Rezerwy: Wygrana na koniec
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

07 December 2024 11:12

Rezerwy: Wygrana na koniec

Ostatni mecz w 2024 roku rozegrały rezerwy Widzewa Łódź. Podopieczni trenera Michała Czaplarskiego zakończyli ten niezwykle udany okres zwycięstwem i pokonali AKS SMS Łódź 4:3.

Sztab szkoleniowy miał dziś do dyspozycji podobną grupę piłkarzy, co w poprzednim spotkaniu z Talentem Warszawa. Tym razem znalazł się w niej jeden testowany - ofensywny pomocnik.

 

Widzewiacy dobrze zaczęli - już w drugiej minucie z rzutu rożnego dośrodkował Kajetan Supczinski, mocno uderzył Taras Kostewski, jednak po odbiciu od rywala piłka przeleciała tuż obok słupka. Później przewagę zyskali goście i w dziewiątej minucie to oni objęli prowadzenie. Po wrzutce z rogu futbolówka trafiła pod nogi Jakuba Cieślickiego, a ten pięknym strzałem w okienko nie dał szans Patrykowi Pietruszewskiemu.

 

W siedemnastej minucie mogło zrobić się 1:1 - świetnie przymierzył testowany, lecz piłkę lecącą do siatki w ostatniej chwili na róg wyekspediował obrońca. Sześć minut później Kajetan Radomski uruchomił Kamila Andrzejkiewicza, ten dograł w pole karne, jednak na posterunku był jeden z defensorów. AKS odpowiedział dobrą akcją, po której bliski podwyższenia wyniku był Przemysław Kot, na szczęście spudłował.

 

W 29. minucie goście wygrywali już dwiema bramkami - z bliska Pietruszewskiego pokonał Jan Janiszewski. Piłkarze trenera Czaplarskiego nie odpuszczali i starali się odrobić straty. W 36. minucie zrobiło się 1:2 - po podaniu Piotra Gajewskiego do siatki strzelił Radomski. Na tym zakończyła się pierwsza połowa.

 

Do drugiej części Widzewiacy przystąpili bez zmian w składzie, za to po kilkudziesięciu sekundach zmienili wynik! Po wykonaniu kilku podań Andrzejkiewicz wyłożył piłkę Radomskiemu, który wpakował ją do siatki. W 52. minucie AKS mógł odpowiedzieć, na szczęście Wiktor Triki w dogodnej sytuacji spudłował. Cztery minuty później Widzew już prowadził! Z akcją ofensywną wyszedł Marcel Przybylski, a Supczinski wypuścił na wolne pole Andrzejkiewicza. Ten pewnym uderzeniem pokonał golkipera gości.

 

W 59. minucie podwyższyć mógł testowany, jednak jego strzał został odbity od obrońcy i wypadł na róg. Po chwili na murawie pojawiło się ośmiu zmienników, co miało wnieść w poczynania gospodarzy jeszcze więcej ożywienia. Już w swoim pierwszym kontakcie z piłką szansę miał Leon Madej, lecz jego uderzenie obronił golkiper. Bliski powodzenia był też Nikodem Stachowicz, którego próba po rykoszecie trafiła w poprzeczkę.

 

Widzewiacy przeważali i szukali okazji do zdobycia kolejnych bramek. W 72. minucie ładną akcją popisał się Kostewski, ale uderzył zbyt lekko, by pokonać golkipera. Skrzydłowy nie wykorzystał jeszcze jednej sytuacji, co zemściło się w końcówce, gdy na 3:3 strzelił Triki. Wydawało się, że mecz skończy się remisem, lecz w 89. minucie rezerwy zadały decydujący cios! Po wrzutce Kostewskiego o wygranej przesądził Konrad Niedzielski, dla którego był to pierwszy gol po kilkumiesięcznej przerwie.

 

Teraz przed piłkarzami trenera Czaplarskiego ostatni tydzień treningów i przerwa zimowa. Do pracy wrócą na początku stycznia, a runda wiosenna w Betcris IV lidze zainaugurowana zostanie w marcu.

 

Mecz kontrolny

Widzew II Łódź - AKS SMS Łódź 4:3 (1:2)

0:1 - Jakub Cieślicki 9'

0:2 - Jan Janiszewski 29'

1:2 - Kajetan Radomski 36'

2:2 - Kajetan Radomski 47'

3:2 - Kamil Andrzejkiewicz 56'

3:3 - Wiktor Triki 82'

4:3 - Konrad Niedzielski 89'

 

Widzew II: Patryk Pietruszewski (Bartosz Kazimor 60') - Piotr Gajewski (Marcin Kozłowski 60'), Maksymilian Śmiechowski, Marcel Przybylski (Filip Przybułek 60'), Jakub Grzejszczak (Damian Pokorski 60') - Kuba Nawrocki (Leon Madej 60'), Kajetan Supczinski - Kajetan Radomski (Nikodem Stachowicz 60'), testowany (Maciej Kazimierowicz 60'), Taras Kostewski - Kamil Andrzejkiewicz (Konrad Niedzielski 60')