Porażka rezerw Widzewa z Legią II
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

27 January 2024 12:01

Porażka rezerw Widzewa z Legią II

Drugiej styczniowej porażki doznały rezerwy Widzewa Łódź. Podopieczni trenera Krzysztofa Chrobaka ulegli na wyjeździe wiceliderowi grupy pierwszej III ligi - Legii II Warszawa 0:4.

Widzewiacy zaczęli bardzo odważnie i przez kilka pierwszych minut utrzymywali się na połowie Legii. W piątej minucie z prawego skrzydła dośrodkowywał Marcin Kozłowski, ale zrobił to w ręce bramkarza. W odpowiedzi, szansę miał jeden z gospodarzy, na szczęście główkował obok słupka. Na chwilę inicjatywę przejęli piłkarze ze stolicy, lecz kolejna dobra szansa nadarzyła się łodzianom. Taras Kostewski zgrał do środka, Daniel Mąka wyłożył Danielowi Chwałowskiemu, a próba pomocnika przeleciała obok bramki.

 

Niestety, choć nic na to nie wskazywało, w 24. minucie Legia objęła prowadzenie. Po nieco przypadkowym strzale z dystansu Oskara Czarnotę pokonał Szymon Grączewski. Stracony gol trochę pokrzyżował szyki czerwono-biało-czerwonym, którzy w kolejnych minutach nie mogli złapać swojego rytmu. Gospodarze mieli kolejne okazje, jednak bardzo dobrze dysponowany był Czarnota.

 

W 31. minucie wyrównać mógł Widzew. Kostewski zagrał w pole karne do Mąki, ten wyłożył piłkę Chwałowskiemu, ale strzał pomocnika był zbyt lekki. W samej końcówce pierwszej połowy okazję miał jeszcze sam Kostewski, lecz wynik do przerwy nie uległ zmianie.

 

Od startu drugiej części w łódzkiej ekipie zaszły trzy zmiany: do gry weszli Marcel Przybylski, Ernest Kurzawa i Kamil Andrzejkiewicz. Widzewiacy ruszyli na przeciwników z dużym animuszem i znowu zyskali przewagę. Próby akcji nie przynosiły niestety efektów w postaci groźnych akcji czy strzałów na bramkę. W 59. minucie goście mieli rzut wolny, po którym obok słupka uderzał Kurzawa.

 

Minutę później na murawę wszedł Kajetan Supczinski, a w 65. minucie Legia prowadziła już dwoma golami. Bramka była bardzo podobna do pierwszej, ponownie na listę strzelców wpisał się zresztą Grączewski. Później na placu pojawił się Jan Juśkiewicz, a między słupkami Czarnotę zmienił 15-letni Wojciech Śmigiel. Niestety, młody golkiper szybko musiał wyjmować piłkę z siatki, bo na 3:0 trafił Cyprian Pchełka.

 

Te dwa gole podłamały Widzewiaków, którzy nie byli już w stanie odzyskać rezonu. W 78. minucie gospodarze zadali ostatni cios - z rzutu karnego Śmigiela pokonał Maciej Radaszkiewicz. W samej końcówce bramkarz zrewanżował się rosłemu napastnikowi, wygrywając z nim pojedynek sam na sam. Wynik się jednak nie zmienił i Legia II wygrała 4:0, choć wynik wcale nie odzwierciedla przebiegu spotkania.

 

Kolejny sparing w przyszłą sobotę z Lechią Tomaszów Mazowiecki.

 

Mecz kontrolny

Legia II Warszawa - Widzew II Łódź 4:0 (1:0)

1:0 - Szymon Grączewski 24'

2:0 - Szymon Grączewski 65' 

3:0 - Cyprian Pchełka 71'

4:0 - Maciej Radaszkiewicz 78' (k.)

 

Widzew II: Oskar Czarnota (Wojciech Śmigiel 68') - Marcin Kozłowski (zawodnik testowany II 71'), Dominik Najderek, Hubert Lenart (Marcel Przybylski 46'), Damian Pokorski (Jan Juśkiewicz 65') - Filip Zawadzki (Ernest Kurzawa 46'), zawodnik testowany I (Daniel Tutaj 78'), Daniel Chwałowski (Kajetan Supczinski 60') - Daniel Mąka (Kamil Andrzejkiewicz 46'), Jakub Welter, Taras Kostewski