Said Hamulić
Transfery
I Drużyna
Said Hamulić Widzewiakiem!
Bośniak urodził się i wychował piłkarsko w Holandii. Seniorskie doświadczenie zbierał na Litwie, w klubie DFK Dainava, z którego był wypożyczany do bułgarskiego Botewu Płowdiw, następnie do litewskiej FK Suduvy i ekstraklasowej Stali Mielec. Pobyt w kraju naszych północnych sąsiadów przyniósł Hamuliciowi tytuł wicekróla strzelców, a jego łączny dorobek w A lydze to 49 meczów oraz 22 bramki.
W drużynie z Podkarpacia podczas rundy jesiennej sezonu 2022/23 napastnik ponownie pokazał kunszt snajpera, notując w trakcie siedemnastu spotkań dziewięć goli i cztery asysty. Świetna dyspozycja piłkarza przyniosła mu najpierw wykupienie przez Stal, a następnie kolejny transfer, tym razem do występującej w Ligue 1 Touluse FC. We Francji Bośniak zaliczył sześć meczów w lidze i trzy w krajowym pucharze, który udało mu się zdobyć razem ze swoim zespołem.
W ciągu ostatniego roku Hamulić był wypożyczany z Tuluzy do holenderskiego Vitesse (trzynaście meczów) oraz Lokomotiwu Moskwa (jedno spotkanie).
- W przeszłości informowaliśmy, że szukając piłkarzy do pierwszej drużyny obserwujemy zawodników o określonych cechach wolicjonalnych i charakterologicznych. Ostatni rok był dla Saida trudny, borykał się z kontuzją i na pewno inaczej wyobrażał sobie swój pobyt na zachodzie, ale to ciągle młody piłkarz, który chce pokazać swoją wartość. Obie strony uznały, że Widzew stworzy mu środowisko do potwierdzenia swojej wartości, a on sam wzmocni rywalizację w ofensywie. Zarówno Klub, jak i piłkarz mogą zyskać na tej współpracy i liczę, że Said da drużynie wiele bramek i podniesie poziom współzawodnictwa o miejsce w pierwszym składzie. Przychodząc do nas Hamulić odrzucił oferty z klubów Serie B i Eredivisie. Jest w pełni zdrowy i gotowy do treningu, wyróżnia się pod względem cech wolincjonalnych i posiada ponadprzeciętne parametry szybkościowe - powiedział Tomasz Wichniarek, dyrektor sportowy Widzewa Łódź.
- W Ekstraklasie czułem radość z gry, a tego brakowało mi przez ostatnie półtora roku. Cieszę się, że tu wracam. Wielu ludzi kwestionuje moje umiejętności, ale wierzę, że teraz pokażę się z najlepszej strony i udowodnię swoją wartość. Od dawna nie trenowałem, jednak mentalnie czuję się bardzo dobrze, a to jest 90% sukcesu w futbolu. Jestem bardzo emocjonalnym zawodnikiem, co uważam za swoją zaletę. Zawsze daję z siebie wszystko dla drużyny. Widzewowi bardzo zależało na transferze i to mnie przekonało. Trener i dyrektor sportowy pokazali, że mają na mnie konkretny plan. Wystarczy spojrzeć na stadion i kibiców, aby wiedzieć, że decyzja o przyjściu tutaj jest właściwa. Podjąłem ją bez wahania - dodał Said Hamulić.
Said Hamulić sześciokrotnie występował w pierwszej reprezentacji Bośni. Jego kontrakt z Widzewem będzie obowiązywał przez rok z możliwością wykupienia zawodnika z jego macierzystego klubu.