Główną ideą spotkania było zachęcenie najmłodszych do czytania. Pomóc w tym miały zimowe i świąteczne wiersze oraz bajki. W ramach inicjatywy zaproszeni gości, a wśród nich piłkarze Widzewa, ale także przedstawiciele innych zawodów i profesji, wspólnie z wylosowanymi najmłodszymi uczniami szkoły czytali przydzielone wcześniej teksty. Bramkarz Widzewa razem z nową koleżanką czytał wiersz o liście do Mikołaja, a boczny obrońca czerwono-biało-czerwonych z kolejną uczennicą przybliżał różnice między starym a nowym rokiem.

Dla Marcinka Kozłowskiego było to zresztą wyjątkowe wydarzenie. Wychowanek Widzewa jest bowiem byłym uczniem Szkoły Podstawowej nr 149 i zawsze chętnie do niej wraca. Tym razem stawił się na miejscu odpowiednio wcześniej, by sprawdzić, co zmieniło się od jego zeszłorocznej wizyty, przy okazji tej samej akcji. - Bardzo się cieszę, że organizowane są takie spotkania. Dobrze wspominam pobyt w tej szkole. Tu zaczynała się moja przygoda z piłką. Mieliśmy niezłą "pakę" - wspominał z sentymentem "Cinek".

Dobrze w "podstawówce" bawił się również Patryk Wolański. 26-letni zawodnik od początku przebierał nogami i nie mógł doczekać się swojego występu. Na szczęście szybko przyszła jego kolej, a zadaniu podołał z wrodzonym talentem i lekkością. - Jestem bardzo dobrze przygotowany. Czytałem już wcześniej mój wiersz i na pewno poradzę sobie lepiej niż Marcin - deklarował zawsze ambitny "Wolan".

Przed i w trakcie "poczytanek" trwał kiermasz w holu szkoły, podczas którego sprzedawane były kartki i ozdoby świąteczne wykonane przez uczniów SP 149. Cały dochód ze sprzedaży przekazany zostanie dla Unicefu na rzecz dzieci z Syrii. Co ciekawe, jedna z tych ozdób trafi na widzewską choinkę, która 6 grudnia, w ramach widzewskich Mikołajek, zostanie udekorowana wspólnie z najmłodszymi kibicami klubu.