Rezerwy: Po raz czternasty!
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

26 October 2024 17:10

Rezerwy: Po raz czternasty!

Zaczęło się źle, ale skończyło wyśmienicie! Mimo szybkiej straty bramki rezerwy Widzewa Łódź wygrały ze Zrywem Wygoda 5:1 i odniosły czternaste zwycięstwo z rzędu w tym sezonie Betcris IV ligi!

Widzewiacy przystąpili do tego spotkania w dość optymalnym zestawieniu, chociaż w kadrze znalazło się zaledwie piętnaście osób. Najważniejsze postaci drugiej drużyny zameldowały się jednak w podstawowym składzie. Do zmiany doszło w bramce, gdzie tym razem zamiast Mikołaja Biegańskiego grał Jan Krzywański.

 

Mimo że od początku przewagę zyskał Widzew, pierwszą dobrą sytuację stworzyli sobie gospodarze. Lewym skrzydłem ruszył i uderzył Michał Pawlina, lecz Krzywański nie musiał nawet interweniować. Później piłka dużo częściej znajdowała się w szesnastce Zrywu. Okazję miał Kamil Andrzejkiewicz, który po precyzyjnym dośrodkowaniu Marcina Kozłowskiego główkował w ręce Huberta Habigera. Wynik otworzyła jednak ekipa z Wygody. W dziewiątej minucie po wrzutce z prawej strony bramkarza przyjezdnych pokonał Pawlina.

 

Ale już po kwadransie łodzianie wyrównali! Znakomitym dalekim zagraniem popisał się Daniel Tanżyna, a akcję strzałem z pierwszej piłki wykończył Maciej Kazimierowicz. Błyskawicznie mogło zrobić się 2:1! W pole bramkowe wpadł Jakub Grzejszczak i uderzył - na posterunku był Habiger. Goście szukali okazji do zdobycia drugiej bramki - w 26. minucie w sam środek przymierzył Daniel Gryzio, po chwili niewiele zabrakło Filipowi Przybułkowi. Próba Kazimierowicza padła natomiast łupem golkipera.

 

Gracze trenera Michała Czaplarskiego momentami ostrzeliwali bramkę Zrywu. Tak jak w 32. minucie, kiedy w odstępie kilkudziesięciu sekund najpierw podawał Kozłowski, lecz nikt nie zamknął akcji, a później szczęścia poszukali Kazimierowicz i Andrzejkiewicz. W samej końcówce bliscy powodzenia byli także Grzejszczak oraz Dominik Najderek, jednak wynik pierwszej połowy pozostał remisowy.

 

Do drugiej części czerwono-biało-czerwoni przystąpili bez zmian w składzie, za to z chęcią szybkiej zmiany wyniku. Już w 46. minucie uderzał Gryzio, jednak zbyt lekko, aby zaskoczyć bramkarza. Po wrzutce z rzutu rożnego przewrotką przymierzył z kolei Kozłowski, lecz nad poprzeczką. Bardzo blisko powodzenia był także Grzejszczak. W 54. minucie skrzydłowy opuścił boisko, a jego miejsce zajął Taras Kostewski.

 

W 59. minucie Widzewiacy wreszcie objęli prowadzenie! W zamieszaniu w polu karnym na strzał przewrotką zdecydował się Tanżyna i trafił w rękę jednego z przeciwników. Do piłki podszedł sam defensor i pewnym uderzeniem nie dał żadnych szans Habigerowi. Goście chyba nieco się rozprężyli, bo błyskawicznie mogło zrobić się 2:2 - świetnie obronił na szczęście Krzywański. Ta niewykorzystana sytuacja się zemściła! W 62. minucie sam na sam wyszedł Andrzejkiewicz i płaskim strzałem pokonał golkipera.

 

Cztery minuty później było już 4:1! Z rzutu rożnego dośrodkował Kazimierowicz, a głową piłkę przy słupku umieścił Tanżyna. Dla obrońcy Widzewa był to ostatni akcent na boisku, bo po golu zastąpił go Kajetan Radomski. Szansę dostali również następni rezerwowi: najpierw Nikodem Stachowicz i Leon Madej, a w 78. minucie Bartosz Kazimor. Młody bramkarz zadebiutował dzięki temu na seniorskim poziomie.

 

Czerwono-biało-czerwoni do samego końca szukali następnych trafień! Bardzo blisko był Radomski, niewiele zabrakło też Gryziowi. Goście musieli mieć się jednak na posterunku, ponieważ w samej końcówce od straty gola uchronił ich słupek. Ale ostatnie słowo należało do Widzewa! Po kontrataku w pole karne przedarł się Stachowicz i pewnym strzałem ustalił wynik dzisiejszego meczu na 5:1.

 

Rezerwy wygrały po raz czternasty z rzędu i w tabeli Betcris IV ligi ciągle mają dziesięć punktów przewagi nad drugim RKS-em Radomsko. Kolejne spotkanie czeka podopiecznych trenera Czaplarskiego już w środę, gdy o godz. 18:30 na Łodziance zmierzą się ze Zjednoczonymi Stryków.

 

14. kolejka Betcris IV ligi

Zryw Wygoda - Widzew II Łódź 1:5 (1:1)

1:0 - Michał Pawlina 9'

1:1 - Maciej Kazimierowicz 15'

1:2 - Daniel Tanżyna 59' (k.)

1:3 - Kamil Andrzejkiewicz 62'

1:4 - Daniel Tanżyna 66'

1:5 - Nikodem Stachowicz 90'

 

Zryw: Hubert Habiger - Kamil Wielgus, Roman Periżok, Krystian Rutkowski, Tomasz Wudkiewicz, Jakub Będor - Dominik Nowak (Illa Kajdałow 67'), Patryk Pomianowski, Bartosz Wudkiewicz (Filip Miazek 73'), Michał Pawlina (Szymon Gawlik 82') - Maksymilian Roźniatowski (Grzegorz Brochocki 67')

 

Widzew: Jan Krzywański (Bartosz Kazimor 78') - Marcin Kozłowski, Dominik Najderek, Daniel Tanżyna (Kajetan Radomski 67'), Damian Pokorski - Filip Przybułek, Marcel Przybylski - Kamil Andrzejkiewicz (Nikodem Stachowicz 73'), Maciej Kazimierowicz (Leon Madej 73'), Jakub Grzejszczak (Taras Kostewski 54') - Daniel Gryzio

 

Żółta kartka: Marcel Przybylski (Widzew II)

 

Sędziował: Mikołaj Gajek (Łódź)