Biało-czerwoni zaczęli zmagania od spotkania z gospodarzami. Bardzo szybko objęli prowadzenie, ale już w siedemnastej minucie stracili zawodnika. To całkowicie odmieniło przebieg gry - od tego czasu dominowali Finowie, którzy wygrali 4:1. W przerwie na murawie pojawił się pomocnik Akademii Widzewa i przejął opaskę kapitańską. Na boisku przebywał przez całą drugą połowę.

Kolejne dwa mecze Głąb rozpoczął w wyjściowym składzie - i za każdym razem wyprowadzał zespół w roli kapitana. Przeciwko Węgrom (1:3) zaliczył pełny występ, a w potyczce ze Słowacją (0:0) zagrał w pierwszej części. Łącznie w trakcie turnieju zanotował 160 minut w biało-czerwonych barwach. W stawce Polacy zajęli czwarte miejsce - w imprezie z siedmioma punktami triumfowali Słowacy.

Jan Głąb ma na swoim koncie pięć spotkań w reprezentacji Polski U-15 - pierwsze dwa jeszcze w ubiegłym roku, a następne trzy podczas fińskiego turnieju. Gratulujemy i życzymy dalszego rozwoju!