Patryk Czubak: Patrzymy tylko na siebie
Ładowanie...

Rezerwy

Akademia

03 June 2023 15:06

Patryk Czubak: Patrzymy tylko na siebie

W efektownym stylu kolejne zwycięstwo w Betcris IV lidze odniosły rezerwy Widzewa Łódź. Co po wygranym 5:0 spotkaniu z Omegą Kleszczów miał do powiedzenia trener Patryk Czubak?

Widzewiacy od początku dominowali i po pierwszej połowie prowadzili pięcioma bramkami. - Wykonaliśmy na boisku dużo elementów, nad którymi pracowaliśmy w tygodniu. To jest największa radość, gdy potrafimy przełożyć na mecz to, co robimy w procesie treningowym, a do tego przynosi to takie efekty, jak w tym wypadku. Równie istotne jest nastawienie, które było optymalne. Rozmawialiśmy o tym, żeby odpychać od siebie emocje związane z końcówką rundy. Oczywiście, one się muszą pojawić, jednak w kluczowych momentach musimy mieć czyste głowy. Tak to dzisiaj funkcjonowało - usłyszeliśmy.

 

Omega to solidny przeciwnik, który znajduje się w środku tabeli. W rundzie jesiennej kleszczowianie urwali dwa punkty czerwono-biało-czerwonym, jednak rewanż był w pełni udany. - Wysoki wynik nie może przyćmić jakości rywala, bo to dobry zespół w czwartoligowej stawce. Ten mecz pokazuje jednak, jak dużo w końcówce sezonu będzie zależało wyłącznie od nas samych i od tego, jak będziemy przygotowani do kolejnych wyzwań - i pod kątem piłkarskim, i mentalnym - stwierdził trener.

 

Rezerwy wyszły na dzisiejsze spotkanie w koszulkach dedykowanych Mateuszowi Kempskiemu, który przed tygodniem doznał urazu więzadła krzyżowego. - Niezależnie od tego, czy ktoś jest obecnie zawodnikiem pierwszego zespołu, czy nie - jeżeli przeszedł przez naszą drużynę, to jest jej częścią. To bardzo przykre, co spotkało Mateusza, który dopiero co uporał się z problemami z plecami. Niestety, teraz przydarzył mu się poważny uraz, ale taka jest piłka. Kempes musi to przetrawić, a od nas będzie miał pełne wsparcie, żeby ten czas był jak najmniej bolesny - podkreślił szkoleniowiec drugiej drużyny.

 

Przed Widzewem jeszcze trzy mecze do końca sezonu. Najbliższy za tydzień w Kutnie. - Patrzymy tylko na siebie. Musimy być głodni i konsekwentni. Jeżeli będziemy podchodzili do naszych zadań tak, jak zrobiliśmy to dzisiaj, to po spotkaniu w Kutnie też będziemy zadowoleni - dodał trener.