Ekstraklasowy weekend rozpoczął się w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie Warta Poznań podejmowała Koronę Kielce. Szybko, bo w 10. minucie, gospodarze otworzyli wynik spotkania. Jak się później okazało, gol Adama Zrelaka był jedynym trafieniem w tym meczu i to podopieczni trenera Dawida Szulczka mogli cieszyć się z kompletu punktów. Wysokie zwycięstwo odniosła przed własną publicznością Pogoń Szczecin - rzec można, że na ocenę bardzo dobrą! Portowcy pokonali Ruch Chorzów 5:0, a klasycznym hat-trickiem popisał się Efthymios Koulouris.

Goli nie oglądaliśmy natomiast w pierwszym sobotnim meczu. Tak, mowa o tym, w którym brał udział Widzew. Łodzianie bezbramkowo zremisowali w Mielcu z tamtejszą Stalą. Niespodziankę swoim kibicom, ale także klubom, które walczą o czołowe miejsca w tabeli, sprawiła Puszcza Niepołomice. Gracze trenera Tomasza Tułacza wygrali z… Lechem Poznań 2:1! Podziałem punktów zakończyło się starcie Rakowa Częstochowa z Legią Warszawa. Pierwsze słowo należało do stołecznego klubu, jednak w ostatnich minutach do wyrównania zdołały doprowadzić Medaliki.

Od dna odbił się ŁKS Łódź, który w niedzielę pokonał Radomiaka Radom 3:2 i pierwszy raz od ponad pół roku opuścił ostatnie miejsce kosztem Ruchu Chorzów. Jagiellonia miała szansę umocnić się na pozycji lidera, jednak Cracovia pokrzyżowała białostoczanom te plany. Choć zespół trenera Adriana Siemieńca pierwszy trafił do siatki rywali, to prawdziwe problemy miały dopiero nadejść. W 16. minucie z boiska zejść musiał Adrian Dieguez, który obejrzał czerwoną kartkę. I nagle, kilka minut później, na tablicy widniało już 2:1 dla gości! Po zmianie stron Pasy dorzuciły jeszcze jednego gola i wróciły do Krakowa z kompletem oczek.

No dobra, to teraz Śląsk może wskoczyć na pierwsze lokatę - wystarczy tylko pokonać Górnik… Dobrze wiecie, co się wydarzyło w Zabrzu. 22-letni Kamil Lukoszek nie pozostał wrocławianom złudzeń - zdobył swoje dwie pierwsze bramki w Ekstraklasie i przy okazji zapewnił swojej drużynie trzy punkty. Na zakończenie kolejki Piast podejmował w Gliwicach Zagłębie Lubin. W tym meczu, a dokładniej w pierwszej połowie, oglądaliśmy dwa gole. Najpierw Jakub Czerwiński, a później Fabian Piasecki i Piast mógł cieszyć się z ważnej wygranej.

Wyniki meczów 28. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy:

Warta Poznań - Korona Kielce 1:0 (Adam Zrelak 10')

Pogoń Szczecin - Ruch Chorzów 5:0 (Mateusz Bartolewski 2' (sam.), Adrian Przyborek 35', Efthymios Koulouris 47', 54', 59')

Stal Mielec - Widzew Łódź 0:0

Puszcza Niepołomice - Lech Poznań 2:1 (Jordan Majchrzak 7', Artur Craciun 23' - Mikael Ishak 87')

Raków Częstochowa - Legia Warszawa 1:1 (Ante Crnac 82' - Tomas Pekhart 17')

ŁKS Łódź - Radomiak Radom 3:2 (Kay Tejan 19', 55', Engjell Hoti 71' - Jardel 49', Guilherme Zimovski 90')

Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 (Bartłomiej Wdowik 10' - Michał Rakoczy 22', Arttu Hoskonen 25', Jani Atanasow 49')

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:0 (Kamil Lukoszek 40', 85')

Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 2:0 (Jakub Czerwiński 17', Fabian Piasecki 27')