Takie treningi piłkarze lubią najbardziej! Od samego rana, zaraz po odprawie, widzewiacy zabrali się do ciężkiej pracy na jednym z boisk treningowych Ośrodka Remes w Opalenicy. We wtorek niemal bez przerwy towarzyszyły im piłki. To na pewno dobra wiadomość, bo wielu widzewiaków dzień wcześniej nawet po siłowni chętnie wyszłoby jeszcze na boisko.

Duża część pierwszych wtorkowych zajęć poświęcona była taktyce. Na koniec trenowane były także różne warianty rozegrania stałych fragmentów gry. Łodzianie od pierwszej do ostatniej minuty ćwiczeń dawali z siebie wszystko. Sztab szkoleniowy z kolei odliczał każdą sekundę i dokładnie instruował zawodników, żeby w możliwie najbardziej efektywny sposób wykorzystać czas i bardzo dobre warunki treningowe. Radosław Mroczkowski Mroczkowski przykłada bowiem olbrzymią wagę do detali. - Każda sekunda i każdy moment przekładają się potem na organizację gry - wyjaśniał już dzień wcześniej szkoleniowiec.

W porannych zajęciach brało udział 22 zawodników, w tym Tomasz Kurek, który pojawił się na zgrupowaniu w poniedziałek wieczorem. Kolejny trening piłkarze Widzewa odbędą po południu, a po nim obejrzą sparing Pogoń Szczecin - Hapoel Beer Szewa, który rozegrany zostanie na stadionie miejskim w Opalenicy, znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie bazy treningowej łodzian.

fot. Maja Mańkowska-Olczyk