Rachunek jest prosty - jeżeli dziś czerwono-biało-czerwoni wygrają, w sobotę do osiągnięcia celu wystarczy im remis z RKS-em Radomsko. Gdyby natomiast stracili punkty (w co oczywiście nie wierzymy), w starciu z wiceliderem będą musieli odnieść zwycięstwo. Warto więc ułatwić sobie sprawę i zacząć ten bardzo ważny tydzień od zdobycia trzech oczek. Zwłaszcza że rywalem będzie czerwona latarnia Betcris IV ligi.

Start jest najsłabszą drużyną w stawce i nie ma już żadnych nadziei na pozostanie w niej na kolejny sezon. Ekipa z Brzezin potrafi jednak postraszyć, co udowodniła w rundzie jesiennej w spotkaniu z łodzianami, gdy bardzo długo sensacyjnie remisowała i złamała się dopiero w samej końcówce. Zawodnicy trenera Pawła Swaczyny dużą niespodziankę sprawili także dwa tygodnie temu - wtedy pokonali u siebie RKS 1:0.

Choć, jak mawia klasyk: nikt jeszcze nie wygrał meczu przed jego rozpoczęciem, a wielu przegrało, to jednak dzisiaj trudno wyobrazić sobie inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo czerwono-biało-czerwonych. Szczególnie że w zespole powinny dopisywać nastroje, bo w ostatnich dwudziestu minutach potyczki w Sulejowie nie dość, że odwrócił on wynik z 0:1 na 3:1, to jeszcze zdobył setną ligową bramkę w sezonie.

Ten piękny licznik nie ma się jednak zamiaru zatrzymywać i wierzymy, że w środowe popołudnie powiększy się o kolejne trafienia. O ile konkretnie? O tym przekonacie się oglądając transmisję spotkania na antenie klubowej telewizji WidzewTV. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 17:30.

Widzew II Łódź - Start Brzeziny / środa / 14 maja / 17:30 / transmisja telewizyjna: WidzewTV [KLIKNIJ] / relacja na żywo: X/Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]