Widzewiacy przystąpili do tego spotkania z dużą energią i odwagą. Po stałym fragmencie z dystansu chybił Olivier Pyzia, później gospodarze ustawiali pressing, dzięki któremu odbierali piłkę na połowie białostoczan. W trzynastej minucie z dystansu przymierzyć spróbówał Jan Juśkiewicz, a kilka chwil później również Jakub Tomasik. Oba te uderzenia przeleciały jednak obok słupka bramki gości.

 

 

W następnych fragmentach na boisku nie działo się zbyt wiele ciekawego - przewagę mieli czerwono-biało-czerwoni, jednak nie byli w stanie przekuć jej w dogodną sytuację. W 31. minucie sfaulowany został Michał Jędraszczyk, Patryk Modrak dośrodkował z rzutu wolnego, ale żaden z jego kolegów nie doszedł do piłki.

 

W końcówce pierwszej połowy przewagę zyskała Jagiellonia, jednak gola strzelił Widzew! Po wrzucie z autu w pole karne wpadł Jędraszczyk, minął dwóch rywali i trafił do siatki! Taki wynik został do przerwy.

 

 

Do drugiej części podopieczni trenera Kmiecika przystąpili z jedną zmianą - za Pyzię wszedł Krzysztof Mejer. W 51. minucie znów z dobrej strony pokazał się Jędraszczyk, który utrzymał piłkę tuż przed polem karnym i wypuścił Mikołaja Kopkę. Ten uderzył jednak w sam środek. Skrzydłowy chybił też z dystansu.

 

U gospodarzy na boisku pojawili się Kacper Prokopiak i Gabriel Gutorski, a wyraźnie przeważała Jagiellonia. W 69. minucie w szesnastce zrobiło się olbrzymie zamieszanie, w którym znakomicie interweniował Antoni Błocki! Łodzianie skupiali się głównie na bronieniu się. Do pomocy w tym wszedł Marcel Lewandowski.

 

W 79. minucie Widzew ruszył z kontrą, w której Mejer próbował zaskoczyć bramkarza, ale skończyło się tylko na rogu. Końcówka była bardzo nerwowa, zwłaszcza że sędzia doliczył aż siedem minut. Gospodarze jednak świetnie radzili sobie w defensywie i nie pozwolili Jagiellonii na nic poza paroma próbami wstrzelenia piłki w pole karne. Sami też mieli parę niezłych okazji do skontrowania, lecz wynik się już nie zmienił.

 

 

Widzewiacy poprawili sytuację w tabeli Centralnej Ligi Juniorów U-17, chociaż ciągle znajdują się w strefie spadkowej. Szansa na wyjście z niej pojawi się w środę - w zaległym meczu z Górnikiem Łęczna.

 

24. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-17

Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok 1:0 (1:0)

1:0 - Michał Jędraszczyk 44'

 

Widzew: Antoni Błocki - Pawło Kowtun, David Sopata (Adam Podwalny 85'), Jakub Tomasik, Jan Juśkiewicz - Miłosz Frontczak, Olivier Pyzia (Krzysztof Mejer 46') - Mikołaj Kopko (Marcel Winciorek 90+3'), Patryk Modrak (Gabriel Gutorski 63'), Oskar Czerwiński (Kacper Prokopiak 58') - Michał Jędraszczyk (Marcel Lewandowski 77')

 

Jagiellonia: Karol Dołkin - Damian Miłosiewicz, Sebastian Łukaszuk, Aleksander Bobowski, Adam Brejnak (Jakub Gałaszewski 85') - Michał Łotysz, Jakub Sielawa - Dawid Chilmon (Jakub Oremczuk 86'), Kacper Klujewski (Aleksander Raszkowski 80'), Tomasz Walaszczyk (Wojciech Mazurek 76') - Konrad Bednarczyk (Adam Nowakowski 61')

 

Żółte kartki: Kacper Prokopiak (Widzew), Michał Łotysz (Jagiellonia)

 

Sędziował: Kamil Krasnopolski (Łódź)