Global categories
Podsumowanie rundy: Nierówny pojedynek snajperów
Na wstępie warto podkreślić, że w Widzew jesienią posiadał w kadrze dwóch nominalnych napastników: Marcina Robaka i Karola Czubaka. W tej roli może występować również Robert Prochownik, który w przeszłości grywał na pozycji cofniętego napastnika lub ofensywnego pomocnika, ale obecnie pełni raczej rolę skrzydłowego. W obliczu potrzeby chwili trener Enkeleid Dobi wystawiał go również w ataku, co miało miejsce w meczu przeciwko Miedzi Legnica.
Gdy kontuzje i koronawirus uniemożliwiły występy kolegów z napadu, rolę "dziewiątki" pełnili również: Mateusz Michalski, Merveille Fundambu, czy Henrik Ojamaa. Nie zapominamy również o Przemysławie Kicie, ale z powodów jego urazu trudno brać go pod uwagę przy okazji jesiennych podsumowań. W pierwszym meczu sezonu, w spotkaniu 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski przeciwko Unii Skierniewice, pełen występ zanotował Rafał Wolsztyński, ale jeszcze przed inauguracją rozgrywek ligowych zawodnik zdecydował się zmienić barwy klubowe i zasilić szeregi Arki Gdynia.
Podsumowanie rundy: Bronili ze zmiennym szczęściem [KLIKNIJ]
Czołowym napastnikiem Widzewa w rundzie jesiennej był naturalnie Marcin Robak. 38-latek wystąpił w 13 meczach ligowych, a także 1 starciu w Fortuna Pucharze Polski i spędził na boisku łącznie 1132 minuty. Urodzony w Legnicy napastnik ukoronował swój pobyt na murawie 6 bramkami, co dało mu 6. pozycję w klasyfikacji ligowych strzelców. W tym miejscu warto wziąć pod lupę statystyki Robaka z raportu InStat. Najskuteczniejszy napastnik w historii klubu zanotował 310 pojedynków, z czego aż 270 w ataku. Snajper Widzewa zmierzył się z rywalami również w 142 pojedynkach w powietrzu. Dane wskazują, że styl gry czterokrotnego mistrza Polski był mocno nakierowany na wykorzystanie umiejętności doświadczonego zawodnika, który często występował jako samotny napastnik i brał na siebie ciężar utrzymania piłki na połowie przeciwników.
Podsumowanie rundy: Defensywa zmierza w dobrym kierunku? [KLIKNIJ]
Piłkarzem, który najczęściej występował jako zmiennik lub partner w ataku razem z Robakiem był Karol Czubak, pozyskany latem z Bytovii Bytów. Młody piłkarz ma na swoim koncie 11 spotkań w barwach Widzewa (10 meczów w Fortuna 1 Lidze i 1 w Fortuna Pucharze Polski) i łącznie uzbierał 376 minut na boisku. 20-latek może pochwalić się również debiutanckim golem zdobytym w domowym spotkaniu z Arką Gdynia. Warto dodać, że przez część jesieni Czubak wchodził na murawę jako zmiennik i miał do wykonania zadania polegające na przytrzymaniu piłki i trzymaniu jej z dala od pola karnego łodzian. Wychowanek Sparty Sycewice w końcówce rundy zaczął grać od pierwszej minuty jako nominalna "dziewiątką", pozwalając operować Robakowi w głębi pola, co odpowiadało stylowi gry wszędobylskiego weterana.
Podsumowanie rundy: Pomoc musi pomóc [KLIKNIJ]
Podsumowując piłkarską jesień nie można pominąć najważniejszej statystyki, czyli łącznej liczby goli zdobytych przez Widzew. 13 bramek, które strzelono w pierwszej rundzie rozgrywek nie jest zadowalającym wynikiem i nie spełnia oczekiwań kibiców liczących na ofensywny styl gry i wygrane mecze. Należy pamiętać, że w niektórych spotkaniach Widzew był zmuszony grać bez typowych napastników, bo zarówno Robak jak i Czubak byli nie mogli pojawić się na placu gry, ale to nie może tłumaczyć reszty zespołu, który tworzył sytuacje bramkowe.
Drużyna musi wiosną postawić duży nacisk na skuteczność oraz zwiększenie liczby okazji kreowanych przez linię pomocy. Trener Dobi jest tego świadom, co podkreślał w wielu wypowiedziach.
Bilans napastników Widzewa w rundzie jesiennej sezonu 2020/21:
Marcin Robak - 13/1/1132/6/2
Karol Czubak - 10/1/376/1/0
Rafał Wolsztyński 0/1/90/0/0
Premysław Kita - nieskasyfikowany
*kolejno: mecze ligowe/mecze pucharowe/minuty na boisku łącznie/gole/żółte kartki