Dla podopiecznych trenera Michała Czaplarskiego będzie to - miejmy nadzieję - przedostatni przystanek na okręgowym szczeblu Pucharu Polski. Wcześniej łodzianie pokonali AP Parzęczew 4:0 i Stal Głowno 6:1. Teraz czeka ich mecz z kolejnym niżej notowanym rywalem - liderem skierniewickiej okręgówki, który w trzynastu grach odniósł dwanaście zwycięstw i tylko raz stracił punkty, w ostatni weekend z Olimpią Chąśno.

Zespół prowadzony przez trenera Damiana Lewosińskiego dominuje w lidze, lecz do dzisiejszego spotkania przystąpi w roli kopciuszka. Justynowianie pokazali już jednak, że nie należy ich lekceważyć - czy to w tym sezonie, gdy odprawili z kwitkiem Sokół Aleksandrów Łódzki 4:1, czy trzy lata temu. Wtedy podjęli właśnie rezerwy Widzewa i co prawda przegrali 3:4, ale poprzeczkę zawiesili naprawdę wysoko.

Teraz łodzianie będą liczyli na dużo szybsze rozstrzygnięcie kwestii awansu i pewnie spróbują popłynąć na fali, na której znaleźli się po okazałym i zasłużonym zwycięstwie nad GKS-em Bełchatów. Czerwono-biało-czerwoni bardzo poprawili swoją sytuację w tabeli, ale przed nimi kolejny niezwykle ważny mecz - wyjazd do przedostatniej Mławianki Mława. Trzeba więc zrobić wszystko, aby w Justynowie nie zmarnować zbyt dużej ilości sił, awansować do następnej rundy i móc zacząć przygotowania do następnego ligowego wyzwania.

Pucharowe starcie w Justynowie zapowiada się bardzo ciekawie - mimo wczesnej pory i dnia roboczego na trybunach powinna zjawić się spora grupa fanów. Zachęcamy, by dołączyć do nich i zacząć pucharową środę właśnie od tej potyczki. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 13:30.

LZS Justynów - Widzew II Łódź / środa / 29 października / 13:30 / relacja na żywo: X Akademii Widzewa [KLIKNIJ]