biznes
WIDZEW - GÓRNIK
Zawsze w 13
Widzewski Klub Biznesu
sponsorzy
Właściciel ProfiGips: Mam nadzieję, że niedługo każdy kibic będzie znał naszą firmę
Widzew.com: Skąd pomysł na zaangażowanie się we współpracę z Widzewem?
Robert Wiśnik: - Widzew to wspomnienia najlepszych chwil z mojego dzieciństwa. Byłem wtedy dumny, że jestem kibicem tej drużyny. Pamiętam, jak z wielką radością po meczach RTS-u chodziłem z flagą klubu po łódzkim osiedlu Zarzew. Zawsze marzyłem o tym, by aktywnie wspierać Widzew. Wcześniej mogłem to robić jako kibic, ale teraz pojawiła się również możliwość zaangażowania i pomocy w budowie wielkiego Widzewa od strony biznesowej.
Proszę scharakteryzować działalność Państwa firmy.
- ProfiGips to rodzinna spółka, która od ponad 20 lat produkuje najwyższej jakości profile budowlane z aluminium stali i PCV do systemu dociepleń, tynkowania i wykończenia budynków. Systematycznie się rozwijamy - zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym.
Jeśli chodzi o sukcesy Pana firmy, czym możecie się pochwalić?
- Największy sukces ProfiGips, który do tej pory udało nam się wypracować, to przede wszystkim rozpoznawalność marki w całej Europie wśród specjalistów z branży budowlanej i zadowolenie klientów z jakości naszych produktów oraz profesjonalnego doradztwa i opieki, jaką zawsze ich otaczamy.
Czy mają Państwo jakieś plany długofalowe? Otwarcie na nowe rynki, nowe usługi? Może jakieś duże inwestycje są w planach?
- Główny rynek naszej działalności to oczywiście Polska, ale poza krajem posiadamy również zakłady produkcyjne na terenie Rumunii i Białorusi. Obecnie pracujemy jeszcze nad stworzeniem nowej fabryki poza Europą, która pomoże nam w szybszym i bezpośrednim dotarciu do naszych odbiorców z innych krajów świata.
Frekwencja na meczach Widzewa to historia na osobny artykuł – jak ważna jest dla środowiska biznesowego?
- Stadionu pełnego kibiców na Widzewie zazdrości nam cała Polska! Jest to wynikiem dużego i aktywnego zaangażowania kibiców, nie tylko z Łodzi. Atmosfera pełnych trybun zdecydowanie przyciąga świat biznesu. Jako wzór idealnej współpracy między kibicami a inwestorami biznesowymi można podać między innymi działalność Widzewskiego Klubu Biznesu, który integruje środowisko biznesowe skupione wokół klubu.
Jak rozpoczęła się Pana przygoda z piłką nożną? Skąd pojawiło się zainteresowanie i jakie wartości daje Panu sport?
- Odkąd pamiętam piłka zawsze mi towarzyszyła. Jako dziecko i nastolatek cały swój wolny czas spędzałem na grze w piłkę, oglądaniu meczów i rozmowach o sytuacji ligowej i kadrowej. Obecnie, w wieku 53 lat nadal aktywnie gram w piłkę, tak że nie była to tylko chwilowa pasja, ale miłość na całe życie. Niech dodatkowym potwierdzeniem tej relacji z piłką będzie ciekawostka, że zawsze gram w koszulce Widzewa – mimo iż przebywam w okolicach Warszawy, co niektórym kibicom może wydać się zaskakujące i… ryzykowne. Szanujemy jednak wśród piłkarzy-amatorów swoje przekonania i traktujemy piłkę jako dobrą zabawę i możliwość aktywnego spędzenia czasu. W końcu sport to zdrowie!
Czy ma pan jakieś wyjątkowe wspomnienia związane z Widzewem?
- Pamiętam mecze pucharowe Widzewa jeszcze z lat 80. Razem z moim tatą kibicowaliśmy Widzewowi na trybunach, stojących wtedy na stadionie… ŁKS-u. Do dziś dokładnie pamiętam bramkę Wiesława Wragi, którą strzelił Liverpoolowi głową z linii pola karnego. Jest jeszcze oczywiście data 18 czerwca 1997 roku. Pamięta ją każdy kibic Widzewa. Wspominam również wspaniale, jak po zdobytej przez Dariusza Gęsiora bramce na Łazienkowskiej mój kolega z radością całował telewizor. Widzew Łódź znowu został mistrzem Polski, dając kibicom naprawdę niezapomniane chwile radości.
W tym momencie pańska firma została Sponsorem Meczu, czy planujecie zwiększenie swojego zaangażowania w klub w przypadku pozytywnych efektów współpracy?
- ProfiGips jest obecnie w trakcie dużych inwestycji, które docelowo mają jeszcze bardziej wzmocnić globalnie naszą spółkę. Te działania pozwolą nam na większe zaangażowanie we współpracę z Widzewem Łódź, co również mamy w planach. Są one oczywiście dużo bardziej ambitne. Mam nadzieje, że już wkrótce każdy kibic Widzewa będzie dobrze znać naszą markę ProfiGips.