Gdy w kilka minut środowego spotkania Widzewiacy stworzyli sobie dwie stuprocentowe okazje do otwarcia wyniku wydawało się, że łatwo dopiszą do swojego konta trzy punkty. Niestety, wszystko odmieniła czerwona kartka dla Huberta Lenarta, a do tego gol stracony chwilę później. Łodzianie dwa razy wyrównywali, jednak na bramkę z bardzo kontrowersyjnego rzutu karnego na 2:3 nie zdołali odpowiedzieć. Pierwsza porażka w sezonie stała się faktem… i to już w drugiej kolejce.

A strat po wyprawie do Sulejowa jest więcej. Zespół trenera Chrobaka stracił mnóstwo sił, jako że przez ponad osiemdziesiąt minut musiał walczyć w dziesiątkę, do tego w afrykańskim upale. Stracił również wspomnianego Lenarta oraz Konrada Niedzielskiego, który nie wytrzymał nerwowo i został wyrzucony z boiska już po udaniu się na ławkę rezerwowych. Lenart będzie musiał pauzować w jednym meczu, natomiast Niedzielski w dwóch. Obu ich więc jutro zabraknie.

W Sulejowie Konrad Niedzielski zdobył dwie bramki, ale teraz czeka go przymusowy odpoczynek.

Widzewiacy będą musieli stawić czoła drużynie z Kutna. Mocnej, która latem się jednak osłabiła. KS na AKS SMS Łódź zamienili trzej ważni gracze pierwszego składu: Tomasz Dąbrowski, Adrian Kralkowski i Dawid Telestak. Do klubu wrócił za to Bartosz Bujalski, w poprzednim sezonie reprezentujący barwy GKS-u Bełchatów, został w nim też Marcin Kacela, aktualny król strzelców Betcris IV ligi. To właśnie ci zawodnicy zdobyli bramki w ostatnim spotkaniu z Borutą Zgierz, przegranym na własnym stadionie 2:4.

W dwóch kolejkach podopieczni trenera Jacka Walczaka zdobyli zaledwie jeden punkt, co nie może ich satysfakcjonować. Jutro niezadowolonych będzie jednak dwóch, bo trzy oczka rezerw Widzewa to również rezultat poniżej oczekiwań. Po obu drużynach można się więc spodziewać walki o zwycięstwo za wszelką cenę. A przecież gospodarze będą zmotywowani podwójnie, jako że to właśnie KS Kutno zabrał im marzenia o awansie do III ligi. Czas najwyższy na rewanż i odcięcie się od wspomnień o tamtym meczu.

10 czerwca w Kutnie górą byli gospodarze, którzy zaprzepaścili szanse Widzewiaków na awans.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 11:00 na Łodziance. Wszystkich zapraszamy na trybuny, by wspierać Widzewiaków, ale komu nie będzie to dane, może liczyć na transmisję na antenie klubowej telewizji TV. Ruszamy tuż przed pierwszym gwizdkiem, a przebieg zawodów skomentuje Antoni Figlewicz.

Widzew II Łódź - KS Kutno / sobota / 19 sierpnia / 11:00 / Łodzianka / wstęp wolny / transmisja telewizyjna: WidzewTV [KLIKNIJ] / relacja na żywo: Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]