U-19: Podopieczni Wasiaka na "piątkę"
Ładowanie...

Global categories

29 April 2018 10:04

U-19: Podopieczni Wasiaka na "piątkę"

łodzi piłkarze Widzewa Łódź rywalizujący w lidze wojewódzkiej w kategorii A1 pokonali w sobotę na własnym terenie Ceramikę Opoczno 5:0.

Rywalizacja juniorów starszych Widzewa Łódź i Ceramiki Opoczno od kilku lat jest bardzo emocjonująca. Głównie za sprawą tego, że zarówno jedni, jak i drudzy ambitnie walczą awans do Centralnej Ligi Juniorów.

Sobotni mecz na obiekcie przy ul. Małachowskiego bardzo dobrze rozpoczęli gospodarze. Już w 7. minucie gry Marcel Sieroń otworzył wynik spotkania, wykorzystując asystę Kamila Drążczyka. Szybko zdobyta bramka pozwoliła młodym widzewiakom ułożyć spotkanie pod swoje dyktando. W rezultacie, w 24. minucie po indywidualnej akcji prowadzenie podwyższył Krystian Oliński. Choć łodzianie mieli kolejne sytuacje, więcej bramek w tej części gry już nie padło.

Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. To piłkarze Widzewa kontrolowali przebieg spotkania i punktowali rywali. Kolejne bramki zdobyli Marcel Pięczek i Krystian Oliński. Wynik meczu na 5:0 ustalił po indywidualnej akcji Robert Marcinkowski.

Zadowolenia z postawy młodych widzewiaków nie krył ich szkoleniowiec. - Cieszy mnie kolejne zwycięstwo, lecz jak zwykle dostrzegam pewne mankamenty, które musimy poprawić. Zagraliśmy dzisiaj bardzo rozsądnie. Nie forsowaliśmy tempa, a to ważne w perspektywie środowego spotkania w Łowiczu. Teraz chwila odpoczynku i od poniedziałku myślami będziemy już przy Pelikanie. Cieszy mnie powrót do gry Kamila Piskorskiego, który wraca po złamaniu obojczyka - powiedział po meczu trener Radosław Wasiak.

Widzew Łódź U-19 - Ceramika Opoczno U-19 5:0 (2:0)

Bramki: Sieroń (7'), Oliński (24’ i 77’), Pięczek 53'), Marcinkowski (82')

Skład Widzewa: Adam Uszyński - Jakub Mamełka (45’ Michał Karpicki), Bartosz Janowski, Marcel Sieroń, Konrad Cieślak, Kamil Drążczyk, Marcel Pięczek, Robert Marcinkowski, Dawid Telestak (45’ Mateusz Reszta), Krystian Oliński, Adrian Kowalski (65’ Kamil Piskorski).