Global categories
Radosław Mroczkowski: Tutaj nie będzie łatwych meczów
W sobotę Widzew Łódź zmierzy się z Rozwojem Katowice w meczu 2. kolejki II ligi. Łodzianie powoli kończą cykl przygotowań do tego spotkania. - W tych rozgrywkach nie będzie zespołu, który nie będzie chciał się pokazać. Na pewno przed nami kolejny ważny mecz, który będzie również pewną niewiadomą. Jesteśmy beniaminkiem, który musi tę ligę poznać, a pierwsze zespoły, z którymi rywalizujemy, są ograne na tym poziomie rozgrywkowym. To kadry złożone z zawodników, którzy dobrze znają tę ligę. My jednak patrzymy wyłącznie na siebie. Oczywiście podchodzimy z szacunkiem do każdego przeciwnika i mamy świadomość, że łatwych meczów tutaj nie będzie - powiedział trener Radosław Mroczkowski.
Do Łodzi dotarł już certyfikat Simonasa Pauliusa. Reprezentant Litwy podpisał z Widzewem kontrakt jeszcze przez rozpoczęciem rozgrywek ligowych, ale nie mógł wystąpić w meczu z Olimpią Elbląg, ponieważ nie dotarły jego dokumenty. Teraz może być już brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na spotkanie z Rozwojem Katowice. - Simonas jest brany pod uwagę przy ustalaniu kadry na to spotkanie, ale osiemnastkę poznamy dopiero w piątek po treningu - potwierdził szkoleniowiec. Mroczkowski nie ukrywa również, że jest zadowolony z postępów, które wykonał Dario Kristo. Chorwacki pomocnik ciężko pracuje, żeby jak najszybciej powrócić do zdrowia i pomóc kolegom w rywalizacji ligowej. - Czyni postępy w pracy indywidualnej po kontuzji. Bardzo fajnie reaguje na to, co w tej chwili się dzieje. Jesteśmy optymistami i myślimy, że w kontekście dwóch czy trzech tygodni może wrócić już do gry - dodał.
W jednym z wywiadów Marek Koniarek, były piłkarz Widzewa, a obecnie trener Rozwoju zapowiedział, że w tym starciu to jego podopieczni, a nie łodzianie, będą faworytem meczu. Na ten komentarz spokojnie reaguje sztab Widzewa. - Trener Koniarek zna swój zespół, zna swój klub i ma prawo mówić, że to jego podopieczni będą faworytami. Trudno, żeby ktokolwiek na jego miejscu powiedział inaczej. Każdy ma swoje cele i każdy będzie chciał realizować swój plan - powiedział trener Mroczkowski.
W pierwszym meczu ligowym łodzianie pokonali Olimpię Elbląg 1:0, choć rozmiar tego zwycięstwa mógł być okazalszy. Szkoleniowiec łodzian zapewnia jednak, że zespół cały czas pracuje nad poprawą skuteczności. - Zawsze pracujemy nad wykończeniem akcji. To nie jest tak, że ten element się pomija. Chcemy, żeby była ona jak najlepsza i na pewno będziemy nad tym sumiennie pracować - podsumował.