Rezerwy
Akademia
Ośmiu piłkarzy opuszcza Widzew II Łódź
Daniel Mąka grał przy al. Piłsudskiego od sezonu 2016/17. Najpierw w pierwszej drużynie, z którą cieszył się z dwóch awansów: do II oraz I ligi. Później, przed rundą wiosenną 2021 roku, trafił do rezerw i pomógł im w wywalczeniu miejsca na poziomie IV ligi. W niej pomocnik występował przez kolejne trzy lata: dwukrotnie był najlepszym snajperem zespołu, raz dało mu to też tytuł króla strzelców całych rozgrywek. Łącznie Mąka zapisał na swoim koncie 241 meczów oraz 113 bramek w czerwono-biało-czerwonych barwach.
36-latek zaczął także swoją przygodę szkoleniową, a w ostatniej rundzie był asystentem trenera Macieja Grzegorego w drużynie grającej w Centralnej Lidze Juniorów U-15. Mąka otrzymał propozycję pozostania w strukturach Akademii Widzewa właśnie w roli trenera.
Osiem lat w Klubie spędził również Hubert Lenart, który przeniósł się do niego w 2016 roku z UKS-u SMS-u Łódź i dołączył do drużyny U-14. Obrońca pokonał kolejne szczeble juniorskie, by z czasem zostać ważnym graczem rezerw oraz członkiem pierwszego zespołu. Piłkarz regularnie z nim trenował i jeździł na letnie oraz zimowe zgrupowania, a przed startem sezonu 2023/24 został zgłoszony do rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy. Oficjalnego debiutu na tym szczeblu się jednak nie doczekał.
Pół roku później do Akademii Widzewa przeniósł się Filip Zawadzki. Pomocnik rozpoczął od kategorii U-13, a po kilku latach zadebiutował w pierwszej drużynie w pucharowym meczu z GKS-em Jastrzębie i chwilę po wejściu na boisko wywalczył rzut karny. Później piłkarz cieszył się z awansu do PKO Bank Polski Ekstraklasy, w której wystąpił trzykrotnie. Łącznie jego licznik spotkań w Widzewie zatrzymał się na sześciu. W ostatnim sezonie Zawadzki grał tylko w czwartoligowych rezerwach.
Przebojem do Widzewa wdarł się Mateusz Kempski, który w ciągu kilku tygodni zadebiutował najpierw w Betcris IV lidze, a później - w domowym starciu z Rakowem Częstochowa - w PKO Bank Polski Ekstraklasie. To był jednak jedyny epizod napastnika na takim poziomie, bo następne miesiące zostały zdominowane przez problemy zdrowotne, w tym zerwane więzadło krzyżowe. Kempski powrócił do pełni zdrowia dopiero przed rundą wiosenną bieżącego sezonu i w jej trakcie zdobył sześć bramek dla rezerw.
Dwa lata w drugim zespole spędził Ernest Kurzawa. Zwłaszcza w trakcie minionego sezonu urodzony w 2004 roku pomocnik był ważną postacią Widzewa II, co zaowocowało regularną grą w wyjściowym składzie. Piłkarz cztery razy trafił do siatki, a ostatniego gola strzelił w wygranych derbach z ŁKS-em III.
Również dwa sezony w Widzewie zapisał na swoim koncie Jakub Mistygacz. Bramkarz trafił do Łodzi z Bydgoszczy i najpierw dołączył do drużyny występującej w Centralnej Lidze Juniorów U-17. W kolejnym roku przebił się do rezerw, w których zadebiutował w ostatnim spotkaniu rundy jesiennej. W końcówce sezonu 2023/24 Mistygacz był podstawowym golkiperem ekipy trenera Michała Czaplarskiego.
Na początku 2023 roku Widzewiakiem został Wiktor Preuss. Piłkarz wzmocnił rezerwy, ale dobra postawa na tym poziomie sprawiła, że znalazł się w kręgu zainteresowań sztabu pierwszego zespołu, z którym pojechał na zimowe zgrupowanie do Turcji. Piłkarz przygotowywał się pod okiem trenera Daniela Myśliwca do rundy wiosennej, jednak ostatecznie nie został zgłoszony do rozgrywek i występował w Betcris IV lidze. Preuss zaczął też swoją przygodę szkoleniową - był asystentem trenera w Młodym Widzewie.
Tylko pół roku w Akademii Widzewa przebywał Bartosz Kruk. Pomocnik zaliczył cztery występy w Betcris IV lidze, kilkukrotnie pomagał też drużynie U-19 w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów.
Dziękujemy Wam za godne reprezentowanie barw Widzewa Łódź i życzymy powodzenia w przyszłości!