Do końcówki rozgrywek podopieczni trenera Michała Czaplarskiego przystąpili z nieco zmienioną kadrą. Kilku graczy dostało wolne, inni leczą urazy, więc pod ich nieobecność zaprezentować może się grupa młodszych zawodników. Tak było już w środę w Kleszczowie, gdy zadebiutowali Jakub Dryzner i Mikołaj Kopko, a oprócz nich na boisku oglądaliśmy kilku przedstawicieli zespołów U-17 oraz U-19.

Z Omegą Widzewiacy stracili dwa punkty, lecz nie można było im odmówić ambicji, bo uzyskali remis mimo przegrywania 1:3. Błysnął Kajetan Radomski, który do dwóch bramek dołożył wywalczony rzut karny. Swoją robotę wykonał też Konrad Niedzielski - to on tuż po wejściu na boisko był egzekutorem jedenastki.

Kolejnym rywalem rezerw będzie Zryw Wygoda, czyli drużyna bardzo niebezpieczna. Pokazała to w zimowym sparingu, gdy co prawda uległa rezerwom 3:4, jednak długo stawiała duży opór i nawet wygrywała dwoma golami. W tabeli ekipa trenera Piotra Gawlika zajmuje dwunaste miejsce, co w teorii nie powinno niczym grozić, ale jako że z III ligi spadną najprawdopodobniej aż dwa zespoły z województwa, to wciąż musi się mieć na baczności. Walka o utrzymanie może się toczyć do samego końca rozgrywek.

Zryw będzie chciał więc za wszelką cenę urwać punkty faworytom, a Widzewiacy udowodnić, że nawet bez najważniejszych zawodników przerastają tę ligę. Spodziewamy się zaciętego spotkania, które obejrzycie na antenie WidzewTV. Pierwszy gwizdek sędziego o godz. 17:30.

Widzew II Łódź - Zryw Wygoda / sobota / 31 maja / 17:30 / transmisja telewizyjna: WidzewTV [KLIKNIJ] / relacja na żywo: X/Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]