Rezerwy
Akademia
Rezerwy: Widzew w kolejnej rundzie!
W składzie drugiej drużyny na pucharowe starcie znowu nie zabrakło zmian. Na ławce zaczęło kilku graczy, którzy w niedzielę w Działoszynie zagrali w większym wymiarze, szansę dostali za to ci pokazujący się nieco rzadziej w lidze: Piotr Gajewski, Dominik Najderek, Kajetan Supczinski czy Kamil Andrzejkiewicz.
Widzewiacy mogli świetnie wejść w dzisiejszy mecz! Już w czwartej minucie po odbiorze w pole karne wpadł Andrzejkiewicz i minął bramkarza, jednak z ostrego kąta uderzył tylko w boczną siatkę. Po chwili kolejny raz zadziałał pressing, w dobrej sytuacji znalazł się Filip Przybułek, lecz zabrakło mu precyzji. Po stronie gości na strzał z dystansu zdecydował się Adam Król, a Oliwier Józwik nie musiał nawet interweniować.
Spotkanie było wyrównane - obie drużyny starały się szukać okazji do zaskoczenia defensywy rywala. I w 22. minucie udało się to łodzianom! Po rzucie rożnym za lekko wybijał jeden z obrońców, próbę Przybułka obronił Miłosz Rogalewicz, ale przy dobitce Daniela Tanżyny nie miał żadnych szans. Gospodarze stworzyli sobie jeszcze jedną świetną okazję do podwyższenia wyniku! Marcel Przybylski wypuścił w kontrze Kajetana Radomskiego, ten strzelił po ziemi, lecz skończyło się na czujnej interwencji bramkarza Sokoła.
W 35. minucie zrobiło się 2:0 dla Widzewa! Ale po kolei - najpierw minimalnie niecelnie uderzał Supczinski, po chwili po strzale Przybułka piłkę tuż nad poprzeczką przeniósł Rogalewicz. Widzewiacy mieli róg, po nim znów zamieszało się w polu karnym i znów najsprytniejszy okazał się Tanżyna! Podopieczni trenera Michała Czaplarskiego mogli do przerwy podwyższyć, lecz finalnie do szatni zeszli z dwubramkową zaliczką.
Nie utrzymała się ona jednak za długo, ponieważ po zmianie stron Sokół złapał kontakt. Goście wykonywali rzut rożny, Łukasz Dynel przedłużył piłkę do Adama Patory, a ten wpakował ją do bramki. Ale czerwono-biało-czerwoni błyskawicznie odpowiedzieli! Świetnie z akcją ruszył Przybylski i zagrał do Andrzejkiewicza, który strzałem po ziemi pokonał Rogalewicza. Po chwili znakomitą obroną popisał się Józwik.
Po godzinie gry na placu zameldowali się rezerwowi Artur Amroziński oraz Taras Kostewski. W następnych fragmentach przycisnął Sokół - najlepszą okazję miał Dynel, na szczęście interweniował obrońca. Później to Widzewiacy byli bliżej zadania czwartego ciosu - bardzo mało brakowało Kostewskiemu i Przybylskiemu. Na kwadrans przed końcem zrobiło się 4:1! Błąd obrony wykorzystał Andrzejkiewicz i przesądził o losach meczu.
Ale gospodarze nie zamierzali jeszcze odpuszczać! W 81. minucie po stałym fragmencie gry w słupek trafił Dominik Najderek, a w polu karnym czujność zachował Amroziński i strzelił na 5:1. W ekipie Widzewa pojawił się jeszcze jeden rezerwowy - Nikodem Stachowicz, jednak do samego końca wynik nie uległ zmianie.
Po bardzo dobrym spotkaniu Widzewiacy wygrali z Sokołem aż 5:1 i zameldowali się w półfinale okręgowego Pucharu Polski. Teraz w sobotę czeka ich ligowe starcie z Orkanem Buczek na Łodziance.
Ćwierćfinał okręgowego Pucharu Polski
Widzew II Łódź - Sokół Aleksandrów Łódzki 5:1 (2:0)
1:0 - Daniel Tanżyna 22'
2:0 - Daniel Tanżyna 35'
2:1 - Adam Patora 47'
3:1 - Kamil Andrzejkiewicz 54'
4:1 - Kamil Andrzejkiewicz 75'
5:1 - Artur Amroziński 81'
Widzew II: Oliwier Józwik - Piotr Gajewski, Dominik Najderek, Daniel Tanżyna, Damian Pokorski - Kajetan Supczinski, Marcel Przybylski - Kajetan Radomski (Artur Amroziński 60'), Filip Przybułek, Jakub Grzejszczak (Taras Kostewski 60') - Kamil Andrzejkiewicz (Nikodem Stachowicz 82')
Sokół: Miłosz Rogalewicz - Kacper Dziuba (Karol Pawlikowski 67'), Wahe Mnacakanjan (Kacper Trenkner 60'), Damian Bierżyński, Igor Kania (Jan Kuś 76') - Dariusz Gmosiński (Jardel Muniz Cruz 60'), Filip Bednarski (Oliwier Siuda 46'), Łukasz Chojecki, Adam Król (Oliwier Kasprzycki 78') - Łukasz Dynel, Adam Patora
Żółte kartki: Piotr Gajewski (Widzew II), Adam Patora, Oliwier Siuda (Sokół)
Sędziował: Paweł Malec (Łódź)
2024.10.16-Widzew-II-Lodz-Sokol-Aleksandrow-Lodzki