Akademia
CLJ U-15
U-15: Trzecia wygrana z rzędu!
Chociaż faworytami spotkania byli znajdujący się dużo wyżej w tabeli goście, ekipa z Warmii nie zamierzała przyjeżdżać tu po najniższy wymiar kary. Olsztynianie szukali swoich okazji, jednak dobrze dysponowani byli obrońcy. W pierwszych minutach gospodarze najlepszą okazję stworzyli sobie po wrzutce z rzutu rożnego, gdy piłkę głową uderzył Alan Kwieciński, przedłużył ją Jan Głąb, lecz minimalnie spudłował.
W czternastej minucie ładna drużynowa akcja łodzian zakończyła się niecelnym strzałem Głąba, Żuri ruszył z odpowiedzią, po której w dobrej sytuacji znalazł się Aleks Tomczonek, który spudłował. Z rzutu wolnego w mur uderzył z kolei Karol Karwowski. W dwudziestej minucie Widzewiacy wyszli na prowadzenie! Kwieciński przedarł się lewą stroną i wycofał do Karwowskiego, a ten umieścił piłkę w długim rogu bramki.
W 24. minucie ten sam duet był bliski podwyższenia - po strzale Kwiecińskiego futbolówkę wybił bramkarz, dobijał Karwowski, lecz wślizgiem interweniował Dominik Dąbrowski. Ale kilkadziesiąt sekund później zrobiło się 2:0! Po akcji Karwowskiego błąd popełnił obrońca, a skwapliwie wykorzystał go Marcel Tomasik.
Piłkarze trenera Grzegorego szukali kolejnych goli. W 29. minucie było już 3:0! Akcję zaczął Witold Kobyłecki, Szymon Kindel dograł do środka, a drugi raz do protokołu sędziowskiego wpisał się Tomasik. Przed przerwą dobre okazje mieli jeszcze Głąb, Kindel i Karwowski, jednak wynik pierwszej części się nie zmienił.
Do drugiej połowy Widzew przystąpił z jedną zmianą w składzie - na boisku zameldował się Igor Figlarski. Szybko okazję do skompletowania hat-tricka miał Tomasik, ale główkował minimalnie niecelnie, szansy nie wykorzystał także Figlarski. Na murawie pojawili się też Kacper Walkowski, Alan Raczyński i Olgierd Kubka.
Czerwono-biało-czerwoni poszukiwali następnych trafień. Bardzo bliski szczęścia był Kwieciński, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Skrzydłowy spudłował także przewrotką, za to w 62. minucie dopiął swego! Po dobrym odbiorze Marcelego Wójcika Kwieciński nie dał żadnych szans golkiperowi.
Goście liczyli chociaż na honorowego gola - niewiele brakło w 66. minucie, gdy skończyło się na poprzeczce. Cztery minuty później Żuri osiągnął cel. Po faulu w polu karnym do piłki podszedł Adam Pięknik i mimo próby interwencji pokonał Tymona Kotlińskiego. W doliczonym czasie wynik na 5:1 ustalił Karwowski, który wykorzystał świetne prostopadłe podanie posłane przez Kindla.
Dla piłkarzy trenera Grzegorego było to trzecie zwycięstwo w Centralnej Lidze Juniorów U-15 z rzędu! Za półtora tygodnia Widzewiacy zmierzą się na wyjeździe z Rozwojem Iława.
11. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-15
Widzew Łódź - Żuri Olsztyn 5:1 (3:0)
1:0 - Karol Karwowski 20'
2:0 - Marcel Tomasik 25'
3:0 - Marcel Tomasik 29'
4:0 - Alan Kwieciński 62'
4:1 - Adam Pięknik 70' (k.)
5:1 - Karol Karwowski 80+1'
Widzew: Tymon Kotliński - Szymon Kindel, Witold Kobyłecki, Adam Napiórkowski, Bartosz Kwiatkowski (Kacper Walkowski 46') - Marceli Wójcik, Jan Głąb - Igor Mataśka (Igor Figlarski 41'), Marcel Tomasik (Alan Raczyński 53'), Alan Kwieciński (Olgierd Kubka 62') - Karol Karwowski
Żuri: Błażej Staniaszek (Oskar Dziewiątkowski 41') - Dominik Dąbrowski, Kacper Pimpis (Bruno Tuchulski 60'), Krzysztof Jędrzejczyk, Jan Woś (Oktawian Łapiński 65') - Paweł Trąbczyński, Wiktor Kawuza (Kamil Kiezik 65'), Krzysztof Sieński (Tobiasz Szydlik 50') - Adam Pięknik, Jakub Jasiński (Kacper Bartoszewicz 62'), Aleks Tomczonek (Nikodem Szumarski 50')
Żółte kartki: Bartosz Kwiatkowski, Karol Karwowski (Widzew)
Sędziował: Mikołaj Kujawski (Łódź)