Konferencję poprowadził Marcin Tarociński, a wydarzenie rozpoczęło się od powitania gości oraz wręczenia naszym Sponsorom i Partnerom podziękowań za współorganizację.

 

- To duży zaszczyt gościć Państwa po raz czwarty na tej konferencji. Kiedy zaczynaliśmy parę lat temu, nie spodziewaliśmy się, że wydarzenie będzie cieszyć się taką popularnością. Cieszymy się z tego, że Widzew jest miejscem, które porusza wiele ciekawych i kontrowersyjnych tematów, nie boimy się ich. Życzę dobrego networkingu i czerpania inspiracji z tego wydarzenia - mówił Michał Rydz, Prezes Widzewa Łódź.

 

Po oficjalnej części zaczął się pierwszy panel "one to one" z gościem specjalnym, trenerem Widzewa Łódź Igorem Jovićeviciem. Prowadził go Krzysztof Zimoch, poruszając tematy zarówno zawodowe, jak i prywatne. Trener opowiadał o wyjeździe z Bałkanów, grze w Akademii Realu Madryt oraz swojej karierze szkoleniowej. Była to pierwsza taka rozmowa poświęcona jego życiu, podróżowaniu i doświadczeniom zawodowym.

 

 

- Przyjechałem do Widzewa, do Waszego domu, do Polski. To ja muszę się zaadaptować do Was, a nie Wy do mnie. To szacunek, który muszę okazać, żeby móc rozmawiać z piłkarzami czy dziennikarzami po polsku i wpasować się w otoczenie Klubu - zaznaczył Jovićević.

 

Trener został zapytany o swoje ekspresyjne, często filmowe wypowiedzi przedmeczowe. - Moje wypowiedzi płyną prosto z serca. Kiedy zaczynam myśleć, co chcę powiedzieć, mylę się. Takie słowa niosą motywację - podkreślił trener. - Jeżeli nie czujesz tego, co robisz, to nie osiągniesz sukcesu, nie rozwiniesz się. Jestem lepszym trenerem niż parę lat temu, jednocześnie będąc gorszym, niż będę za kilka lat - podsumował.

 

Po wystąpieniu trenera zaczął się drugi panel - poświęcony rozwojowi technologii VAR. Wśród gości znalazł się między innymi Adam Lyczmański, były arbiter, a obecnie ekspert w Canal+. Podczas swojego wystąpienia zaprezentował statystyki błędów popełnianych przez sędziów VAR.

 

 

- Technologia jest świetna, natomiast czynnik ludzki wciąż wymaga poprawy. Oczekuję więcej od sędziów siedzących w wozie VAR. Technologia powstała, by usprawnić działania i ograniczyć liczbę błędów - mówił.

 

W panelu wziął również udział Leszek Miklas, Prezes Zarządu Ekstraklasa Live Park, który zwrócił uwagę na nowe technologie wprowadzane w celu usprawnienia pracy sędziów. - VAR poprawił postrzeganie meczu przez sędziów, dając im tę samą perspektywę, którą ma kibic przed telewizorem. To pozwoliło na lepsze spojrzenie na sytuacje sporne. Ostatnio zaprezentowany materiał z RefCam podczas jednej z gier Widzewa pokazał kibicom, jak spotkanie widzi sędzia. To z kolei zupełnie inna perspektywa. Najprościej mówiąc, VAR pomaga sędziom oraz umożliwia widzom zrozumienie procesu sędziowania. W najbliższym czasie planujemy także wprowadzić komunikaty od sędziów w trakcie meczu, którzy będą krótko podsumowywać analizowane sytuacje - wyjaśnił.

 

Z perspektywy dziennikarskiej wypowiedział się Tomasz Włodarczyk - redaktor naczelny portalu Meczyki.pl. Podkreślił on, że rozwój mediów oraz analiza VAR sprawiły, że sędziowie są dziś bardziej narażeni na hejt. - Sędziowie nie mają dziś łatwego życia. W dobie rozwiniętych mediów czy szczegółowych analiz VAR coraz częściej spotykamy się z nadinterpretacjami, szczególnie kiedy sytuacje oglądamy w zwolnionym tempie. Dyskusje w mediach społecznościowych na tematu VAR-u zaczynają przypominać politykę: jedni uważają, że faul był, drudzy, że nie było - i zaczyna się spór. Sędziowie muszą więc być znacznie silniejsi psychicznie niż w przeszłości - ocenił.

 

 

Opinię piłkarza przedstawił Marcel Krajewski. - Oceniam VAR dwustronnie. Z jednej strony system ten dodał emocji. Kiedy czekasz 2–3 minuty na decyzję, napięcie rośnie, szczególnie przy sytuacjach bramkowych. Z drugiej strony VAR ma też swoje słabsze strony. Było wiele kontrowersyjnych momentów, w których bramki powinny zostać uznane, a jednak tak się nie wydarzyło. Finalnie nie powinno być tak, że piłkarze obwiniają sędziego o porażkę. To my decydujemy o losach meczu i jego przebiegu - zaznaczył Krajewski.

 

Druga część konferencji była poświęcona marketingowi sportowemu - ze szczególnym naciskiem na zmiany technologiczne i wykorzystanie AI.

 

- Kluby sportowe są dziś bardzo istotnym elementem marketingu sportowego. Na boisku każdy rywalizuje ze sobą, jednak w marketingu uczy się od siebie nawzajem. Przykładowo Jagiellonia Białystok żałowała, że zdobywając pierwsze mistrzostwo nie skontaktowała się z Piastem Gliwice, który był wcześniej w podobnej sytuacji, w celu zaczerpnięcia kilku przydatnych informacji ze środowiska - przyznał Marek Kubisiak, Manager ds. Sponsoringu Ekstraklasy S.A. - Dziś kluby stawiają na wysokiej jakości content, co doskonale widać w Widzewie, Legii czy Lechu. Kluby te prezentują świetne treści i generują ogromne zasięgi.

 

 

Łukasz Gąsiorowski zwrócił uwagę na rolę AI i konieczność oparcia jej o solidne fundamenty. - Podstawową wartością, sercem wszystkich pomysłów, jest kibic. Analiza jego aktywności, sprzedaży biletów, gadżetów, działań okołomeczowych to dane wejściowe do segmentacji odbiorców i wdrażania AI. Proces budowania strategii i jej wdrażania powinien przebiegać równolegle, a do tego konieczny jest partner technologiczny, który spoi tę całość.

 

Na zakończenie konferencji Marcin Tarociński podziękował wszystkim Prelegentom, Sponsorom, Partnerom i Gościom oraz zaprosił do dalszego networkingu. My też dziękujemy Sponsorom i Partnerom za wsparcie!

 

Sponsorzy: Newport by Panattoni, STS, LODZistics, ELSERWIS

Partnerzy: Boat.Systems, Stellis, Kancelaria Kuśmierek, Vitamizu, Kancelaria Prawna Inkaso WEC

Patronat medialny: SportMarketing.pl

Patronat honorowy: Wojewoda Łódzki Dorota Ryl, Marszałek Województwa Łódzkiego Joanna Skrzydlewska, Ekstraklasa S.A., PZPN, Rektor Uniwersytetu Łódzkiego Rafał Matera, Łódzka Specjalna Strefa Ekonomiczna

 

Zapraszamy do obejrzenia zapisu wideo oraz galerii z konferencji!