Akademia
Remis w pierwszym barażu o CLJ U-15
W początkowych fragmentach pierwszej połowy na murawie nie działo się zbyt wiele. Widzewiacy częściej utrzymywali się przy piłce, ale przez sporą liczbę strat mieli problemy z tworzeniem sytuacji. Stomil natomiast cofnął się i szukał okazji do kontrataku. Olsztynianie kilka razy wchodzili w łódzką szesnastkę, jednak bez większego efektu.
W siedemnastej minucie, po zgraniu głową od jednego z kolegów, z powietrza uderzył Krzysztof Mejer, lecz posłał piłkę obok słupka. W odpowiedzi, utracie bramki zapobiegł Igor Kominiak, ostrym wślizgiem powalając na ziemię w polu karnym jednego z rywali. Sędzia na szczęście nie dopatrzył się przewinienia. Po chwili z rzutu wolnego nad poprzeczką uderzył Mateusz Kozłowski.
Druga część pierwszej połowy to przewaga Widzewa. Czerwono-biało-czerwoni częściej utrzymywali się przy piłce, natomiast cały czas nie byli w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką Stomilu. Liczne próby akcji nie przynosiły efektu w postaci choćby celnego strzału na bramkę i po pierwszej połowie w Wiśniowej Górze utrzymywało się 0:0.
Do drugiej partii podopieczni trenera Macieja Grzegorego przystąpili z trzema zmianami w składzie. Po przerwie lepiej w mecz weszli jednak olsztynianie, którzy zaczęli przeważać. Do gry wchodzili kolejni rezerwowi, lecz w 59. minucie to goście wyszli na prowadzenie. Rzut karny na bramkę zamienił Adrian Lis.
Gospodarze wciąż mieli problemy z tworzeniem sytuacji. W 67. minucie Stomil mógł podwyższyć, na szczęście znakomitym refleksem popisał się Dominik Łastowski. W odpowiedzi, czerwono-biało-czerwoni wyszli z akcją, lecz zbyt lekko uderzał Kacper Prokopiak, podobnie jak po chwili Wojciech Kwiatkowski.
W 76. minucie Stomil wykonywał rzut wolny, a Lis trafił tylko w mur. Widzewiacy do samego końca walczyli o odrobienie strat, kilkukrotnie pakując piłkę w olsztyńskie pole karne. I w drugiej minucie doliczonego czasu dopięli swego! Z prawej strony dośrodkował Mateusz Mularczyk, do futbolówki doszedł Prokopiak i strzałem z bliskiej odległości doprowadził do remisu!
Podopieczni trenera Grzegorego bardzo się uradowali, a mecz zakończył się wynikiem 1:1. Rewanż w sobotę.
Baraż o awans do Centralnej Ligi Juniorów U-15
Widzew Łódź - Stomil Olsztyn 1:1 (0:0)
0:1 - Adam Lis 59' (k.)
1:1 - Kacper Prokopiak 80+2'
Widzew: Dominik Łastowski - Maciej Majchrzak (Fabian Chlebny 41'), Igor Kominiak, Tobiasz Nowakowski (Fabian Kędzierski 59'), Wojciech Kwiatkowski (Tobiasz Będziński 72') - Jan Głąb, Maksymilian Ziółkowski (Franciszek Szałek 41'), Krzysztof Mejer (Wiktor Olejniczak 49') - Adrian Waliszek, Wojciech Chachuła (Kacper Prokopiak 41'), Kamil Konewka (Mateusz Mularczyk 57')
Stomil: Franciszek Wasiak - Matteo Sessa, Mateusz Osmolik, Krzysztof Chrobak, Maksymilian Dymek - Wojciech Jankojć, Mateusz Kozłowski, Jakub Gil, Borys Smolicz, Szymon Tokarski (Adam Lis 41') - Hubert Lebiedziński (Jakub Wilamowski 52')
Żółte kartki: Tobiasz Nowakowski, Wiktor Olejniczak (Widzew)
Sędziował: Konrad Gawroński (Łódź)