Rezerwy
Akademia
Rezerwy: Omega pokonana!
W składzie drugiej drużyny na dzisiejsze starcie zaszły trzy zmiany w porównaniu do spotkania w Wieluniu. W środku defensywy Pawła Kwiatkowskiego zastąpił Maksymilian Śmiechowski, na pozycji ofensywnego pomocnika Kajetana Radomskiego Kuba Nawrocki, a w ataku Kamila Andrzejkiewicza Daniel Gryzio. Na ławce rezerwowych zaczął Artur Amroziński, który wczoraj podpisał kontakt z łódzkim Klubem.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla gospodarzy, którzy po zaledwie trzech minutach przegrywali. Po wrzutce z prawej strony i niefrasobliwości w obronie głową Patryka Pietruszewskiego pokonał Mateusz Miarka. Potem inicjatywę przejął Widzew, ale znów kolejną groźną okazję stworzyli sobie kleszczowianie. Lewym skrzydłem ruszył Bartłomiej Trzeboński, uderzył, jednak tym razem na posterunku był golkiper.
Już w dwunastej minucie czerwono-biało-czerwoni wyrównali! Najpierw świetnym rajdem popisał się Taras Kostewski, który przed linią pola karnego sfaulowany został przez Krystiana Stolarczyka. Do piłki podszedł Maciej Kazimierowicz, jego strzał obronił jeszcze Paweł Wiśniewski, jednak przy dobitce Gryzia nie miał już żadnych szans. Po chwili młody napastnik ponownie trafił do siatki, ale tym razem… niewłaściwej. Gryzio interweniował przy wrzutce z rzutu wolnego i przelobował zaskoczonego Pietruszewskiego.
Widzewiak się tym jednak nie zraził i kilka chwil później miał na swoim koncie gola do bramki Omegi! Gryzio wykorzystał dobre podanie Marcela Przybylskiego oraz odegranie Kazimierowicza i bardzo mocnym strzałem pokonał po raz drugi Wiśniewskiego. To napędziło gospodarzy! W dwudziestej minucie prawą stroną ruszył Marcin Kozłowski, zagrał do środka, ale uderzenie Kostewskiego w świetnym stylu obronił golkiper.
W 23. minucie po raz trzeci na prowadzenie wyszli goście. Dwójkowo zagrali Mateusz Roczek i Bartłomiej Trzeboński, a ten drugi strzałem skierował piłkę obok Pietruszewskiego. Widzewiacy nie poddawali się i szukali swoich szans. W 29. minucie Kostewski podał do Nawrockiego, ten uderzył, ale na róg interweniował bramkarz. Z kornera dośrodkował Kazimierowicz, a Tanżynę od zdobycia bramki powstrzymał obrońca.
Po tej niezwykle bogatej w wydarzenia pół godzinie w ostatnim kwadransie spotkanie się nieco uspokoiło. To jednak Widzewiacy dużo częściej utrzymywali się przy piłce i szukali okazji do wyrównania. Znaleźli ją w 41. minucie! Indywidualną akcją popisał się Kostewski i strzałem w długi róg doprowadził do remisu. Później swoje szanse mieli jeszcze Gryzio i Kazimierowicz, lecz do przerwy został hokejowy wynik 3:3.
Na drugą część meczu w łódzkiej ekipie wyszedł jeden rezerwowy: Kamil Tlaga, który zastąpił Maksymiliana Śmiechowskiego. Od samego początku Widzewiacy ruszyli do ataku. Najpierw kolejną świetną akcją popisał się Kostewski, podał do Gryzia, ale ten nie zdołał czysto uderzyć. Po chwili z piłką pognał Kozłowski, jednak i on nie potrafił zmieścić futbolówki w świetle bramki zespołu z Kleszczowa.
W 53. minucie świetnie pokazał się Damian Pokorski, który ruszył lewą stroną i podał do Przybylskiego, ale strzał pomocnika obronił Wiśniewski. Doświadczony golkiper poradził sobie także z próbą Pokorskiego. Po rzucie rożnym minimalnie spudłował Tanżyna, a w 59. minucie na boisku pojawiło się kolejnych dwóch graczy. Szansę dostali Adam Moussa oraz debiutujący dzisiaj w zespole rezerw Artur Amroziński.
Widzewiacy kompletnie zdominowali przebieg zawodów i nie dawali rywalom żadnego pola do ataku. Napór rósł, a czerwono-biało-czerwoni szukali okazji, żeby wreszcie objąć prowadzenie. W 69. minucie Tanżyna zagrał prostopadle do Kozłowskiego, ale ten uderzył wysoko nad poprzeczką. I w końcu trzy minuty później podopieczni trenera Czaplarskiego w końcu dopięli swego! Po wymianie kilku podań Gryzio wyłożył piłkę do Kazimierowicza, a doświadczony pomocnik z kilkunastu metrów pokonał Wiśniewskiego.
Czerwono-biało-czerwoni mieli przewagę, której nie chcieli już roztrwonić. Mieli w tym pomóc rezerwowi - na plac weszli Piotr Gajewski i Leon Madej. Omega sama nieco ułatwiła też zadanie, bo w 79. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Stolarczyk. Gospodarze do ostatniego gwizdka sędziego szukali piątego gola i udało im się dopiąć swego w piątej minucie doliczonego czasu gry! Po dokładnej wrzutce od Gajewskiego debiutancką bramkę w barwach rezerw zdobył głową Amroziński.
Ostatecznie podopieczni trenera Czaplarskiego wygrali 5:3 i po dwóch spotkaniach mają na koncie komplet punktów. Już w sobotę Widzew II Łódź zmierzy się na wyjeździe z Termami Poddębice.
2. kolejka Betcris IV ligi
Widzew II Łódź - Omega Kleszczów 5:3 (3:3)
0:1 - Mateusz Miarka 3'
1:1 - Daniel Gryzio 12'
1:2 - Daniel Gryzio 16' (sam.)
2:2 - Daniel Gryzio 17'
2:3 - Bartłomiej Trzeboński 23'
3:3 - Taras Kostewski 41'
4:3 - Maciej Kazimierowicz 72'
5:3 - Artur Amroziński 90+5'
Widzew II: Patryk Pietruszewski - Marcin Kozłowski (Piotr Gajewski 74'), Maksymilian Śmiechowski (Kamil Tlaga 46'), Daniel Tanżyna, Damian Pokorski - Marcel Przybylski, Filip Przybułek (Artur Amroziński 59') - Maciej Kazimierowicz, Kuba Nawrocki (Dawid Musialski 89'), Taras Kostewski (Adam Moussa 59') - Daniel Gryzio (Leon Madej 78')
Omega: Paweł Wiśniewski - Jonasz Wiewiórkowski (Władysław Fantalin 83'), Jarosław Trzeboński, Patryk Niedbała, Kacper Konstańczuk (Jakub Grałka 67') - Krystian Stolarczyk - Mateusz Roczek (Bartosz Wieloch 53'), Paweł Kowalski (Kacper Załęski 53'), Bartosz Pieniążek (Krystian Szewczyk 83'), Mateusz Miarka - Bartłomiej Trzeboński (Kacper Janczak 83')
Żółte kartki: Kuba Nawrocki, Filip Przybułek, Marcel Przybylski, Artur Amroziński (Widzew II), Krystian Stolarczyk, Paweł Kowalski, Bartosz Pieniążek, Patryk Niedbała, Krystian Szewczyk (Omega)
Czerwona kartka: Krystian Stolarczyk (79. minuta, za drugą żółtą)
Sędizował: Rafał Szczypkowski (Dzierlin)
2024.08.14-Widzew-II-Lodz-Omega-Kleszczow