Remis ze wskazaniem
Ładowanie...

I Drużyna

WIDZEW - LECH

Ekstraklasa

19 May 2024 19:05

Remis ze wskazaniem

To było świetne widowisko na pożegnanie z sezonem 2023/24 w Sercu Łodzi. Widzew zremisował 1:1 z Lechem, ale w tej boiskowej wymianie ciosów to gospodarze mieli więcej bramkowych okazji i byli bliżsi rozstrzygnięcia wyniku na swoją korzyść. Skończyło się podziałem punktów ze wskazaniem na RTS.

Widzewiacy starcie z Lechem rozpoczęli z czterema zmianami w porównaniu do jedenastki na poprzednie spotkanie z Zagłębiem Lubin. W pierwszym składzie wyszli Andrejs Ciganiks, Marek Hanousek, Fabio Nunes oraz Imad Rondić. Na ławce rezerwowych zasiedli Luis da Silva, Dominik Kun, Antoni Klimek i Jordi Sanchez.

 

Łodzianie do meczu z poznaniakami przystąpili po serii trzech porażek. Z kolei goście w trzech poprzednich występach zanotowali remis i dwie przegrane, a po ostatniej kolejce zakontraktowali nowego trenera na przyszły sezon - Nielsa Frederiksena. Na razie nie przejął on jednak drużyny.

 

Tuż po rozpoczęciu gry zaatakowali piłkarze Lecha, którzy chcieli przedłużyć swoje szanse na awans do europejskich pucharów. Najpierw Kristoffer Velde był bliski dojścia do piłki po podaniu Joela Pereiry. W trzeciej minucie na bramkę gospodarzy strzelał Filip Marchwiński, ale czujność zachował Rafał Gikiewicz.

 

W odpowiedzi ze swym atakiem ruszyli Widzewiacy. Najpierw w polu karnym gości próbował strzelać Kamil Cybulski, a potem Fran Alvarez, ale ich uderzenia zostały zablokowane przez rywali. W 7. minucie, po podaniu Alvareza, z ostrego kąta przymierzył Rondić. Jeden z obrońców odbił tę próbę, a po chwili sędzia Piotr Lasyk wrócił do sytuacji przed tym zagraniem i… ukarał żółtą kartką Ciganiksa za faul.

 

IMG_4616

 

Później błyskawicznie do przodu ruszył Lech i zagroził bramce Gikiewicza. Najpierw bokiem przedarł się w pole karne Velde. Został powstrzymany, ale goście odzyskali piłkę, a całą akcję faulem przerwał Rondić, za co ujrzał żółty kartonik. Goście mieli z tego rzut wolny z okolic 25. metra, lecz Velde trafił w mur.

 

W kolejnej akcji Norweg został ukarany przez arbitra żółtkiem za symulowanie faulu w polu karnym rywali. Potem znowu próbowali zaatakować Widzewiacy, ale akcji nie udało się sfinalizować strzałem. Tymczasem w 21. minucie goście dopięli swego. Z boku dobrą wrzutką popisał się Filip Szymczak, a pod bramką Gikiewicza najwyżej do główki wyskoczył wspomniany Velde i mocnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce.

 

Trzy minuty później ten sam zawodnik mógł podwyższyć prowadzenie dla Lecha, gdy przejął piłkę przed polem karnym i oddał mierzony strzał po długim rogu, który wylądował na poprzeczce bramki łodzian.

 

IMG_6758

 

Widzewiacy próbowali wrócić do gry, jednak brakowało im dokładności lub na przeszkodzie stawali rywale. Jak w przypadku najpierw indywidualnej akcji Fabio Nunesa, a potem jego dośrodkowania z boku boiska. Za to w 33. minucie celny strzał na bramkę Bartosza Mrozka oddał Rondić, ale bramkarz Lecha złapał piłkę.

 

Dwie minuty później po zagraniu od Ciganiksa Cybulski przedarł się w pole karne, gdzie odegrał piłkę do Łotysza, ale ten nie zdołał już dobrze podać do kolegów. W kolejnej akcji aktywny był Mato Milos, jednak ostatecznie po jego próbie podania futbolówka wyszła za linię boczną.

 

W 39. minucie to przyjezdni spróbowali ataku. Po dośrodkowaniu z boku do strzału nożycami składał się Marchwiński, ale nie trafił w piłkę. Łodzianie wyszli z kontrą zakończoną starciem Mrozka z Cybulskim. Gra została przerwana, a po analizie VAR sędzia wskazał na jedenasty metr i ukarał żółtą kartką bramkarza Lecha. Do karnego podszedł Rondić i uderzeniem w środek pokonał golkipera! To była 43. minuta meczu.

 

IMG_4732

 

Po wznowieniu gry goście zaatakowali i po wrzutce Pereiry Gikiewicz musiał wypiąstkować piłkę na róg. Po jego wykonaniu ruszyli Widzewiacy i znowu pokazał się Cybulski. Młody zawodnik holował futbolówkę wzdłuż pola karnego, ale po jego odegraniu do kolegów akcja zakończyła się niecelnym podaniem.

 

Na przerwę drużyny zeszły z wynikiem 1:1, a drugą część spotkania rozpoczęły w niezmienionych składach. Od razu zaatakowali łodzianie i egzekwowali trzy rzuty rożne. Po ostatnim powinni objąć prowadzenie, ale goście dwukrotnie obronili strzały Juana Ibizy i Mateusza Żyry. To powinno zakończyć się golem na 2:1.

 

Po tej aktywności gospodarzy to poznaniacy chcieli zaatakować. Na bramkę Gikiewicza strzelał Marchwiński, ale jego uderzenie zostało zablokowane. W kolejnej akcji z prawej strony próbował przelobować bramkarza Widzewa Szymczak. Piłka jednak przelaciała wysoko nad bramką łodzian.

 

W 54. minucie kolejną bardzo dobrą okazję mieli gospodarze. Z indywidualną akcją wyszedł Cybulski, który zdecydował się na strzał. Odbita piłka trafiła do Ciganiksa, ale jego uderzenie z bliska obronił Mrozek. Znowu szczęście było po stronie poznaniaków. W kolejnej akcji futbolówkę na połowie Lecha wywalczył Hanousek i huknął z dystansu. Zrobił to jednak nieznacznie nad bramką gości.

 

DSC02649

 

Następny strzał gospodarzy był jeszcze groźniejszy. Zza pola karnego po długim rogu uderzał Cybulski i golkiper poznańskiej drużyny musiał wypiąstkować piłkę na róg. Po jego rozegraniu mecz został na moment przerwany z powodu użycia pirotechniki na trybunach. Trener Mariusz Rumak wykorzystał pauzę do pierwszej zmiany w swoim zespole. Za Marchwińskiego wszedł Nika Kwekweskiri.

 

Po wznowieniu gry napierw zaatakowali goście, ale ich akcja nie przyniosła konkretów. Po drugiej stronie boiska dla odmiany Alvarez pogubił się w polu karnym rywali i oddał niecelny strzał.

 

Na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu doszło do pierwszej zmiany w drużynie RTS-u. Za Nunesa wszedł Klimek. Poźniej został ponownie przerwany z powodu odpalenia rac na trybunach, a w ekipie Lecha Radosława Murawskiego zastąpił Alan Czerwiński.

 

Gdy piłkarze wrócili do gry, łodzianie wywalczyli korner, po którym zza pola karnego strzelał Ciganiks i był bliski skopiowania swojej efektownej bramki z meczu ze Stalą Mielec. Piłka przeleciała jednak obok słupka.

 

WIDLPO_085

 

W 82. minucie w zespole gospodarzy na boisku pojawił się Jordi, a grę zakończył Diliberto. Łodzianie nadal atakowali i znowu byli bliscy pokonania Mrozka, gdy Rondić przelobował z bliska bramkarza Lecha, ale ten był asekurowany przez kolegę z drużyny. W odpowiedzi z ofensywną akcją wyszli goście. W dobrej sytuacji znalazł się Ishak, który strzelił na bramkę Widzewa, lecz Gikiewicz popisał się świetną interwencją.

 

W 90. minucie po akcji Lecha gospodarze wyszli z kontrą. Na bramkę rywali pognał Jordi i strzelił z ostrego kąta. Mrozek odbił piłkę, a potem obronił dobitkę Hiszpana. Sędzia doliczył osiem minut i już w pierwszej z nich Widzewiacy mogli i powinni strzelić gola. Z bliska głową uderzał Jordi i trafił w… słupek.

 

Potem było groźnie pod bramką Widzewa, gdzie poznaniacy zmarnowali kilka okazji do strzelenia gola, a pudłowali Ishak i Velde. W ostatniej minucie doliczonego czasu znowu Jordi miał podwójną szansę na pokonanie bramkarza Lecha, ale nie zdołał tego dokonać. Jeszcze w samej końcówce goście wykonywali korner, lecz nic z tego nie wynikło i chwilę później sędzia odgwizdał zakończenie spotkania.

 

IMG_4947

 

Drużyna Widzewa pożegnała się z Sercem Łodzi w sezonie 2023/24 dobrym występem, który wprawdzie zakończył się podziałem punktów, ale to zespół trenera Daniela Myśliwca był o wiele bliżej zwycięstwa niż rywale. Teraz przed łodzianami ostatnie starcie sezonu - z Radomiakiem na wyjeździe w sobotę, 25 maja.

 

33. kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy

Widzew Łódź - Lech Poznań 1:1 (1:1)

0:1 - Krsitoffer Velde 21'

1:1 - Imad Rondić 43' (k.)

 

Widzew: Rafał Gikiewicz - Mato Milos, Mateusz Żyro, Juan Ibiza, Andrejs Ciganiks - Fran Alvarez, Marek Hanousek, Noah Diliberto (Jordi Sanchez 82') - Fabio Nunes (Antoni Klimek 70'), Imad Rondić, Kamil Cybulski (Dawid Tkacz 90+2')

 

Lech: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Bartosz Salamon, Miha Blazic, Elias Andersson - Filip Szymczak, Radosław Murawski (Alan Czerwiński 77'), Jesper Karlstrom, Kristoffer Velde - Filip Marchwiński (Nika Kwekweskiri 64') - Mikael Ishak

 

Żółte kartki: Andrejs Ciganiks, Imad Rondić, Mato Milos (Widzew), Kristoffer Velde, Bartosz Mrozek, Nika Kwekweskiri, Filip Szymczak (Lech)

 

Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)

 

Widzów: 17 879