U-17: Porażka z AKS-em
Ładowanie...

Akademia

CLJ U-17

18 May 2025 16:05

U-17: Porażka z AKS-em

Drużyna U-17 wciąż nie jest pewna utrzymania w Centralnej Lidze Juniorów. Podopieczni trenera Tomasza Kmiecika przegrali z AKS-em SMS-em Łódź 1:3, a losy zawodów rozstrzygnęły się w ciągu kilku minut.

W początkowych fragmentach dzisiejszego spotkania wyraźną przewagę zyskali goście. Kilka razy robiło się niebezpiecznie pod bramką Antoniego Błockiego, jednak albo na posterunku był golkiper, albo wyręczali go obrońcy. Widzewiacy mogli odpowiedzieć tylko raz - Oskar Czerwiński wrzucił dokładnie na głowę Michała Jędraszczyka, ten uderzył, ale Jakub Wiklak nie dał się zaskoczyć.

 

Kolejne minuty były dość podobne - częściej przy piłce był AKS, jednak Widzewiacy szukali okazji do kontr. W miarę upływu czasu czerwono-biało-czerwoni coraz mocniej zagrażali defensywie gości, ale sami musieli być bardzo uważni na swoje poczynania z tyłu. W 28. minucie dobrą interwencją popisał się David Sopata.

 

Po pół godzinie AKS otworzył wynik. Po dalekim podaniu Bartosz Bugała zgrał do Emanuela Wiśniowskiego, a ten uderzył precyzyjnie i nie dał Błockiemu szans na interwencję. Po chwili ten sam zawodnik cieszył się z drugiego gola. Tym razem bardzo przypadkowego, bo jego dośrodkowanie kompletnie zaskoczyło golkipera. Na tym się nie zakończyło - w 36. minucie po kolejnym błędzie na 3:0 strzelił Wiktor Rzemyszkiewicz.

 

Jeszcze przed przerwą gospodarze uwierzyli jednak w swoje możliwości! W 42. minucie po wymianie kilku podań sam na sam znalazł się Krzysztof Mejer i pokonał Wiklaka. W następnej akcji do uderzenia doszedł też Jędraszczyk, lecz tym razem bramkarz był na posterunku. Po pierwszej połowie zostało więc 1:3.

 

Na drugą u gospodarzy weszło dwóch rezerwowych - Szymon Sadziński i Kacper Prokopiak. W 51. minucie dobrze odnalazł się i uderzył Alan Domański, ale trochę mu zabrakło do szczęścia. W odpowiedzi Błocki z problemami poradził sobie ze strzałem Rzemyszkiewicza. Chwilę później AKS trafił do siatki, jednak sędzia dopatrzył się pozycji spalonej i cały czas było 1:3. Na boisku pojawił się także Olivier Pyzia.

 

Widzewiacy próbowali nawiązać kontakt z przeciwnikiem, lecz skutecznie byli wybijani z rytmu. AKS szukał swoich okazji, żeby definitywnie zamknąć mecz, ale wynik się nie zmieniał. I tak zostało aż do ostatniego gwizdka sędziego, mimo że w doliczonym czasie w pole karne zawędrował nawet Błocki i doszedł do strzału głową, jednak minimalnie spudłował. Ostatecznie to goście mogli cieszyć się ze zwycięstwa 3:1.

 

Na dwie kolejki przed końcem sezonu podopieczni trenera Kmiecika mają cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. W następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z Koroną Kielce.

 

28. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-17

Widzew Łódź - AKS SMS Łódź 1:3 (1:3)

0:1 - Emanuel Wiśniowski 31'

0:2 - Emanuel Wiśniowski 33'

0:3 - Wiktor Rzemyszkiewicz 36'

1:3 - Krzysztof Mejer 42'

 

Widzew: Antoni Błocki - Alan Domański, David Sopata (Franciszek Sianos 78'), Jakub Tomasik, Jan Juśkiewicz - Miłosz Frontczak, Krzysztof Mejer (Szymon Sadziński 46') - Adam Podwalny (Kacper Prokopiak 46'), Patryk Modrak (Olivier Pyzia 62'), Oskar Czerwiński (Gabriel Gutorski 75') - Michał Jędraszczyk

 

AKS SMS: Jakub Wiklak - Dawid Gliszczyński, Bartosz Pinkowski, Miłosz Czekaj - Jakub Papis, Stanisław Kotlęga, Piotr Prokop, Igor Hasa - Emanuel Wiśniowski (Maksymilian Sypniewski 72'), Bartosz Bugała (Marcel Majewski 64'), Wiktor Rzemyszkiewicz (Paweł Czkalski 80')

 

Żółte kartki: Michał Jędraszczyk, Antoni Błocki, Kacper Prokopiak (Widzew), Bartosz Bugała, Jakub Wiklak, Bartosz Pinkowski, Paweł Czkalski (AKS)

 

Sędziował: Mikołaj Kujawski (Łódź)