Szczecin odczarowany! Widzew w ćwierćfinale STS Pucharu Polski
Ładowanie...

I Drużyna

POGOŃ - WIDZEW

Puchar Polski

02 December 2025 22:12

Szczecin odczarowany! Widzew w ćwierćfinale STS Pucharu Polski

To była nareszcie udana wyprawa do Szczecina! Widzewiacy po emocjonującym starciu i kolejnej bramce Andiego Zeqiriego pokonali 1:0 Pogoń i awansowali do ćwierćfinału STS Pucharu Polski. Na wiosnę będą pucharowe emocje z udziałem Widzewa Łódź!

Mecz w Szczecinie Widzewiacy zaczęli z jedną zmianą w wyjściowej jedenastce w porównaniu do ostatniego ligowego występu w Gliwicach. W miejsce kontuzjowanego Lindona Selahiego od pierwszej minuty zagrał Szymon Czyż. Trener Igor Jovićević znowu postawił na grę dwójką napastników - z Sebastianem Bergierem i Andim Zeqirim z przodu.

 

Spotkanie mogło rozpocząć się dobrze dla gości. To łodzianie przejęli inicjatywę i w trzeciej minucie Juljan Shehu, po odegraniu od Angela Baeny, oddał w polu karnym gospodarzy techniczny strzał, który odbił się od słupka bramki Valentina Cojocaru. Piłka jeszcze trafiła jeszcze prosto do Bartłomieja Pawłowskiego, który dośrodkował w pole karne, gdzie z główki spudłował Bergier. W odpowiedzi z akcją wyszła Pogoń i dobrą okazję miał Rajmund Molnar, ale nie przymierzył dokładnie.

 

20251202_104_BRY

 

Potem na boisku zaczęło się robić nudno. Dopiero w trzynastej minucie to Widzewiacy ponownie zagrozili bramce gospodarzy. Najpierw z piłką podciągnął pod pole karne rywali Baena. Po jego zagraniu futbolówka trafiła do Shehu, ten podał do Bergiera, który znakomicie obsłużył Zeqiriego. Szwajcar wybiegł na pozycję do strzału i minimalnie spudłował uderzając tuż nad spojeniem słupka i poprzeczki…

 

W osiemnastej minucie ładne podanie z własnej połowy posłał Ricardo Visus do Samuela Kozlovskiego, ten od razu odegrał pod bramkę do Bergiera, a rywale wybili piłkę na róg. Po jego rozegraniu mieliśmy kolejny, po którym prosto w ręce Cojocaru uderzył Kozlovsky.

 

Sześć minut później przyjezdni mieli kolejną dobrą okazję. Po rozegraniu akcji przed polem karnym strzał po ziemi oddał Zeqiri i ponownie minimalnie spudłował posyłając piłkę tuż obok słupka.

 

W 28. minucie Pawłowski dośrodkował z boku, do główki wyskoczył Bergier, ale napastnik minął się z piłką, która trafiła do bramkarza Portowców.

 

Wreszcie w 35. minucie łodzianie przełamali niemoc! Po rozegraniu piłki z autu Pawłowski podał do Baeny, a Hiszpan dośrodkował pod bramkę gospodarzy, gdzie z główki celnie przymierzył Zeqiri.

 

2N0A8631

 

W 39. minucie za faul na Bergierze kartonik ujrzał Leonardo Koutris. Widzewiacy mieli rzut wolny z boku, z którego Pawłowski dośrodkował na głowę Bergiera, ale ten uderzył za wysoko nad bramką Cojocaru.

 

Na sam koniec pierwszej połowy dobrą okazję wypracowali Portowcy, a na wysokości zadania stanął Maciej Kikolski i obronił strzał jednego z zawodników szczecińskiej drużyny.

 

Drugą część gospodarze rozpoczęli z dwiema zmianami w składzie. Grę zakończyli Mor Ndiaye oraz Rajmund Molnar, a ich miejsce zajęli Musa Juwara i Paul Mukairu. Portowcy od razu ruszyli też z atakami, uzyskując optyczną przewagę. Po dwóch kornerach z rzędu wywalczyli rzut wolny przed linią pola karnego. Ze stałego fragmentu strzelał mocno Kamil Grosicki, ale Kikolski odbił uderzenie i posłał ją za bramkę.

 

Tak jak Widzewiacy nadawali ton grze w pierwszej połowie, tak od momentu wznowienia meczu po przerwie to miejscowi przejęli inicjatywę. Łodzianie z atakiem wyszli dopiero w 56. minucie, kiedy pędzący na bramkę Pogoni Bergier źle uderzył w ostatnim etapie akcji.

 

Trzy minuty później po podaniu Shehu zrobiło się groźnie pod bramką Cojocaru, niestety żaden z piłkarzy Widzewa nie zdołał oddać strzału. Po tej sytuacji z kontratakiem wyszli szczecinianie, a ich akcja została przerwana faulem Visusa, który ujrzał za to żółtą kartkę. Sędzia miał jeszcze wątpliwości i mieliśmy analizę VAR, po której Patryk Gryckiewicz nie zmienił swojej decyzji.

 

20251202_128_BRY

 

Chwilę po wznowieniu mieliśmy o wiele dłuższą przerwę spowodowaną użyciem pirotechniki przez kibiców Widzewa. Gdy piłkarze wrócili do gry, doszło do kolejnej zmiany w ekipie Pogoni. Linusa Wahlqvista zastąpił Jose Pozo. Tymczasem łodzianie nadal nie dokonywali roszad w wyjściowej jedenastce.

 

Dopiero gdy gospodarze dokonali czwartej zmiany, to trener Jovićević wprowadził na boisko dwóch nowych zawodników. Zeqiriego i Czyża zastąpili Mariusz Fornalczyk i Marek Hanousek.

 

Kiedy na zegarze pojawiła się 90. minuta, gospodarze strzelili gola, lecz sędzia odgwizdał pozycję spaloną zawodnika Pogoni. Po chwili arbitrzy poinformowali o przedłużeniu spotkania o dodatkowe dziesięć minut z powodu wcześniejszych przerw w grze.

 

W trzeciej minucie ekstra czasu na boisku w drużynie RTS-u pojawili się Marcel Krajewski i Fran Alvarez w miejsce Baeny i Pawłowskiego. Pierwszy z rezerwowych szybko zapisał się w protokole faulem i kartką.

 

Po tej sytuacji przez dwie minuty działo się pod bramką Kikolskiego, lecz ostatecznie goście wyszli obronną ręką z ataków Portowców. Potem Widzewiacy powinni zamknąć mecz - Bergier otrzymał dobre podanie od Alvareza, jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką. W kolejnej akcji bramkarza przelobować próbował Shehu, a ten ręką odbił futbolówkę na róg.

 

Sytuacja przeniosła się pod bramkę łodzian, a po rozegraniu rzutu rożnego Portowcy strzelali z dystansu, ale niecelnie. Gra była już otwarta i z kontrą wyszli Widzewiacy, lecz Alvarez z Klukowskim źle ją rozegrali.

 

Jeszcze było przez moment nerwowo pod bramką łodzian, ale chwilę później sędzia wreszcie zagwizdał po raz ostatni i łodzianie mogli wraz z kibicami fetować wygraną i awans do ćwierćfinału STS Pucharu Polski!

 

2N0A8971

 

Jednocześnie pierwszy raz od 2013 roku pokonali Pogoń Szczecin w spotkaniu o stawkę, odczarowując tego rywala i jego stadion. Teraz przed Widzewem ostatni mecz ligowej jesieni - z Zagłębiem Lubin na wyjeździe w najbliższą sobotę, 6 grudnia o godzinie 17:30.

 

1/8 finału STS Pucharu Polski

Pogoń Szczecin - Widzew Łódź 0:1 (0:1)

0:1 - Andi Zeqiri 35'

 

Pogoń: Valentin Cojocaru - Linus Wahlqvist (Jose Pozo 78'), Danijel Loncar, Dimitrios Keramitsis, Leonardo Koutris - Adrian Przyborek (Patryk Paryzek 82'), Mor Ndiaye (Musa Juwara 46'), Frederik Ulvestad, Sam Greenwood - Rajmund Molnar (Paul Mukairu 46'), Kamil Grosicki

 

Widzew: Maciej Kikolski - Stelios Andreou, Ricardo Visus, Mateusz Żyro, Samuel Kozlovsky - Angel Baena (Marcel Krajewski 90+3'), Juljan Shehu, Szymon Czyż (Marek Hanousek 84'), Bartłomiej Pawłowski (Fran Alvarez 90+3') - Sebastian Bergier (Antoni Klukowski 90+12'), Andi Zeqiri (Mariusz Fornalczyk 84')

 

Żółte kartki: Leonardo Koutris (Pogoń), Ricardo Visus, Marcel Krajewski (Widzew)

 

Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)

 

Widzów: 16 924

2025.12.02-Pogon-Szczecin-Widzew-Lodz-cz.-I

2025.12.02-Pogon-Szczecin-Widzew-Lodz-cz.-II