Jednym z nich jest Widzew Łódź, który sezon rozpoczął od wyjazdowego remisu 1:1 ze Stalą Mielec, a następnie w pierwszym meczu na swoim stadionie pokonał 2:1 poznańskiego Lecha.

 

Łodzianie zakończyli trwającą od jesieni 2006 roku serię domowych gier z Kolejorzem bez zwycięstwa. Wtedy Widzew w pamiętnym spotkaniu wygrał 3:2, mając zdecydowaną przewagę w pierwszej połowie. Po blisko osiemnastu latach historia się powtórzyła, bo czerwono-biało-czerwoni nadawali ton grze do przerwy i strzelili dwa gole, a po pauzie to goście z Poznania mieli inicjatywę, ale ostatecznie przegrali.

 

Dzięki zdobytym w sobotę trzem punktom Widzewiacy przechylili również na swoją korzyść bilans meczów bezpośrednich - obecnie wynosi on 21-30-20 i miejmy nadzieję, że w najbliższych latach będzie dalej rósł.

 

W starciu z Lechem wynik otworzył Jakub Sypek, który po rocznym wypożyczeniu do gdańskiej Lechii wrócił na al. Piłsudskiego 138 i dobrze wprowadził się na nowo do zespołu. Przy jego bramce asystę zaliczył Jakub Łukowski - skrzydłowy ma jak na razie udane otwarcie w drużynie.

 

Bo przecież w premierowym występie w barwach RTS-u w Ekstraklasie strzelił gola, co wcześniej zdarzyło się tylko dwudziestu sześciu piłkarzom łodzian. Zaczynając od trójki zdobywców bramek w historycznym spotkaniu z Lechem (4:3) na początek pierwszego sezonu występów Widzewa w elicie w 1948 roku.

 

Wtedy gole strzelali Bolesław Fornalczyk (dwa), Zygmunt Cichocki i Henryk Marciniak. W kolejnych latach w gronie Widzewiaków, którzy w swojej pierwszej grze w Ekstraklasie dla RTS-u trafiali do siatki, znaleźli się choćby Wiesław Wraga, Dariusz Dziekanowski, Paweł Miąszkiewicz, Rafał Siadaczka, Krzysztof Sokalski, Stefano Napoleoni, Eduards Visnakovs czy Bartłomiej Pawłowski. Teraz na listę wpisał się Jakub Łukowski.

 

Podczas spotkania ze Stalą w nieco inny sposób w historycznych statystykach zapisał się Juan Ibiza. Hiszpan został drugim piłkarzem Widzewa, który został ukarany czerwoną kartką już w pierwszej kolejce sezonu Ekstraklasy. Wcześniej tej "sztuki" dokonał na starcie rozgrywek 2002/03 Krzysztof Brodecki. Nieco zapomniany już obrońca ujrzał bezpośrednią czerwień w 74. minucie starcia z Odrą Wodzisław. 22 lata później z tego samego powodu, tyle że za dwa żółtka, zbyt wcześnie boisko musiał opuścić Juan Ibiza.

 

Strzelcy w drużynie Widzewa w sezonie 2024/25:

1 - Fran Alvarez, Jakub Łukowski, Jakub Sypek

 

Asystenci w drużynie Widzewa w sezonie 2024/25:

1 - Fran Alvarez, Kamil Cybulski, Jakub Łukowski

 

Klasyfikacja kanadyjska (gole + asysty) w drużynie Widzewa w sezonie 2024/25:

2 - Fran Alvarez, Jakub Łukowski

1 - Kamil Cybulski, Jakub Sypek

 

Czerwone kartki w sezonie 2024/25:

1 - Juan Ibiza

 

Żółte kartki w sezonie 2024/25:

2 - Juan Ibiza

1 - Lirim Kastrati, Mateusz Żyro