Piłkarze Widzewa Łódź przystąpią do wtorkowego spotkania znając wyniki pozostałych zespołów z czołówki tabeli Fortuna 1 Ligi. Przypomnijmy - Arka Gdynia przegrała na wyjeździe z Resovią 1:4, a Korona Kielce wygrała z Górnikiem Polkowice po golu w doliczonym czasie gry. Różnice punktowe są naprawdę niewielkie, a dzięki potknięciu Arki Widzewiacy ponownie mogą wskoczyć na 2. miejsce w stawce. By tak się stało, łodzianie muszą wygrać na stadionie lokalnego rywala.

Trener Janusz Niedźwiedź w kadrze na mecz 31. kolejki może liczyć na Juliusza Letniowskiego i Bartłomieja Pawłowskiego. Obaj zawodnicy wrócili do gry po kontuzji podczas przegranego starcia z Koroną, ale były to krótkie występy. Być może szkoleniowiec zdecyduje się na wystawić któregoś z nich w pierwszym składzie na spotkanie derbowe, szczególnie, że zarówno Pawłowski, jak i Letniowski, mają duże możliwości w kreowaniu sytuacji podbramkowych.

Dla Widzewiaków mecz po zachodniej stronie Łodzi będzie okazją do podtrzymania dobrej serii na wyjazdach. Przypomnijmy, że Widzewiacy w ostatnich pięciu spotkaniach na boiskach rywali zdobyli trzynaście punktów i nie stracili gola. Pomóc w podtrzymaniu tej serii będzie musiał Henrich Ravas, którego dobre występy doceniły władze ligi - golkiper został nominowany do nagrody Zawodnika Miesiąca Fortuna 1 Ligi. Dużym wzmocnieniem zespołu Widzewa będzie obecność na murawie Marka Hanouska. Czech w ostatnich starciach musiał uważać, by nie zobaczyć żółtej kartki, która mogłaby go wyeliminować ze starcia derbowego, tak jak miało to miejsce w przypadku jesiennego meczu z ŁKS-em. Tym razem Hanousek pomoże kolegom w walce o zwycięstwo.

ŁKS zajmuje obecnie 8. miejsce  w tabeli Fortuna 1 Ligi z dorobkiem czterdziestu dwóch punktów. Wiosną przy al. Unii 2 doszło do zmiany na stanowisku trenera, a Hiszpana Kibu Vicunię zastąpił jego dotychczasowy asystent Marcin Pogorzała. Rotacja nie pomogła, bo ełkaesiacy nie poprawili znacząco swojego dorobku punktowego i dalej nie zapewnili sobie miejsca gwarantującego prawo gry w barażach o PKO BP Ekstraklasę. ŁKS w ostatnich trzech spotkaniach zdobył jedynie punkt oraz nie zdołał strzelić bramki, i to mimo możliwości gry na nowo-otwartym stadionie.

Biało-czerwono-biali przystąpią do zawodów osłabieni absencją kartkową Javiego Moreno i kontuzją Jakuba Tosika. Na dodatek, kilka dni przed meczem derbowym z klubu odszedł Antonio Dominguez. Być może do gry gotowy będzie Adrian Klimczak. Defensor przez dłuższy czas leczył kontuzję, ale w miniony weekend zagrał w spotkaniu rezerw ŁKS-u z Pelikanem Łowicz.

Podczas 68. derbów Łodzi piłkarze Widzewa będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy swoich kibiców, który wyruszą na stadion lokalnego rywala tradycyjnym pochodem i szczelnie wypełnią sektor gości. Doping fanów na pewno pomoże, bo Widzewiacy będą walczyć o pełną pulę. Razem po zwycięstwo!

Transmisja spotkania ŁKS Łódź - Widzew Łódź będzie dostępna w systemie PPV. Cena dostępu do transmisji to 10 zł, a duża część tej kwoty trafi do Klubu. Jak skorzystać z tej oferty i wspomóc Widzew Łódź? Należy ją zakupić poprzez DEDYKOWANE WIDZEWOWI CENTRUM MECZOWE (KLIKNIJ TUTAJ). Po zakupieniu transmisji kod dostępu zostanie wysłany na podany przez kibica adres e-mail. Mail powinien dotrzeć na skrzynkę maksymalnie po kilku minutach po zaksięgowaniu wpłaty.

Relację radiową ze spotkania 31. kolejki Fortuna 1 Ligi przeprowadzi WidzewTV. Początek studia przed rozpoczęciem 68. piłkarskich derbów Łodzi zaplanowano na godzinę 16:00

***

ŁKS Łódź - Widzew Łódź - wtorek, 3 maja, godz. 18:00- transmisja telewizyjna: Polsat Sport, Polsat Box Go (PPV) / transmisja radiowa: WidzewTV / studio przedmeczowe: WidzewTV, godz. 16:00