Rezerwy
Akademia
Rezerwy na piątkę!
W jedenastce drugiej drużyny zaszły dziś cztery zmiany. Nieobecny był Ernest Terpiłowski, którego zastąpił Damian Pokorski. Na ławce zasiedli z kolei Kamil Tlaga, Filip Zawadzki i Mateusz Kempski, a ich miejsce na boisku zajęli Marcin Kozłowski, Ernest Kurzawa oraz Konrad Niedzielski. W bramce stanął Jan Krzywański.
Początek spotkania był wyrównany. Raz atakować próbowali gospodarze, raz goście. W czwartej minucie dwukrotnie z dobrej strony pokazał się aktywny Kozłowski, który najpierw dośrodkował do Niedzielskiego, czego ten nie zdołał wykorzystać, a po chwili samemu uderzył. Na posterunku był Wiktor Baranowski. Odpowiedź mogła być bardzo groźna, bo piłka wpadła do łódzkiej bramki. Na szczęście wcześniej Jakub Kmita bezpardonowo sfaulował Krzywańskiego i gol nie został uznany.
W dwunastej minucie Widzew objął prowadzenie! Daniel Chwałowski zagrał do Daniela Mąki, po czym ten wypuścił prawym skrzydłem Kozłowskiego. Obrońca dośrodkował, bramkarz odbił piłkę przed siebie, gdzie czekał na nią Niedzielski i pewnym strzałem otworzył wynik meczu. Pięć minut później było już 2:0! Najpierw uderzał Kozłowski, ale skończyło się na rzucie rożnym. Z niego wrzucił Mąka, futbolówkę odbił jeszcze obrońca, a głową rezultat podwyższył Daniel Tanżyna.
Po drugiej bramce tempo gry się nieco uspokoiło, choć wyraźnie przeważającą stroną był Widzew. W dwudziestej minucie główkował Niedzielski, jednak tym razem czujność zachował golkiper z Sulejowa. Kilka chwil później w pole karne wpadł Mąka, ale efektem był tylko rzut rożny. Tylko… albo aż, bo po kornerze zrobiło się 3:0! Krótko z Mąką zagrał Filip Przybułek, a dośrodkowanie kapitana na gola zamienił Kozłowski.
Widzewiacy nie odpuszczali i szukali kolejnych bramek. Czwarta padła w 38. minucie! Kilkanaście metrów z piłką przebiegł Chwałowski i uderzył… a wszyscy jego koledzy mogli złapać się za głowy, bo pomocnik strzelił przepięknego gola, umieszczając futbolówkę w samym okienku bramki Skalnika. Stadiony świata! Na tym zakończyła się pierwsza połowa, po której Widzew w pełni zasłużenie prowadził 4:0.
W przerwie trener Czaplarski dokonał dwóch zmian: za Damiana Pokorskiego wszedł Kamil Tlaga, a za Daniela Mąkę Bartosz Kruk. Widzewiacy nadal przeważali, choć w ich grę wkradło się trochę chaosu, co utrudniało tworzenie dobrych sytuacji. W 53. minucie lepszy moment miał Skalnik. Najpierw w boczną siatkę uderzył Kmita, po chwili był jeszcze rzut rożny, lecz łodzianie skutecznie go wybronili. Krzywański z kolei dobrze interweniował przy próbie Tomasza Bąkowicza z dystansu.
Po godzinie w łódzkiej ekipie zaczęły następować kolejne roszady: na murawie meldowali się kolejno Wiktor Preuss, Filip Zawadzki oraz Mateusz Kempski. Ten pierwszy już w swoim pierwszym kontakcie z piłką mógł zaliczyć asystę, gdy dogrywał do Niedzielskiego, ale ten trafił w poprzeczkę. Również Zawadzki miał świetną okazję, jednak jego strzał w ostatniej chwili zablokował obrońca.
W 69. minucie Widzewiacy wyszli z ładną akcją, która zakończyła się podaniem Zawadzkiego i strzałem Niedzielskiego. Uderzenie z dużym trudem odbił Wiktor Baranowski, podobnie jak próbę Preussa po świetnym zagraniu Kempskiego. W międzyczasie z dobrej strony pokazał się też Krzywański, gdy szczęścia poszukał Konrad Puchalski. W kolejnych minutach szansę dostali Taras Kostewski oraz Dominik Najderek.
Choć tempo meczu osłabło, gospodarze cały czas liczyli na wyśrubowanie wyniku. Udało się w 82. minucie! Co prawda rajd Tlagi zakończył się złym podaniem, ale piłkę odzyskał Kostewski. Dograł do środka, a strzałem w róg popisał się Kempski. Piłkarz kilkadziesiąt sekund później mógł mieć dublet! Jego uderzenie ominęło bramkarza, ale na linii bramkowej interweniował obrońca. Dobitka Kostewskiego była niecelna.
Podopieczni trenera Czaplarskiego stworzyli sobie jeszcze kilka okazji, ale ostatecznie mecz zakończył się w pełni zasłużonym zwycięstwem 5:0. Kolejne spotkanie za tydzień - w Kutnie z KS-em.
19. kolejka Betcris IV ligi
Widzew II Łódź - Skalnik Sulejów 5:0 (4:0)
1:0 - Konrad Niedzielski 12'
2:0 - Daniel Tanżyna 17'
3:0 - Marcin Kozłowski 29'
4:0 - Daniel Chwałowski 38'
5:0 - Mateusz Kempski 82'
Widzew II: Jan Krzywański - Marcin Kozłowski, Hubert Lenart, Daniel Tanżyna (Dominik Najderek 77'), Damian Pokorski (Kamil Tlaga 46') - Daniel Chwałowski (Mateusz Kempski 65'), Filip Przybułek (Wiktor Preuss 60'), Ignacy Dawid (Filip Zawadzki 62') - Daniel Mąka (Bartosz Kruk 46'), Konrad Niedzielski (Taras Kostewski 74'), Ernest Kurzawa
Skalnik: Wiktor Baranowski - Tomasz Białas, Tomasz Majsak, Eryk Wiśniewski, Wojciech Majewski (Filip Zimowski 77') - Damian Gul (Dawid Marcinkowski 72') - Jakub Szalski, Maciej Witczak, Mateusz Śliwka (Dorian Pardel 88'), Tomasz Bąkowicz (Konrad Puchalski 67') - Jakub Kmita (Władysław Fantalin 67')
Żółta kartka: Tomasz Majsak (Skalnik)
Sędziował: Mateusz Kowalski (Radomsko)