Rezerwy
Akademia
Porażka rezerw z Unią Skierniewice
Do dyspozycji sztabu szkoleniowego była dziś grupa 24 zawodników, w tym kilku testowanych. Do kadry po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją wrócił właśnie Kempski, który usiał na ławce. Pierwszy skład był natomiast bardzo podobny do tego ze spotkania z Miedzią II Legnica - w bramce zaczął jedynie Eryk Praiss, a nie Wojciech Śmigiel, z kolei w środku pola Daniela Chwałowskiego zmienił Filip Zawadzki.
Widzewiacy ruszyli do tego meczu bardzo odważnie i będąc w wysokim pressingu. Dwie okazje do zdobycia bramki stworzyła sobie jednak Unia, na szczęście żaden z zawodników nie był w stanie pokonać Praissa. W ósmej minucie Łukasz Plichta wypuścił prostopadłym podaniem Konrada Niedzielskiego, ten trafił do siatki, był natomiast na pozycji spalonej, więc gol nie mógł zostać uznany. Kolejne fragmenty spotkania to dość ofensywna gra obu drużyn i próby tworzenia szans do otwarcia wyniku.
W trzynastej minucie skutecznie zrobili to skierniewiczanie. Po wymianie kilku podań piłka trafiła pod nogi Filipa Bechta, ten uderzył i po rykoszecie zmylił Praissa. Łodzianie starali się szybko odpowiedzieć. W szesnastej minucie dobrze wrzucił Jakub Welter, ale strzał Niedzielskiego powędrował nad poprzeczką. Zawody toczyły się w szybkim tempie, lecz w tym fragmencie nie przekładało się to na klarowne sytuacje.
Tuż przed upływem pół godziny gry ręką na osiemnastym metrze zagrał jeden z Widzewiaków, na szczęście uderzenie Damiana Makucha z rzutu wolnego trafiło w mur. Po chwili trener Chrobak przeprowadził pierwszą zmianę - za Damiana Pokorskiego wszedł Kamil Tlaga. Później Makuch znów miał świetną sytuację, lecz spudłował. W 33. minucie czujność Praissa z dystansu sprawdził Maksymilian Kosior, bramkarz obronił też późniejszą próbę przewrotką oraz główkę Mykyty Wasina po błędzie defensywy.
Niestety, w 38. minucie Praiss nie miał już szans, gdy do siatki po stałym fragmencie gry trafił Kamil Sabiłło. W końcówce pierwszej połowy Widzewiacy przeważali i kilka razy wędrowali w skierniewickie pole karne, wykonywali też rzuty wolne, ale wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Przed startem drugiej części w łódzkiej ekipie zaszło aż dziewięć korekt: na boisku zostali tylko Praiss i Tlaga. Niestety, Unia błyskawicznie podwyższyła prowadzenie. Po błędzie obrony, mimo dobrej pierwszej interwencji bramkarza, piłkę do siatki skierował Makuch. Na tym się nie skończyło, bo w 53. minucie zrobiło się już 0:4. Rywala w polu karnym sfaulował Wiktor Preuss, a Praissa pokonał Mateusz Stępień.
W grę łodzian wdarło się mnóstwo niepewności, co regularnie starali się wykorzystywać gospodarze, tworząc sobie kolejne sytuacje do zdobycia bramki. Z czasem podopieczni trenera Chrobaka odzyskali nieco rezonu i starali się o gola kontaktowego. Niestety, nic z tego nie wyszło, a w 69. minucie skierniewiczanie mogli cieszyć się po raz piąty. Drugą bramkę tego dnia zdobył Sabiłło.
W 73. minucie między słupki wszedł Śmigiel, a kilka chwil później na boisku zameldował się wracający po urazie Kempski. I szybko dopiął swego! W polu karnym sfaulowany został Kamil Andrzejkiewicz, do piłki podszedł Kempski i nie dał szans bramkarzowi. Ten gol natchnął łodzian, którzy kilkadziesiąt sekund później przegrywali już tylko 2:5. Po zagraniu z prawego skrzydła do bramki trafił Dominik Najderek.
W 86. minucie zrobiło się natomiast 3:5! Z prawej strony dośrodkował Preuss, a na gola zamienił to Chwałowski. Widzewiacy ruszyli do przodu, mieli jeszcze kilka niezłych szans, jednak końcowego wyniku już nie zmienili. Za tydzień podopieczni trenera Chrobaka zmierzą się w Bełchatowie z GKS-em.
Mecz kontrolny
Unia Skierniewice - Widzew II Łódź 5:3 (2:0)
1:0 - Filip Becht 13'
2:0 - Kamil Sabiłło 38'
3:0 - Damian Makuch 49'
4:0 - Mateusz Stępień 53' (k.)
5:0 - Kamil Sabiłło 69'
5:1 - Mateusz Kempski 82' (k.)
5:2 - Dominik Najderek 83'
5:3 - Daniel Chwałowski 86'
Widzew II: Eryk Praiss (Wojciech Śmigiel 73') - Marcin Kozłowski (Wiktor Preuss 46'), Hubert Lenart (Dominik Najderek 46'), Daniel Tanżyna (Marcel Przybylski 46'), Damian Pokorski (Kamil Tlaga 30', zawodnik testowany IV 62') - Łukasz Plichta (Daniel Chwałowski 46'), Leon Madej (zawodnik testowany I 46', Mateusz Kempski 76'), Filip Zawadzki (Filip Przybułek 46') - Jakub Welter (zawodnik testowany II 46'), Konrad Niedzielski (Kamil Andrzejkiewicz 46'), Taras Kostewski (zawodnik testowany III 46')