Najbliższy rywal widzewiaków ma za sobą serię dwóch zwycięstw - pokonał kolejno mocne zespoły Chrobrego Głogów (1:0) i Arki Gdynia (2:1). To niespodzianki, bo zespół trenera Jakuba Dziółki awansował na zaplecze PKO Ekstraklasy dopiero z 6. miejsca eWinner II Ligi, pokonując w finale baraży faworyzowany KKS Kalisz.

Historia meczów Widzew - Skra [PRZECZYTAJ]

Po ośmiu rozegranych meczach częstochowianie mają na koncie 11 oczek, co jest dla nich miłym prezentem z okazji jubileuszu 95-lecia istnienia klubu i jednocześnie najlepszym wynikem wśród drużyn, które uzyskały w zeszłym sezonie promocję na drugoligowym froncie. Drużyna trenera Dziółki, byłego członka sztabów szkoleniowych GKS-u Katowice i Cracovii, tworzy zgrany kolektyw, w którym ważne role na boisku pełnią m.in. Mariusz Holik, Adam Mesjasz, Piotr Nocoń i Kamil Wojtyra.

Zdj. nr 2. Dla Radosława Gołębiowskiego (na zdjęciu po prawo - przyp. red.) spotkanie ze Skrą będzie starciem z byłem klubem

Drużyna trenera Janusza Niedźwiedzia meczem ze Skrą rozpocznie kolejny maraton spotkań. Po piątkowych zawodach piłkarze już we wtorek wyjadą do Rzeszowa na pucharowy mecz z Resovią, a następnie, w sobotę 2 października, zagrają na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Jak podkreśla szkoleniowiec i zawodnicy, w każdym z tych meczów drużyna musi być maksymalnie skoncentrowana. - Skra to nowe zadanie i nowe wyzwanie dla nas. Jej zwycięstwo na Arce to nie był przypadek, bo zagrała dobre spotkanie, więc nam jutro też na pewno nie będzie łatwo - mówił trener Janusz Niedźwiedź podczas czwartkowego briefingu przed spotkaniem ze Skrą.

Konferencja prasowa przed meczem Widzew - Skra [KLIKNIJ]

Sytuacja zdrowotna w łódzkim zespole jest dobra, a wykluczony udział w spotkaniu mają jedynie Daniel Villanueva i Przemysław Kita. - Oprócz Daniela Villanuevy, który ma drobny uraz, ale od poniedziałku będzie do naszej dyspozycji, reszta zawodników wróciła i jest zdrowa. Będą przygotowani do gry - mówił szkoleniowiec czterokrotnego mistrza Polski.

Kibice Widzewa mają w pamięci spotkania ze Skrą rozgrywane na trzecim poziomie rozgrywkowym, kiedy łodzianie tracili punkty na stadionie przy ulicy Loretańskiej. Szczególny był mecz z 2019 roku, kiedy Widzewiacy jedynie zremisowali 1:1, mimo możliwości wykonania rzutu karnego w końcówce starcia. Mamy nadzieję, że w piątek punkty zostaną w Łodzi, a pomoże w tym wypełniony stadion przy al. Piłsudskiego 138.

Zdj. nr 3. Czy drużyna po remisie w Tychach wróci na zwycięską ścieżkę?

Czerwono-biało-czerwoni rozpoczną spotkanie ze Skrą Częstochowa punktualnie o godz. 18:00. Zachęcamy fanów, którzy nie będą mogli tego dnia pojawić się na stadionie, do oglądania meczu za pośrednictwem platformy Polsat Box Go. Część przychodu z zakupu pakietu internetowego zasili budżet Widzewa Łódź.

Oglądaj Widzew - wspieraj KLUB! [KLIKNIJ]

***

Widzew Łódź - Skra Częstochowa, piątek 24 września, godz. 18:00 - transmisja radiowa: Widzew.FM, studio przedmeczowe: WidzewTV, transmisja telewizjna: Polsat Box Go.