on nagrodę dla Widzewiaka Meczu za domowe spotkanie z Wartą Poznań, a czek na 2000 złotych od firmy ET Promo przekazał na program Widzew Plus. Piłkarz został też laureatem plebiscytu na Bramkę Miesiąca, który zorganizowany został przez firmę Nijhof-Wassink. Zwycięskie okazało się trafienie ze starcia z Legią Warszawa.
Numer Lutego
W niedzielę nagrodzona została również cała drużyna, która otrzymała wyróżnienie za swoją postawę w końcówkach meczów. W pięciu spotkaniach czerwono-biało-czerwoni zdobyli pięć bramek po 75. minucie gry, a to wydarzenie zostało wybrane Numerem Lutego przez Totalizator Sportowy oraz Ekstraklasę. Nagrodę z rąk dyrektora sportowego Tomasza Wichniarka odebrał kapitan Patryk Stępiński.
Niespodziewana zmiana
Mecz Widzewa z Lechem, czyli szlagier 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy, miał poprowadzić Szymon Marciniak. W ostatniej chwili doszło jednak do zmiany, bo eksportowy polski arbiter nabawił się kontuzji mięśnia. Jego miejsce zajął Damian Kos z Wejherowa. Niestety, o ile do tej pory był on sędzią szczęśliwym dla łodzian - nigdy nie przegrali oni spotkania z jego udziałem - tym razem korzystna seria się skończyła.
Eskorta dziecięca z Owczar
Tym razem eskorta dziecięca utworzona została przez firmę ZCB Owczary, która wraz z marką Termoton jest Sponsorem Głównym Widzewa Łódź, a Klub wspiera od pierwszych dni po reaktywacji. Dla wyprowadzających piłkarzy najmłodszych fanów futbolu na pewno była to olbrzymia atrakcja!
Fabio na Rodzinnym
W Sektorze Rodzinnym pojawił się tym razem Fabio Nunes. Portugalczyk cieszył się dużym powodzeniem wśród najmłodszych, którzy robili sobie z nim zdjęcia i brali autografy. Trzymamy kciuki, by obrońca jak najszybciej mógł dołączyć do swoich kolegów i wesprzeć drużynę na boiskach PKO BP Ekstraklasy.
Poddębice zagrały z Widzewem
Sponsorem meczu z Lechem były Poddębice Gorące Źródła. To miasto położone na złożach wód termalnych już po raz trzeci pełniło taką rolę - wcześniej przy okazji spotkań z Puszczą Niepołomice w Fortuna 1 Lidze i z Lechią Gdańsk na inaugurację bieżącego sezonu. Dziękujemy za wsparcie!
Widzew Plus
Niedzielne starcie zostało zorganizowane pod hasłem promocji programu Widzew Plus. Tak jak pisaliśmy, postanowił wesprzeć go Bartłomiej Pawłowski, który przekazał na niego nagrodę od firmy ET Promo za tytuł Widzewiaka Meczu. Zachęcamy do wzięcia udziału w projekcie także wszystkich kibiców. Więcej informacji na jego temat znaleźć można TUTAJ.
Posłuchaj wypowiedzi po meczu z Lechem: