Podopieczni trenera Patryka Czubaka mają za sobą bardzo trudne starcie z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Widzewiacy przegrywali już od piątej minuty i przez kolejne długie fragmenty musieli gonić wynik. Nie było to łatwe, bo rywal cofał się głęboko oraz bronił niemal całą drużyną. Śmiało można stwierdzić, że losy zawodów odmienili rezerwowi - choć gole strzelili Daniel Mąka i Kamil Tlaga, wypracowali je właśnie zmiennicy, czyli Patryk Lipski z Jakubem Sypkiem, oddając uderzenia z dystansu, po których dobitki wpadały do siatki. Niezależnie od personaliów, najważniejsze jest to, że comeback się udał, a trzy punkty zostały przy ul. Małachowskiego.

Rezerwowi przyłożyli dużą cegiełkę do zwycięstwa nad Sokołem

Czasu na odpoczynek nie ma - w poniedziałek i wtorek czerwono-biało-czerwoni odbyli dwa treningi, a jutro zmierzą się na wyjeździe ze Stalą. Niewiadowski zespół to beniaminek Betcris IV ligi, który stara się utrzymać na tym szczeblu. Na razie idzie mu kiepsko - o ile początek wiosny mógł zaliczyć do udanych, bo w trzech kolejkach zdobył siedem punktów, to już następne tygodnie były dużo gorsze. Zawodnicy trenera Karola Jakubczaka przegrali sześć razy z rzędu, w tym z GKS-em Bełchatów 1:7.

Ekipa z rodzinnych stron Cezarego Pazury zimą straciła swojego najlepszego snajpera, autora czternastu bramek, Mateusza Białka, który przeniósł się do GLKS-u Wołucza. Stal musi więc szukać goli gdzie indziej. Sześć trafień ma na koncie Dawid Świątek, jednak bardzo ciekawą postacią jest Robert Świątnicki. 33-latek to wychowanek Widzewa - w jego barwach zaliczył epizod w Młodej Ekstraklasie, a po reaktywacji był czołową postacią rezerw, wówczas występujących pod szyldem TMRF-u. Debiutu w pierwszej drużynie napastnik się nie doczekał i od 2018 roku gra w Niewiadowie.

Świątnicki będzie chciał się pewnie dobrze zaprezentować przed swoim byłym klubem, chociaż zadanie będzie miał niezwykle trudne, zwłaszcza że w jesiennym starciu łodzianie zwyciężyli aż 8:0. Jutro trener Czubak dostanie pewnie nieco mniejsze pole manewru niż zazwyczaj - w kadrze raczej nie znajdą się zawodnicy pierwszego zespołu, który zaczyna przygotowania do spotkania z Górnikiem Zabrze, na pewno zabraknie też Macieja Kazimierowicza - pomocnik będzie musiał odcierpieć pauzę za cztery żółte kartki. Wierzymy jednak, że pozostali sobie poradzą i przywiozą do domu komplet punktów.

Jesienią hat-trickami przeciwko Stali popisali się Konrad Niedzielski i Daniel Mąka

Wiemy, że środowym numerem jeden są derby Mediolanu w półfinale Ligi Mistrzów, ale zapewniamy, że po meczu pomiędzy Stalą a Widzewem II spokojnie można na nie zdążyć. Pierwszy gwizdek sędziego w Osiedlu Niewiadów wybrzmi o godzinie 18:00. Relacja na żywo na Twitterze Akademii Widzewa.

Stal Niewiadów - Widzew II Łódź / środa / 10 maja / 18:00 / Osiedle Niewiadów / relacja na żywo: Twitter Akademii Widzewa [KLIKNIJ]