Zanim jednak Widzewiacy rozłożyli się wygodnie na swoich łóżkach, ciesząc się wolnym czasem, wszyscy zawodnicy zameldowali się na placu gry. Indywidualnie trenowali Kristoffer Normann Hansen, Dawid Tkacz i dzisiejszy jubilat Mato Milos. Tylko ci trzej panowie nie brali udziału w taktycznych zajęciach pod okiem trenera Janusza Niedźwiedzia - szkoleniowiec łodzian tłumaczył dziś zawodnikom niuanse gry obronnej w bocznych sektorach, ale i kładł spory nacisk na konstrukcję ataku pozycyjnego.

 

 

Trener Niedźwiedź pracował dziś także z tercetem bramkarzy obecnych na obozie czterokrotnych mistrzów Polski. Głównym zadaniem podopiecznych Andrzeja Woźniaka było skuteczne wyjście spod pressingu rywala po dwóch kontaktach z piłką.

 

 

Po zajęciach z wysłannikami klubowych mediów rozmawiał Jakub Sypek, doceniany przez kolegów za swoją sportową postawę w ciągu pierwszych dni obozu. - Dobrze wspominam czas spędzony tu rok temu, bardzo się wtedy cieszyłem, że mogę dołączyć do drużyny. Teraz minęło dwanaście miesięcy i wiadomo, wiele się w tym okresie zmieniło, ale ja nadal jestem szczęśliwy będąc z Widzewem na obozie - mówił pomocnik. - Taka jednostka jak dziś, to standardowy trening przed dniem meczowym. One bardziej męczą psychicznie, niż fizycznie, wymagają sporego skupienia - podsumował Sypek.

 

 

Po powrocie z boiska piłkarze udali się na obiad, który został zwieńczony uroczystością urodzinową chorwackiego obrońcy. Od dziś legitymujący się trójką z przodu Mato Milos, najpierw zdmuchnął świeczkę na maleńkim torciku, potem podziękował kolegom za zwyczajową karykaturę i gromkie "sto lat!", a na koniec życzył wszystkim dużo zdrowiau progu nowego sezonu.

 

 

Popołudniowa, tym razem wyjątkowo długa siesta była dla zawodników okazją do schowania się na kilka chwil w zaciszu hotelowych pokojów. Niektórzy zdecydowali się wyfrunąć z przytulnych gniazdek - dużym zainteresowaniem cieszyły się dostępne dla zawodników rowery, które ułatwiły podopiecznym Janusza Niedźwiedzia poznanie urokliwej okolicy.

 

 

Przed Widzewiakami bardzo intensywna sobota - już jutro zmierzą się w meczach kontrolnych ze Stalą Rzeszów i Resovią. W oczekiwaniu na oba mecze zapraszamy do bliższego zapoznania się z galerią zdjęć z trzeciego dnia pobytu w Woli Chorzelowskiej.

 

Zobacz galerię z trzeciego dnia letniego zgrupowania autorstwa Marcina Bryi: