W składzie drugiej drużyny zaszły cztery zmiany. Na środku obrony miejsce Dominika Najderka zajął Daniel Tanżyna, a na lewej stronie Jana Juśkiewicza zastąpił Damian Pokorski. W środku pola oglądaliśmy z kolei Leona Madeja oraz Macieja Kazimierowicza. Do kadry po krótkiej przerwie wrócił Kamil Andrzejkiewicz.

 

Widzewiacy zaczęli spotkanie bardzo ofensywnie! W trzeciej minucie skrzydłem popędził Marcin Kozłowski, a piłka trafiła do Kazimierowicza, który został sfaulowany. Po wrzutce z rzutu wolnego niecelnie główkował Adam Paliwoda. Później częściej przy futbolówce utrzymywały się Wigry, ale poza próbą Bartosza Guzdka z dystansu nie zagroziły za bardzo bramce strzeżonej przez Antoniego Błockiego.

 

 

W osiemnastej minucie przymierzył Jakub Fronczak, lecz ponownie bramkarz nie miał żadnych problemów. Widzewiacy starali się odpowiadać szybkimi akcjami - blisko był Igor Busz, jednak w ostatniej chwili został zatrzymany. W 26. minucie gospodarze objęli prowadzenie. Po wrzutce z rzutu wolnego piłka została wybita poza szesnastkę, a tam mocnym strzałem z woleja Błockiemu szans nie dał Fronczak.

 

Następne minuty nie przenosiły zmiany wyniku, choć czerwono-biało-czerwoni chcieli odpowiedzieć jeszcze przed przerwą. Pierwszej połowy nie dograł do końca Filip Przybułek, który z powodu kontuzji musiał zostać zastąpiony przez Marcela Przybylskiego. Do ostatniej minuty zostało jednak 1:0 dla Wigier.

 

Do drugiej części Widzewiacy przystąpili bez zmian w jedenastce. Już w pierwszej akcji w pole karne wpadł Busz, dograł do środka, gdzie Mateusz Michalski został uprzedzony przez przeciwnika. W 49. minucie tuż przed szesnastką sfaulowany został Kazimierowicz, niestety Madej wyraźnie przestrzelił z rzutu wolnego. Wigry najlepszą okazję miały po stałym fragmencie i mocnej próbie Fronczaka.

 

 

W 66. minucie trener Czaplarski dokonał drugiej dziś wymuszonej zmiany - za Kazimierowicza wszedł Kamil Andrzejkiewicz. Przed szansą stanął Przybylski, lecz z dystansu nieznacznie spudłował. Na nieco ponad kwadrans przed zakończeniem spotkania na boisku zameldowali się Jan Juśkiewicz oraz Jakub Grzejszczak. Chwilę później Przybylski wpadł w pole karne, dograł do Tanżyny, ale jego strzał obronił Taudul.

 

Czerwono-biało-czerwoni do samego końca starali się wyrównać. Blisko było w 84. minucie, gdy po dalekim przerzucie Grzejszczak zgrał piłkę do Juśkiewicza, a strzał lewego obrońcy sparował golkiper. Trzy minuty później marzenia o remisie rozwiał Łukasz Święty, który wykorzystał niepewną interwencję Błockiego.

 

Do końca nic się nie zmieniło i Widzewiacy przegrali w Suwałkach 0:2. O drugie zwycięstwo w tym sezonie powalczą w najbliższą sobotę na Łodziance ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.

 

3. kolejka Betclic 3. Ligi

Wigry Suwałki - Widzew II Łódź 2:0 (1:0)

1:0 - Jakub Fronczak 26'

2:0 - Łukasz Święty 87'

 

Wigry: Mateusz Taudul - Michał Ozga, Pawło Berezianski, Konrad Magnuszewski - Eryk Matus (Przemysław Modzelewski 85'), Jakub Witek (Łukasz Święty 58'), Mateusz Machała, Bartosz Gużewski, Kacper Głowicki (Jakub Kwiatkowski 66') - Bartosz Guzdek, Jakub Fronczak (Dawid Zagórski 85')

 

Widzew II: Antoni Błocki - Marcin Kozłowski, Adam Paliwoda, Daniel Tanżyna, Damian Pokorski (Jan Juśkiewicz 74') - Leon Madej, Filip Przybułek (Marcel Przybylski 42') - Maksymilian Baran (Jakub Grzejszczak 74'), Maciej Kazimierowicz (Kamil Andrzejkiewicz 66'), Igor Busz - Mateusz Michalski

 

Żółte kartki: Eryk Matus, Mateusz Machała, Bartosz Guzdek, Jakub Witek (Wigry), Maksymilian Baran (Widzew II)

 

Sędziował: Jakub Mikołajewski (Krajęczyn)