W wyjściowym składzie znalazło się kilku piłkarzy pierwszej drużyny, w tym Leon Madej, który w sobotnim starciu z Rakowem Częstochowa zaliczył debiut w PKO Bank Polski Ekstraklasie.

 

Gospodarze przywitali mających pewny awans do III ligi czerwono-biało-czerwonych szpalerem, choć wcale nie zamierzali liczyć na najniższy wymiar kary. To właśnie Orkan jako pierwszy zaatakował, ale dwa razy na posterunku był Oliwier Józwik. Odpowiedział najpierw Madej, którego ładny strzał obronił Patryk Wolański, a później Nikodem Stachowicz. Uderzenie skrzydłowego zostało zablokowane przez defensora.

 

W siedemnastej minucie jeden z Widzewiaków sfaulował tuż przed polem karnym, do piłki podszedł Norbert Dregier, ale huknął tylko w mur. Kolejne fragmenty spotkania nie porywały, jednak w 26. minucie łodzianie objeli prowadzenie! Z lewej strony do środka zagrał Damian Pokorski, a Daniel Gryzio ładnym uderzeniem z półwoleja nie dał szans Wolańskiemu. To był dla niego już 33. gol w tym sezonie!

 

W 32. minucie zrobiło się 2:0! Przepięknym uderzeniem w samo okienko popisał się Pokorski, który niemal identyczną bramkę zdobył też niedawno ze Startem Brzeziny. Później niewiele się już wydarzyło - najpierw szczęścia próbował Maciej Kazimierowicz, potem okazję miał Gryzio, lecz do przerwy zostało 2:0.

 

Druga połowa zaczęła się od akcji Madeja i szansy Gryzia, którego przed trafieniem do siatki w ostatniej chwili zatrzymał obrońca. Następnie dwie dobre okazje miał Orkan - najpierw z rzutu wolnego przymierzył Dregier, a Józwik z dużym trudem interweniował a róg, po chwili obok główkował Łukasz Rakowski.

 

W 56. minucie na murawie pojawili się Taras Kostewski i Filip Przybułek, a niedługo później również Kamil Andrzejkiewicz. Goście szukali kolejnego gola i w 63. minucie podwyższyli na 3:0! Prawą stroną przedarł się Gryzio i podał do Przybułka, który mocnym strzałem pokonał bramkarza. Dobre okazje mieli również Gryzio oraz Marcel Przybylski - ten drugi główkował po dośrodkowaniu z rzutu wolnego niecelnie.

 

Do gry weszli jeszcze Kajetan Supczinski i Konrad Niedzielski. W 78. minucie ze świetnej strony pokazał się Józwik, który wygrał pojedynek sam na sam z jednym z gospodarzy. Później okazję miał Andrzejkiewicz, lecz z bliska nie trafił do siatki. Ciekawa roszada zaszła w Orkanie - z powodu kontuzji Kamila Mizery zmienił go rezerwowy bramkarz Krystian Wojtczyk, za to Wolański powędrował w pole.

 

Niczego to jednak nie zmieniło, a podopieczni trenera Czaplarskiego odnieśli pewne zwycięstwo 3:0! Kolejny mecz już w środę - również na wyjeździe z Omegą Kleszczów.

 

30. kolejka Betcris IV ligi

Orkan Buczek - Widzew II Łódź 0:3 (0:2)

0:1 - Daniel Gryzio 26'

0:2 - Damian Pokorski 32'

0:3 - Filip Przybułek 63'

 

Orkan: Patryk Wolański - Iwo Misztalski, Grzegorz Kowalski, Łukasz Matuszczyk (Hubert Jakubiec 70'), Piotr Górecki - Łukasz Rakowski, Witold Kubiak, Patryk Niciak (Norbert Dregier 14') - Szymon Czyżewski (Szymon Kulesza 60'), Michał Lewandowski, Kamil Mizera (Krystian Wojtczyk 83')

 

Widzew II: Oliwier Józwik - Piotr Gajewski, Dominik Najderek (Kajetan Supczinski 74'), Marcel Przybylski (Konrad Niedzielski 74'), Damian Pokorski - Leon Madej, Kuba Nawrocki - Kajetan Radomski (Taras Kostewski 56'), Maciej Kazimierowicz (Filip Przybułek 56'), Nikodem Stachowicz (Kamil Andrzejkiewicz 60') - Daniel Gryzio

 

Żółte kartki: Witold Kubiak, Patryk Wolański (Orkan), Kuba Nawrocki (Widzew II)

 

Sędziował: Wojciech Pietrzak (Pabianice)