Praca domowa to sukcesu połowa
Ładowanie...

I Drużyna

PUSZCZA - WIDZEW

Ekstraklasa

11 December 2023 09:12

Praca domowa to sukcesu połowa

Ledwie skończyliśmy rundę, a tu znowu jakieś mecze. Dajcie spokój! Kto to widział, żeby tak ciągle grać! Więcej jeszcze tych spotkań… chociaż tych zwycięskich nigdy za wiele. Z Puszczą Widzew mierzy się po raz drugi w tym sezonie - po letnim starciu obu drużyn to czerwono-biało-czerwoni mieli więcej powodów do radości.

Wtedy wejście smoka do PKO BP Ekstraklasy zaliczył Fran Alvarez. Ależ to był mecz, rany! Nasz pomocnik grał jak z nut i pięknie przywitał się z Sercem Łodzi. Pal licho tę jego piękną bramkę! Było tam jeszcze takie jedno magiczne przepuszczenie piłki, Fran był tego dnia niesamowity. Jeśli chociaż odrobinę nawiąże dziś do swojej gry sprzed prawie pięciu miesięcy, to Widzew będzie miał z tego meczu wielką pociechę. Wielką jak stąd do Krakowa.

 

No bo zagramy w Krakowie. Były jakieś nadzieje, że rewanż z Puszczą uda się już rozegrać w Niepołomicach, ale wszystko wskazuje na to, że jeśli obiekt Żubrów uda się dostosować do ekstraklasowych wymogów, to najwcześniej nastąpi to na wiosnę. Taką prawdziwą, a nie podrabianą jak ta, w ramach której gramy dziś w Małopolsce. Punkty jednak przyznają za spotkania 18. kolejki całkiem niepodrabiane, o czym dobrze wie zarówno Widzew, jak i Puszcza. Jakby tak wszystko policzyć, to łodzianie mogą przezimować nawet w górnej połowie tabeli - jest o co walczyć. Gospodarze dzisiejszego meczu zrobią za to wszystko, żeby nie spędzić Bożego Narodzenia w strefie spadkowej, co zresztą jest możliwe. Obejrzymy zatem fajny mecz w… niezbyt fajnym stylu.

 

Puszcza umie "zepsuć" każde widowisko. Tak przynajmniej widzimy to okiem laików, gdy ktoś pokazuje nam drużynę nastawioną na stałe fragmenty i często pokraczne, choć skuteczne, kontry. Niepołomiczanie grają głęboko, nie znają pojęcia ataku pozycyjnego, bazują na grze głową Sołowieja, Craciuna i każdego, kto tylko posiada jakąkolwiek głowę. Możliwe nawet, że na takiej taktyce dojadą tam, gdzie chcą dojechać - do utrzymania w PKO BP Ekstraklasie. Ważne, żeby nie stało się to kosztem urwania punktów czerwono-biało-czerwonym, a wtedy pewnie nie mamy nic przeciwko temu, żeby obecność Puszczy na najwyższym poziomie rozgrywkowym stała się czymś permanentnym. Grunt to dobro Widzewa, co nie?

 

Dla dobra Widzewa właśnie, oprócz Craciuna, Sołowieja i głów, trzeba mieć baczenie także na nogi Artura Siemaszki. Cztery gole to też jakiś wyznacznik jego ofensywnej jakości, więc jeśli ktoś nas może zaskoczyć strzałem z wysokości innej niż dwa metry z hakiem, to właśnie Siemaszko. Z drugiej strony, nikt cię nie zaskoczy, jeśli spodziewasz się tego, czym miałby cię zaskoczyć! Niezły truizm, prawda. Ale przecież wszyscy zawodnicy Widzewa dobrze wiedzą, na co muszą dziś uważać.

 

Może i w meczu z Radomiakiem byli trochę nieuważni. Może nawet "trochę" to mało powiedziane. Ale drużyna w rundzie jesiennej nauczyła się już wyciągać wnioski, potrafi reagować na słabe występy i pokazywać się z dużo lepszej strony już tydzień po gorszym meczu. Może i po szkodzie każdy mądry, ale też pamiętać trzeba, że jest w tym sezonie wiele drużyn, które nawet po dotkliwej porażce dalej popełniają te same błędy. Widzew na przykład bardzo skutecznie odrobił pracę domową po meczu z Rakowem w Częstochowie i nową wiedzę wykorzystał w wyjazdowym starciu z Lechem. Czy na Radomiaku nauczy się do meczu z Puszczą? Czy do Puszczy w ogóle da się nauczyć?

 

Trochę się da. Powiedzmy, że to całe 50% sukcesu. Druga połowa w drodze po trzy punkty to determinacja, nieustępliwość i dyspozycja poszczególnych graczy. Widzew ma w swoich szeregach sporo jakości i w starciu z Puszczą nie ma się czego wstydzić. Nazwiska nie grają, ale grywają jak najbardziej. Czasem taka papierowa przewaga potrafi bardzo pomóc i może pomoże też dzisiaj. Łodzianie po prostu powinni dziś być lepsi i nawet jeśli PKO BP Ekstraklasa czasem postanawia spłatać figla, to jednak trzyma się jakichś prawidłowości. Tabela nie bierze się znikąd, a w tabeli to Widzew jest od Puszczy lepszy. Teraz tylko trzeba to przenieść na boisko. Do roboty i po trzy punkty!

 

Puszcza Niepołomice - Widzew Łódź / poniedziałek / 11 grudnia / 19:00 / transmisja telewizyjna: Canal+ Sport / studio przedmeczowe i transmisja radiowa: WidzewTV