W składzie na dzisiejsze starcie zaszły trzy zmiany. Niedostępni byli Maksymilian Śmiechowski oraz Daniel Gryzio, a na ławce usiadł Taras Kostewski. Zastąpili ich Leon Madej, Artur Amroziński i Nikodem Stachowicz.

 

Od początku spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwsze groźniejsze okazje stworzyli sobie jednak goście. Najpierw dwójkowo na prawej stronie zagrali Marcin Kozłowski i Amroziński, ale skończyło się tylko na rogu. Po dośrodkowaniu z niego nad poprzeczką huknął Stachowicz. Skrzydłowy miał jeszcze lepszą sytuację kilka chwil później, gdy uderzył po indywidualnej akcji. Na posterunku był jednak Artur Krysiak.

 

W miarę upływu czasu łodzianie zyskiwali coraz większą przewagę i coraz częściej pojawiali się na połowie Boruty. W 25. minucie sytuacja zgierzan jeszcze się skomplikowała, ponieważ z drugą żółtą kartką z boiska wyleciał Michał Drogosz. Gospodarze zostali zmuszeni do cofnięcia się do obrony i szukania pojedynczych szans do ataku. Tak jak po wrzucie z autu, po którym zbyt lekko główkował Paweł Zawistowski.

 

Choć Widzewiacy byli długo przy piłce, nie potrafili wykreować większego zagrożenia pod bramką Krysiaka. W 43. minucie głową próbował Amroziński, lecz bez żadnego efektu. Ostatecznie do przerwy zostało 0:0.

 

Do drugiej części oba zespoły przystąpiły w niezmienionych składach. W 48. minucie piłkę źle wybił Krysiak, Maciej Kazimierowicz od razu uruchomił Stachowicza, ale ten minimalnie chybił. Później znowu szansę miał aktywny Stachowicz, a w kolejnej akcji Kamil Andrzejkiewicz, jednak nie trafił dobrze w futbolówkę. Precyzji zabrakło także Kazimierowiczowi oraz Amrozińskiemu po świetnym wyjściu zespołu z kontrą.

 

W 61. minucie trener Czaplarski dokonał pierwszej tego dnia zmiany - za Amrozińskiego wszedł Kostewski. Trzy minuty później Widzewiacy w końcu objęli na prowadzenie! Po akcji ze Stachowiczem w polu karnym sfaulowany został Pokorski. Do piłki podszedł Kazimierowicz i pewnym strzałem zmylił Krysiaka. Po chwili pomocnik mógł mieć już dublet! Jego próba z dystansu obiła niestety tylko słupek.

 

Ale w 70. minucie Kazimierowicz miał na koncie bramkę numer dwa - ponownie z rzutu karnego! Tym razem Krysiak sfaulował Andrzejkiewicza, a przy uderzeniu nie miał nic do powiedzenia. W łódzkiej ekipie do gry weszli Kajetan Supczinski i Kuba Nawrocki, w międzyczasie zakotłowało się też w szesnastce Józwika. Na szczęście piłkarze Boruty nie wykorzystali dobrej sytuacji i nadal przegrywali dwoma golami.

 

W ostatnich minutach swoją szansę dostali następni rezerwowi, w tym debiutujący w rezerwach Michał Florczak. Widzewiacy mieli jeszcze kilka niezłych okazji i jedną z nich zamienili na gola! Po zamieszaniu w polu karnym piłkę do siatki wpakował Kajetan Radomski, ustalając wynik spotkania na 3:0.

 

Widzew II Łódź zameldował się na wojewódzkim szczeblu Pucharu Polski, w którym rywalizował będzie w rundzie wiosennej. Jesienią rezerwy czeka jeszcze tylko sobotni mecz z AKS-em SMS-em Łódź.

 

Półfinał okręgowego Pucharu Polski

Boruta Zgierz - Widzew II Łódź 0:3 (0:0)

0:1 - Maciej Kazimierowicz 64' (k.)

0:2 - Maciej Kazimierowicz 70' (k.)

0:3 - Kajetan Radomski 86'

 

Boruta: Artur Krysiak - Jakub Grabarczyk (Oliwier Rączkiewicz 84'), Artur Gieraga, Michał Drogosz, Jan Rzeźniczak (Kacper Oleski 87') - Oskar Błoch (Daniel Leenstra 84'), Paweł Zawistowski (Wiktor Szadkowski 87'), Jan Jędrzejczak (Krystian Kamiński 71'), Joachim Pabjańczyk (Norbert Szadkowski 84'), Patryk Pietrasiak - Mateusz Misiak (Błażej Kubuszkajtys 87')

 

Widzew II: Oliwier Józwik - Marcin Kozłowski (Piotr Gajewski 87'), Dominik Najderek, Marcel Przybylski (Michał Florczak 89'), Damian Pokorski - Leon Madej (Kuba Nawrocki 77'), Filip Przybułek (Kajetan Supczinski 74') - Artur Amroziński (Taras Kostewski 61'), Marcin Kazimierowicz (Błażej Chyszpolski 86'), Nikodem Stachowicz (Kajetan Radomski 80') - Kamil Andrzejkiewicz

 

Żółte kartki: Michał Drogosz, Artur Gieraga (Boruta)

 

Czerwona kartka: Michał Drogosz (25. minuta, za drugą żółtą)

 

Sędziował: Kamil Leśniewski (Łódź)