Global categories
Statystyki po 23. kolejkach: Ósma bramka Mateusza Michalskiego
W sobotę dorobek bramkowy Widzewa wzrósł minimalnie. Jedyne trafienie w meczu z ROW-em 1964 Rybnik zanotował najczęściej trafiający w obecnych rozgrywkach do bramki rywali Mateusz Michalski. Skrzydłowy łodzian zdobył dotychczas osiem goli, co stanowi ponad 20 procent zdobytych przez Widzew w tym sezonie bramek i daje Michalskiemu szóste miejsce w tabeli strzelców w lidze. W wewnętrznej klasyfikacji kanadyjskiej 27-letni zawodnik jest zdecydowanym liderem z trzynastoma punktami (osiem bramek i pięć asyst), wyprzedając o pięć kolejnych w zestawieniu Konrada Gutowskiego (5+2) i Daniela Mąkę (2+5). Nowym zawodnikiem w rankingu po ostatniej sobocie jest Marcin Pieńkowski, który w swoim debiucie w II lidze zanotował cenną asystę.
Zaledwie jedna bramka strzelona ostatniej drużynie w tabeli sprawiła, że łodzianom nieznacznie spadła średnia goli zdobytych na mecz (z 1,71 na 1,68). Gol strzelony przez Michalskiego był dwudziestym w tym sezonie z akcji. Widzew w ten sposób zdobył ponad połowę z wszystkich swoich 37 w bieżących rozgrywkach. Przed meczem z Resovią warto wiedzieć, że łodzianie w 10 wyjazdowych spotkaniach strzelili 15 goli, co daje przeciętnie 1,5 na mecz. W związku z tym kibice mogą spodziewać się w Rzeszowie kolejnych trafień.
Gol Michała Rostkowskiego był osiemnastym straconym przez Widzew w trwającym sezonie. Trafienie z 20. sekundy sobotniego spotkania było też zdecydowanie najszybszą bramką rywali w meczach z łodzianami. Był to jednocześnie siódmy gol stracony przez Widzew w #SerceŁodzi. Dotychczas dziesięciokrotnie czerwono-biało-czerwoni kończyli mecz ligowy w II lidze z czystym kontem.
W sobotę gospodarze oddali dwanaście strzałów na bramkę rywala, z czego cztery były celne. Z kolei dwukrotnie dali się złapać na pozycji spalonej, a przez całe spotkanie nie otrzymali ani jednej kartki. Statystyki przewinień i kar potwierdzają, że łodzianie prowadzili w sobotę grę, ale niestety nie przełożyło się to na więcej bramek i wyczekiwane zwycięstwo. Czy w Rzeszowie będzie lepiej. Sztab szkoleniowy i piłkarze zapewniają, że wiedzą, co zawiodło w meczu z ROW-em 1964. Już 16 marca będą mogli potwierdzić to na boisku. Zachęcamy do oglądania meczu za pośrednictwem WidzewTV.
Zestawienia statystyczne opracowane zostały przez Martę Jarzębowską i Sławka Rosaka z zespołu WidzewTV na podstawie transmisji przeprowadzanych przez klubową telewizję.